Fly4free.pl

Witam!
Kompletnie nie rozumiem sposobu księgowania w Ryanair. Podam przykład bo kupiłem kilka dni temu 4 bilety.

Bilet Łódź - Londyn.
Cena biletu wraz ze wszystkimi opłatami: 80,20 PLN. Ryanair obciążył moje konto kwotą 21,36 Euro. Po obliczeniach wyszło mi, że kurs który przyjęli wyszedł dla mnie niekorzystnie i na tej opłacie ,,straciłem" około 6,25%. Nie mam do nich pretensji, ze wzięli więcej bo tego się spodziewałem.

Tego samego dnia kupiłem też bilet Londyn-Porto. Tu cena była w Funtach. Cenę z funtów przeliczyli na euro.

Kolejna opłata to bilet Porto-Londyn. Tu nie przeliczali nic tylko obciążyli moje konto kwotą ,,napisaną na bilecie"

- Dlaczego oni przeliczają w ogóle te kwoty i dlaczego akurat na euro?
- Skąd mam wiedzieć na jaką walutę mi przeliczą? (czy można to gdzieś ustawić?)
- Czy jest sposób, żeby wcale nie przeliczali tylko brali z konta konkretną sumę pieniędzy a przewalutowaniami zajmował się bank? (bank mniej ,,zabierze" niż ryanair)

po to tania linia, wiec zarabia na czym tylko sie da Dlatego wg nich kurs to 4.3 a nie 4.0 (przykladowo).

Podczas rezerwacji musisz odznaczyc "gwarancje ceny" czy jak oni to nazywaja, i policzy ci po kursie banku (dla bzwbk jest wtedy znaczna oszczednosc, bo przy kursie euro 3.99 bodajze, bzwbk policzyl mi 4.01 - a ryan chcial 4.31 )

To rozumiem i nie mam do nich pretensji.

Co do drugiego to gdzie tego szukać bo nie widzę...

kliknij na to i odznacz boxa

EEE

U mnie jest jakiś phrishing chyba;/

Nie mam w ogóle tej opcji o ktorej mówisz....

Pokazuje się dopiero po wypełnieniu danych karty.

Rzeczywiście, teraz już widzę. Dzięki za pomoc panowie. Kolejne bilety będą tańsze o 3%:D

skad CI się wzięło to 3%? chyba mylisz opłatę za przewalutowanie w banku z kursem Ryana kursy bankowe i Ryana są zmienne i można sobie wyobrazić kiedy ten ryanowy będzie niższy (np gwałtowny spadek złotówki: banki w takiej sytuacji ogłaszają po parę tabel kursowych dziennie, ryan zapewne ma kurs na cały dzień albo i dłużej). Dzisiejszy kurs ryana € to 4,308pln w BZWBK 4,144pln. Różnica to jakieś 4% (ok 16gr) i różnica ta jest zmienna a nie określona jakimś procentem.

no tak, teraz będziemy się kłócić 2,5678% czy 3,12345567%. Tak czy siak na bilecie to jakaś zotówka więc nie ma to znaczenia.

nie mozna powiedziec, ze na bilecie to złotówa, bo na bilecie za 12zł bedzie to inna kwota niz na bilecie za 100zł, a czasem jednak i taki trzeba kupic. Przynajmniej tak mnie w szkole uczyli o procentach, choc bylo to juz jakis czas temu

i jednak kupując bilety dla paru osób, z tej "złotówki" robi sie zauważalna różnica. Zakładając nawet te 3% (choć jest zazwyczaj więcej między BZWBK a FR) dla moej przykładowej wycieczki (kanary+maroko) za 300zł x 4 osoby, 3% to 36PLN.

Dwie półlitrówki tylko dlatego, że chciało mi się kliknąć pare razy w przycisk? Ja wole je wypić, niż dać zarobić ryanowi na nieco nieuczciwym kursie.

...choć trzeba przyznać, ze dzieki tym którzy o tym nie wiedzą/nie klikają, my mamy tak tanie bilety, bo FR zarabia na kursach tych ludzi..

ps. i niektórym wyda się to może śmieszne, ale np taki rockefeller został milionerem (czego sobie i wam życzę ) również dzięki podobnym rachunkom i unikaniu straty nawet niewielkich pieniędzy, które zsumowane dają już jakąs zauważalną kwotę.

ps2. a nawet jeśli z milionów nici, to przynajmniej na flaszke będzie