Fly4free.pl

Ryanair podniósł cenę biletów o 28 zł. Już nie jest najtańszy. Przegrywa walkę z Wizz Airem

W środę wieczorem Ryanair wysłał do dziennikarzy komunikat, w którym obwieszcza wprowadzenie nowych opłat manipulacyjnych za płatność kartą kredytową. Jednocześnie przemyca informację dużo ważniejszą.Przypomnijmy. Do tej pory obywatel polski mieszkający w Polsce i płacący za lot z polskich lotnisk kupowany na stronie Ryanair.com, płacąc kartą MasterCard Prepaid (na przykład karta Fly4free.pl) był zwolniony z opłaty administracyjnej (około 25 zł za odcinek, za pasażera). Obecnie tę furtkę przewoźnik zamknął.

Oznacza to koniec biletów za przysłowiową złotówkę, obecnie najtańszy bilet w Ryanairze będzie kosztował przynajmniej 28 zł i 1 grosz (bowiem przy okazji Ryanair podniósł w Polsce opłatę z której zwalniał prepaid z 25 do 28 zł). To oczywiście sytuacja hipotetyczna, w praktyce większość biletów będzie sporo droższa. Dziś Ryanair reklamuje swoją ofertę biletami od 29 zł za odcinek za pasażera.

Małgorzata Wrzesińska Ryanair Sales & Marketing Executive potwierdza w rozmowie z nami:

Nowe €6/£6 stosuje się tylko do wszystkich nowych rezerwacji dokonanych od dnia 30 listopada (czyli również MasterCard Prepaid), z wyjątkiem rezerwacji dokonywanych za pomocą Ryanair Cash Passport w Irlandii, Niemczech i Hiszpanii.

Tym samym Ryanair definitywnie traci miano linii lotniczej oferującej najtańsze bilety na rynku. Drastycznie w wojnie cenowej przegrywa z Wizz Airem, w którym najtańsze bilety lotnicze kosztują 4 zł za odcinek za pasażera.

Źródło: http://ryjbuk.pl/ryanair-306669

Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.
No trudno, nie udalo sie skorzystac z tej karty. Ale nie mam do nikogo pretensji lub zalu.
pawel_hbg, 29 listopada 2012, 12:34 | odpowiedz
Czyli juz jest pewne, ze to oplata os/lot a nie np. Za cala rezerwacje?
lukasz.panda, 29 listopada 2012, 12:34 | odpowiedz
podajcie e-mail do Ryanaira! Proponuję akcję: "Osobiście podziękuj Ryanairowi"
matys, 29 listopada 2012, 12:36 | odpowiedz
A czy nadal bedzie mozna kupowac bez haraczu bilety rozpoczynajace sie z UK? Jesli ktos posiada cash passport?
Kulawy_Marian, 29 listopada 2012, 12:37 | odpowiedz
Szkoda, od niedawnego czasu zainteresowałem się tanimi lotami/podróżowaniem. Kilka miejscowości udało się zrealizować za skromne kwoty. Teraz zamykają jedną furtkę i będzie trudniej, zwłaszcza z "jednodniówkami". Opłata wejdzie w życie zapewne tak jak mniejsze bagaże podręczne w Wizzair.
DrastiC, 29 listopada 2012, 12:37 | odpowiedz
w wizzairze za to normalnej wielkosci bagaz podreczny platny jest 10 euro ZA ODCINEK podrozy ;/
o_O, 29 listopada 2012, 12:38 | odpowiedz
mcnamara@ryanair.com = Head of Communications (Stephen McNamara)
Stefan, 29 listopada 2012, 12:38 | odpowiedz
Ufff, dzisiaj klepnięte jeszcze Porto bez żadnych dodatkowych opłat :)zaraz jeszcze polookam coś innego...
Komor, 29 listopada 2012, 12:39 | odpowiedz
Jest to nieprawda nadal ryainair w ceni 1pln + 25pln opłaty, będzie tańszy do 4pln + 45pln za podręczny w Wizzie zyskają jedynie ci, którzy podróżują z tobołkiem, w którym są ser, kiełbasa i pomidory - to mniejszość było wiadomo, że ceny ryanair to przegięcie. Jak lot może kosztować 1pln? To była od początku promocja, która właśnie się skończyła EOT
klient, 29 listopada 2012, 12:40 | odpowiedz
Uważam, ze osób które latają i to robią to świetna informacja. Skończy się za przeproszeniem dziadostwo kupowania biletów za 1 zł i ich niewykorzystywaniu przez m.in. osoby z tego forum. Już kilkakrotnie spotkałem się z takim postępowaniem. Kupiłem za 1zł to polecę albo i nie, bo po co pomyśleć, że jednak komuś one są bardziej potrzebne. Zatem wyrzucenie 50zł w błoto ograniczy postępowanie gimbusów i osób nieodpowiedzialnych.
Zadowolony, 29 listopada 2012, 12:40 | odpowiedz
"PS. Wysyłajcie tę informację do znajomych, nie dajmy, by ta drastyczna podwyżka, przeszła niezauważona." OMG.... :)
guest, 29 listopada 2012, 12:41 | odpowiedz
nie zostawia tego tak. moim zdaniem rozwiazanie tymczasowe. przeciez kto tylko moze przejdzie na loty wizzair. co prawda tam bagaz mniejszy ale to nie stanowi problemu. zawsze mozna dokupic. przynajmniej wiadomo za co sie placi. a tu 50 zl za rezerwacje to jak dla mnie oplata za to ze chce kupic bilet
celll19, 29 listopada 2012, 12:42 | odpowiedz
Ale skoro dopiero co dostałem prepaida, to i tak już mi się on nie przyda, tj. z żadnych opłat mnie nie będzie zwalniał?
Wujo, 29 listopada 2012, 12:42 | odpowiedz
Powinni poinformowac o tym co najamniej miesiac przed ...
ww, 29 listopada 2012, 12:43 | odpowiedz
Mam nieodparte wrażenie, że WIZZ też coś namiesza w cenach.
brigante32, 29 listopada 2012, 12:44 | odpowiedz
Może to i dobrze. Kto będzie musiał i lubi to i tak poleci, a przynajmniej skończą się głupie pomysły niektórych: "w przyszłym roku lecę do Brukseli, ale nie wiem kiedy, jak wykupię wszystkie bilety za 1zł i polecę tylko raz, to nie będę musiała płacić kary za niewykorzystane bilety???"
Biała Mysz, 29 listopada 2012, 12:47 | odpowiedz
wysłajcie informacje do znajomych, podajcie maila do ryanaira - a niech mnie, postawa roszczeniowa niektórch osób zapewnia niezły ubaw :D
janusz, 29 listopada 2012, 12:54 | odpowiedz
Ludzie £60 za walizke!!!! Przeciez to jest rzez!!!!!!! Jak mozna kasowac 300zl. za jedna pieprzona walizke??? TO CHORE! MANAGMENT Ryanair'a to oszusci i banda chamow!!!!! Nie moge w to uwierzyc, ze kiedy zamowilam bilety za ktore powinnam zaplacic £430 - po dodaniu tej pieprzonej walizki i waszych osranych oplat zaplacilam £503!!!!!!!!
Wkurwiona_Daria, 29 listopada 2012, 12:58 | odpowiedz
Ryanair o oszusci...nic dziwnego ze ceny zawyzaja
K L, 29 listopada 2012, 13:02 | odpowiedz
Jakie wy macie pretensje do Ryanair przecież nie maja ŻADNEGO OBOWIĄZKU sprzedawania wam biletów w tak niskich cenach i bez OPŁAT TAK !!!Po prostu tak się nauczyliście i się wam krzywda dzieje. Co jeśli do ceny biletów była by wliczona oplata czyli najtańszy bilet kosztował by od 26 zł za odcinek (ale nie wiedzieli byście ze oplata jest już wliczona)tez byście tak lamentowali?? Normalnie szok jeśli dla kogoś lot w dwie strony za np 100 zł to dużo niech nie lata nie jest to obowiązkowe!!
Kulawy_Marian, 29 listopada 2012, 13:08 | odpowiedz
Przecież to prywatna firma i jeżeli chce to może ustalić bilety po 1000zł. Śmiać mi się z niektórych chce. Chcesz podróżować prawie za darmo to licz się z jakimiś niedogodnościami i tyle. Chcesz luksusu to zapłać za niego odpowiednio.
troolol, 29 listopada 2012, 13:09 | odpowiedz
Ludzie opanujcie sie. Nie róbcie jakichś żałosnych akcji z mailami, bo to nie pomoże. Ceny tych biletów to i tak przegięcie, a to że w Polsce zarabia się śmieszne pieniądze to już inna sprawa. Tytuł tego artykułu woła o pomstę do nieba. Ja rozumiem, że każdy chce latać jak najtaniej ale te firmy muszą jakoś się utrzymać - koszt obsługi takiego lotu dla jednej osoby przy pełnym samolocie to i tak co najmniej około 100 zł. Głupi pojedynczy bilet na komunikację miejską w większości europejskich miast kosztuje powyżej 2 euro. Więc zupełnie nie rozumiem tych pretensji... Uważam, że lot poniżej 100 zł nawet w jedną stronę gdziekolwiek to i tak super okazja. Pozdrawiam i życzę jak najwięcej udanych podróży :-)
Karol, 29 listopada 2012, 13:14 | odpowiedz
oby tylko nie było cichej zmowy cenowej !!
Leszek S., 29 listopada 2012, 13:20 | odpowiedz
@wszyscy: Tu chodzi o fakty. MOL w kółko powtarza, że Ryan jest najtańszy, że Wizzair nigdy nie będzie droższy itp., itd. FR nazywa się jedyną ultra-nisko kosztową linią. Teraz już to po prostu nie jest prawda.
Stefan, 29 listopada 2012, 13:20 | odpowiedz
czy to oznacza, że jeszcze DZISIAJ można zarezerwować loty za "złotówkę" czy mam się liczyć z ukrytymi opłatami przy rezerwacji?
Mateusz, 29 listopada 2012, 13:28 | odpowiedz
Przy droższych biletach już teraz bardziej opłaca się płacić kartą Alior Sync z cashbackiem. Przy tańszych też będzie to jakaś opcja na odzyskanie części kasy. No i wreszcie płatność kredytówką będzie miała sens.
robber, 29 listopada 2012, 13:33 | odpowiedz
OLT wróć :(
Zibi, 29 listopada 2012, 13:38 | odpowiedz
Z jednej strony nie podoba mi sie ten fakt. jednak z drugiej tak jak ktos powiedzial loty za 1zl - duzo ludzi kupowalo i myslalo moze polece jak bede mial wolne. i nie lecieli i w samolocie byly puste miejsca za ktore placili inni. Ja tak robilem wiele razy. kupilem moze 20 biletow za 1zl a polecialem na max 10. 50zl za lot to i tak uczciwa cena jezeli nie zmniejsza bagazu podreczngo.
znawca, 29 listopada 2012, 13:49 | odpowiedz
No już bez przesady. Nawet ceny do 100PLN/odcinek to nadal bardzo atrakcyjne ceny. Zawsze można lecieć drożej LOTem czy Lufą.
orro, 29 listopada 2012, 13:50 | odpowiedz
niezadowolonym proponuję się przesiąść do pociągów
cypel, 29 listopada 2012, 13:51 | odpowiedz
a karty debetowe? w koncu w komunikacie jasno stoi, ze karty debetowe zwalniaja z oplaty (a dotychczas tak nie bylo)
Rafal75, 29 listopada 2012, 13:52 | odpowiedz
Bardzo dobrze zrobili. Teraz bilety beda kupowali ludzie, ktorzy ich naprawde potrzebuja, a nie chciwusy, ktorzy kupili bilet tylko dlatego, ze byl za 1zl.
cleo, 29 listopada 2012, 13:59 | odpowiedz
Pytanie czy 6 euro jest za osobę za odcinek czy za rezerwację jak w easy jet. A swoją drogą to firma prywatna jak wystawią 1000 i ktoś im to gówno kupi jego problem. Jak chcą to niech tak robia mogą sie za to nadziać.
Adam, 29 listopada 2012, 14:14 | odpowiedz
A tak z ciekawości... Od kiedy mniej więcej zaczęły się te bilety za 1zł w Ryanair ? Ciekawy jestem jak późno się obudziłem...
Prepaid, 29 listopada 2012, 14:16 | odpowiedz
Były nawet w 2009.
xxv, 29 listopada 2012, 14:18 | odpowiedz
a karty debetowe? w koncu w komunikacie jasno stoi, ze karty debetowe zwalniaja z oplaty (a dotychczas tak nie bylo) Karta debetowa zwalnia tylko z 2% a 6/eur.f dalej pozostaje.
ryanair, 29 listopada 2012, 14:19 | odpowiedz
Rzeczywiście, niesamowicie drastyczna podwyżka.. 25zł, szaleństwo, skandal, jak mogli? Koniec z lataniem! Nigdy więcej nie wsiądę do samolotu!
Olek, 29 listopada 2012, 14:24 | odpowiedz
Cieszy mnie bardzo, ze jest tak duzo trzezwych i rezolutnych kometarzy. Oszolomstwu nalezy jasno powiedziec zeby nie robili wiochy.Jeszcze chwila a domagaliby sie dodatkowego rabatu przy zakupie kilku biletow za PLN 1. Ja tam bede dalej latal Ryanem!
01Eres, 29 listopada 2012, 14:38 | odpowiedz
Bardzo dobrze, ograniczy to bezsensowne wykupywanie biletow po 1zl i skonczy sie to kombinowanie z prepaid karta. 26zl za odcinek lotu jako minimalna kwota - super posuniecie. Nie ma co jeczec, bo ceny pewnie ogolnie w systemie spadna, a minimalna tylko bedzie wieksza.
Macc, 29 listopada 2012, 14:57 | odpowiedz
Pieklicie się o pierdoły. Problemem jest pokręcony system opłat w tanich liniach. A ta podwyżka jest jedynie konsekwencją wyroku sądu. Przy czym doszło do absurdu, że aby zapłacić trzeba zapłacić za ten przywilej... A wszystko zaczęło się kiedy jakaś linia (wizzair?) zorientowała się, że mogą przyciąć dodatkową kasę z kart.
;P, 29 listopada 2012, 15:06 | odpowiedz
@Prepaid - latam Ryanairem od 2003 roku (wtedy jeszcze go w Polsce nie bylo) i te ceny zawsze byly w tych okolicach kilku euro, a zdarzaly sie lata (2005/2006) kiedy ze wszystkich kierunkow mozna bylo kupic bilety za 1 centa i to na wszelkich trasach typu Francja-Marrakesh, Wroclaw-Bruksela, czy nawet Bruksela-Dublin. Jesli rzeczywiscie takie beda ceny minimalne to i tak masa ludzi bedzie latac, ale znajac rzeczywistosc dalej beda ustalac promocyjne bilety za kilka zlotych jesli beda konkurowac z kims albo promowac nowy kierunek.
karrr, 29 listopada 2012, 15:21 | odpowiedz
Olek-to duża podwyżka 25 zł-bo ona jest za nic. A to przecież prawie 12 piw-wolę je wypic niż latać ryanem. Jak idziesz do sklepu i masz towar za 50 zł to płacisz za płatność jeszcze 20 zł-no chyba nie chyba że mieszkasz w Kambodży-tam mi te 3% doliczali jak kartą płąciłem ale to jest 3 świat. Podajesz cenę 50 zł i taka ma być i koniec-dolicz sobie te 3 zł wiecej a nie sciemniaja że bilety po 5 zł i ileś tam kart.
Adam, 29 listopada 2012, 15:41 | odpowiedz
Specjalnie dla Was przygotowaliśmy materiał: http://ryjbuk.pl/ryanair-306669 Pozdrawiamy!
Ryjbuk, 29 listopada 2012, 15:46 | odpowiedz
Adam... 12 piw za 25zł? Wolałbym z pragnienia umrzeć niż wypić 12 piw po 2zł/sztuka
stinger, 29 listopada 2012, 16:02 | odpowiedz
jutro do portugalii wyruszam na piechote mam dosyc
krokiet, 29 listopada 2012, 16:35 | odpowiedz
Też uważam że będzie można normalnie kupić wkońcu bilety na promocji a nie ścigać sie z gimbusami siedzącymi na kompach i kupujacymi wszystko na głupa ! bo tanio...
adaresik, 29 listopada 2012, 16:44 | odpowiedz
Zamiast sie podniecac ta podwyzka to zwrocilbym uwage na krzykliwy TYTUL dlaczego akurat WizzAir ? Wszedzie pelno wstawek 'najepszymi liniami na swiecie', 'najtansze bilety' a moze tak troche z tonu ujac bo bardzo nadmuchany ten balon jest.
Bolo, 29 listopada 2012, 17:12 | odpowiedz
całe szczęście bo dla niektórych latanie stało się ślepą religią i uzależnieniem. Cieszyłbym się gdyby bilety były nawet za 150 zł w promocji ale do wakacyjnych destynacji nawet zimą
roccobarocco, 29 listopada 2012, 17:43 | odpowiedz
@cypel: znajdź mi proszę w takim razie bilet kolejowy z Modlina do Marrakeszu, z przesiadką w Charleroi!!!!!! Z góry dziękuję!!!!
David D., 29 listopada 2012, 19:19 | odpowiedz
Witam, A moze zakup vouchera pomoze ominac oplate? Taki trik dziala z aerlingusem, moze i z Ryanair'em tez :) pozd. Tomek
Tomek, 29 listopada 2012, 19:31 | odpowiedz
@ David D. możesz się już pakować - tu masz trasę do Malagi. dalej prom i już jesteś w Maroku ;) http://reiseauskunft.bahn.de/bin/query2.exe/en?ld=96252&seqnr=1&ident=d9.014880252.1354217508&rt=1&OK#focus jeśli bardzo ci zależy, można również wybrać trasę przez Charleroi
pm, 29 listopada 2012, 20:45 | odpowiedz
Najbardziej z podwyżki cieszą się ofermy, co nie umiały znaleźć biletów za 1zł ani obsłużyć prepaida. Teraz szczekają jak psy ogrodnika, że inni też nie kupią taniej od nich!
TomL, 29 listopada 2012, 22:47 | odpowiedz
przy okazji w połowie grudnia pojedyncze tanie loty z modlina do np. londynu, budapesztu ;)
alek, 29 listopada 2012, 23:01 | odpowiedz
Przegrywają na własne życzenie! Strzałem w kolano!
Auri, 30 listopada 2012, 0:01 | odpowiedz
jest 6 min po północy i jakoś nie widzę, żeby nie można było ominąć opłaty, przed chwilą wleciało POZ-RYG-WRO, pozdrawiam
mar941, 30 listopada 2012, 0:08 | odpowiedz
Ryanair to irlandzka linia, więc pewnie wprowadzą to o północy ich czasu (u nas to 1:00). Ale równie dobrze mogą zmienić system jutro rano lub w południe.
Oleńka, 30 listopada 2012, 0:20 | odpowiedz
Nadal są loty za 1 czy 3 zł i nadal przy Mastercard Pre-paid nie pobierają prowizji. Najlepiej poczekać do końca dnia, może później to uaktywnią. Oby nie.
Masza, 30 listopada 2012, 1:29 | odpowiedz
RCP jeszcze dziala
piotrooch, 30 listopada 2012, 4:28 | odpowiedz
A jednak opłata przy mastercardzie prepaid dzis jeszcze nie jest doliczana :)
tomas, 30 listopada 2012, 8:06 | odpowiedz
duzo halasu o nic. do kazdego odcinka doliczaja oplate administracyjna 28 PLN (do promocyjnych cen nie doliczaja). oplata za karte kredytowa to tylko 2% czyli znacznie mniej niz poprzednio. za bilet w 2 strony za 300 PLN to jest 6 PLN. natomiast za platnosc visa electron/visa debit i mastercard prepaid nie ma zadnej oplaty. skoda, ze nie ma na tej lisie mastercard debit. oprocz tej oplaty 28 PLN za odcinek, zmiany sa calkiem sensowe. nie trezba juz kombinowac z kartami, bo wszytskie visy electron zwalniaja z oplaty, a nawet jesli trzeba zaplacic 2% tio jest to duzo mniej niz poprzednio.
Rafal75, 30 listopada 2012, 9:54 | odpowiedz
Rafał75-jeżeli jest to dużo mnie niz poprzednio to chyba czym innym płaciłeś-bo mi tak nie wychodzi-jest po prostu drożej i tyle. Stinger-lepiej z biedronki piwo wypis niż z ryanem lecieć. Dla mnie mogą teraz nawet 1000 zł zrobić i tak z nimi juz nie latam, a czy wizz najtańszy-też bym polemizował bo trzeba porównywać produkty porównywalne -a tu jak doda sie ten sam podręczny-to jest drożej nie można porównywać ceny 1 kg maki i 0,80 kg mąki i twierdzić-o ta jest tańsza-ale nie za to samo. Fakt teoretycznie da sie wizem za 4 zł-tak jak i da się do ciasta wrzucić 0,8 kg maki-pytanie co z tego wyjdzie.
Adam, 30 listopada 2012, 10:44 | odpowiedz
Ty w tym większym bagażu chcesz te browary z Biedronki przewozić, że się tak tego uczepiłeś?
@Adam, 30 listopada 2012, 10:53 | odpowiedz
A co wybrać jak się ma kartę Mastercard Debit, jest Vida Debit, Electron i kredytówka Mastercard. Czy wybrać wtedy Mastercard Prepaid-choć to nie jest to samo ?
Adam, 30 listopada 2012, 10:55 | odpowiedz
"lepiej z biedronki piwo wypis niż z ryanem lecieć. Dla mnie mogą teraz nawet 1000 zł zrobić i tak z nimi juz nie latam" Nie cieszę się z podwyżki, ale cieszę się, że kolega rezygnuje z latania. Wszystkim myślę wyjdzie na zdrowie :) Za bilety i tak płacę mniej niż za paliwo jadąc z Krk do domu. No i podróż trwa krócej :) Pozdrawiam wszystkich trzeźwo myślących!
Kamil, 30 listopada 2012, 11:44 | odpowiedz
Bardzo mnie cieszy, ze Ryanair podniosl ceny biletow. Mam nadzieje, ze przez to ceny biletow na swieta spadna, zludne ale moze... Jesli wypuszczaja bilety po nawet 50 zl to za pewne doplacaja do tego biznesu... wiec niech podniosa ceny i zrobia jednolite bez wzgledu na czas, po prostu kto pierwszy ten lepszy! To by bylo rozwiazanie zdaje sie najlepsze dla wszystkich, ktorzy lataja zadko ale w okreslonych terminach, gdzie nie ma mozliwosci kupic biletu proporcjonalnie taniego. Podsumowujac: BARDZO dobrze, ze podniesli, ja bylbym za tym aby wszystkie bilety byly np po 200 zl ( w UE) i basta! ;)
derwiszck, 30 listopada 2012, 12:10 | odpowiedz
Witam, Nie do końca rozumiem lament oraz zamieszanie wokół podwyżki - pisanie do Rayana, bojkot linii, za chwilę ktoś rzuci myśl o zamachach smobujczych, bo to prawie koniec świata. Widać majowie słusznie to przewidzieli na ten termin - dla nie których właśnie się on skończył. A na marginesie - ceny dyktuje popyt i podaż, nie natomiast maile słane do przewoźnika. Jeżeli nie będą mieli klienteli - ceny obniżą. Sam osobiście nie przepadam za low costami - latam okazjonalnie, głównie wakacje i jak wliczyć bagaże, dodatkowe opłaty, opłaty za płatność katą oraz opłaty za to że możesz zapłacić to to low takie już nie jest. A dla zwolenników taniego latania : rączki na boki, wydajemy dźwięki przypominające samolocik i biegusiem na około europy.
saymon_g, 30 listopada 2012, 12:18 | odpowiedz
Kamil-nie zrozumiałeś ja nie rezygnuje z latania wręcz przeciwnie-tylko od pół roku nie latam wizem ani ryanem i nie chodzi tu o piwo a politykę obu firm-i nie gra tu o te 52 zł czy bagaż za 90 zł podręczny tylko zasady traktowania klientów. Najbardziej badziewiasta Alitalia jest lepsza. Z tanich lini w Europie zostają easy jet, vueling. Zauważcie kiedy ryana podniósł ceny - a po 2 czas policzyć bilet z Modlina do Paryża (a własciwie wygwizdowo BVA i Modlin) doliczyc bagaż (wiem nie wszyscy chcą) i taryfę promocyjną np. Lotu z Chopina. I po prostu w wielu wypadkach-a już zwłąszcza święta czy wakacje szkoda czsu na tanie linie-oststnio leciałem do ZRH z Gdańska-i wizem i easy jetem wychodziło 600 zł a air berlin z bagażem i na 1 bilecie 536 zł-to jaki sens tanich linii ?
Adam, 30 listopada 2012, 12:29 | odpowiedz
Widzę, że nagle na stronie zrobił się wysyp komentarzy ludzi, którzy są bardzo zadowoleni z podwyżek w Ryanie. Rozumiem, że jak wzrosną ceny gazu, żywności, paliwa, itp. to też będziecie pisać po różnych forach, że się cieszycie z tego powodu? Dziwię mnie niektóre wpisy osób, które wchodzą tu specjalnie, żeby poinformować, że nie lubią linii low-costowych i że życzą sobie, aby bilety były jeszcze droższe. Przepraszam bardzo, ale w takim razie po co w ogóle zaglądać na fly4free? Jak wiadomo, jest to strona dla osób, które lubią podróżować i promująca tanie sposoby zwiedzania Europy jak i innych miejsc na świecie. Skoro więc kogoś nie interesuje latanie w przystępnych dla portfela cenach i nie lubi tanich linii to nie wiem w jakim celu wypowiada się na stronie, która właśnie stworzona została dla osób, które z tanich linii (czy to lotniczych czy autokarowych) korzystają. Ja rozumiem i szanuję ludzi, którzy wolą sobie wykupić jakąś wycieczkę w biurze podróży, lub wybierają linie regularne. Jeśli mają na to pieniądze i są w stanie wydać te kilkaset złotych na bilet, to chwała im za to. Cieszę się, że są osoby, które w tym kraju zarabiają i mogą sobie pozwolić na przyzwoity poziom życia. Wyobraźcie sobie jednak, że nie każdemu sytuacja życiowa układa się w ten sposób, że jest mu obojętne czy jego bilet będzie kosztował 10 czy 1000 zł. Jeżeli ktoś jest zdania, że jeśli np. jestem w stanie zafundować sobie wycieczkę za dajmy na to 50 zł. a on może to zrobić za 500 zł. i w związku z tym czuje się lepszy i fajniejszy to gratuluję logiki i podejścia do tematu. Generalizowanie typu. gimbusy wykupują bilety po 1 zł i nie lecą, dobrze że się ukróciło darmozjadom to latanie itp. są co najmniej krzywdzące dla, podejrzewam, znacznej części osób korzystających z fly4free. Wielu ludzi również korzystało z biletów i za 1 zł i za 12 itp. z rozwagą, wykupując je w ilości potrzebnej i potem wykorzystując. Dla wielu podróżujących tanie linie myślę, ze są furtką do zwiedzania miejsc, których być może w przypadku braku istnienia takich linii nigdy by nie zobaczyli. Ale rozumiem, że według opinii niektórych, osoby te nie są wartościowymi klientami. Tylko dlatego, że nie zapłaciły kilkuset złotych za bilet, co podnosiło by ich rangę i pozycję społeczną o kilka stopni wzwyż. Rozumem, że jeśli są np bilety w promocji po 10 zł, to gdybym je kupił to byłbym darmozjadem. A gdybym poczekał cierpliwie aż cena wzrośnie do 200 zł to wtedy mógłbym się nazwać VIP-em i pełnoprawnym pasażerem? Proszę nie zrozumieć mnie źle, naprawdę cieszę się, że są ludzie którzy mają godne wynagrodzenia i mogą sobie pozwolić na bilety po droższych cenach. Ale wysyp komentarzy, których przekaz jest taki, że bilety powinny być jeszcze droższe bo jak ktoś kupuje tanio, to musi być zbędnym balastem na pokładzie samolotu, są po prostu krzywdzące dla wszystkich tych, którzy w sposób uczciwy korzystali do tej pory z oferty ryana. Nie mówiąc już o tym, że w kraju, w którym zwykle narzeka się, że wszystko jest za drogie, nagle okazuje się, ze jest gro osób, które są wręcz wniebowzięte z powodu podwyżek, co wydaje się dość absurdalne. Oczywiście, sam nie rozpaczam z tego powodu, jest podwyżka to jest trudno. I tak jestem wdzięczny za wszystkie wycieczki, które do tej pory udało mi się odbyć dzięki ryanowi, choć może nie było ich zbyt wiele. I w porównaniu do wielu innych linii ceny te nadal są bardzo atrakcyjne. Ale z drugiej strony rozumiem także tych, dla których te 50 zł w 2 strony to jest już duże wyzwanie. Pewnie zaraz sypną się komentarze, że skoro nie mają 50 zł to niech siedzą w domu albo idą na piechotę. Myślę, że to wynik pewnej ignorancji tematu i próby wywyższenia się - bo ja to mam kasę mogę zapłacić i 500 zł i będę się cieszył. Ok, w takim razie może warto założyć własną stronę w stylu www. expensivefly .pl i tam dzielić się swoimi opiniami i zrzeszyć grono osób, wynajdujących loty po jak najwyższej cenie. Patrząc po liczbie komentarzy, myślę, że liczba forumowiczów na takiej stronie była by bardzo duża... Pozdrawiam i przepraszam, jeśli kogoś uraziłem. Jeśli ktoś będzie chciał odpisać to liczę na rzeczowy dialog zamiast ataku niechęci
ms-pps, 30 listopada 2012, 13:49 | odpowiedz
Jak zwykle przy tego typu sytuacjach Polska podzielona. Dziwi mnie tylko, że na stronie flyfree, która z założenia promuje jak najtańsze latanie, wysypało się tyle komentarzy potępiających ów sposób na podróżowanie. Nie każdego stać na lot do Hiszpanii za 500 zł. Jeśli mogę (czy raczej mogłem...) zrobić to za parę zł, to dlaczego mam (miałem?) wydawać więcej? Druga rzecz, owe tanie bilety dla niektórych to jedyny sposób by dotrzeć do miejsc, w które przy "normalnych" cenach nigdy nie mogliby trafić ze względu na ograniczony budżet. Zupełnie nie rozumiem komentarzy ludzi, którzy pytają o co ten cały lament i "przecież to tylko 6 euro"... 6 euro to +- 25zł więcej za bilet. W dwie strony to już 50zł. Dla przysłowiowego studenta to już całkiem niezła kwota, która faktycznie może przyblokować jego podróż. Dla przysłowiowego Kowalskiego zarabiającego 1500zł netto też może być to nie do przeskoczenia. Ja akurat zarabiam 3200zł netto ale zawsze latam w 4 os, a to już 200zł więcej. Też się dwa razy zastanowię zanim kupię bilet w Ryan... Zawsze ze swoistym podziwem dla społeczności f4f czytałem tutejsze forum. Mnóstwo porad, pomocy, tłumaczeń, załatwiania wspólnych wyjazdów, masa wsparcia itd, a dziś mamy wysyp komentarzy w stylu "ok nie lataj, więcej biletów dla mnie" czy tym podobnych. Myślę, że dotąd byliśmy fajną, zgraną, społecznością zgromadzoną wokół wspólnej pasji/celu/zainteresowania. Dziś wielu pokazuje prawdziwe oblicze. Puknijcie się w czoło.
skorpion, 30 listopada 2012, 14:54 | odpowiedz
Nie rozumiem szczerze niektórych zachwytów nad podwyżkami-to jest 56 zł za 2 strony-przy np. Kanarach i 4 odnickach lotu jest 224 zł więcej za osobę-wg mnie to dużo-przy rodzinie to 896 zł-i wiem że nie będę sobie mógł na to pozwolić-bo do tego dochodzi jeszcze tzw. łysy bilet. A przy innych kierunkach może się okazać że różnica miedzy rajanem a inną linią np. lufa lotem jest tak niewielka-że nie ma sensu sie nimi tłuc. Faktem jest myśle bezspornym że ryan w konkurencji do innych lini-zarówno tzw. tanich jak i tradycyjnych stał się mniej konkurencyjny. Po 2 o czym trzeba powiedzieć ich obsługa jest makabryczna-choćby te cachpa-osobiscie nie znam linie która robi takie bzdury.Obsługa w call center (czasem konieczna jak ktoś zrobi babola) jest bardzo kosztowna.
Adam, 30 listopada 2012, 14:56 | odpowiedz
No przegiałem 56 x 2 to jest 112
Adam, 30 listopada 2012, 14:56 | odpowiedz
@ms-pps : to nie sa podwyzki z 250zl na 500zl tylko z 1-2zl na podobno 28zl. Dwa, ludzie sie ciesza ze nawiedzenie nie wykupuja na pniu wszystkich 1zl biletow bo nuz sie im przyda lub moze pozniej odsprzedadza drozej. Jesli ktos uwaza ze 50zl do Bergamo bylo juz drogo to chyba jednak powinien zostac w domu. Tak czy inaczej 50zl za bilet lotniczy to dalej jest BARDZO TANIO i nie zmienia to statusu lini ani tego czy pasazerowie czuja sie VIP'ami. Twoj wywod bezsensu wyrwany z kontekstu i wnoskii nadaja sie do kosza.
Bolo, 30 listopada 2012, 15:07 | odpowiedz
Co jest miały być bilety za darmo-to niech wprowadzą jakaś rozrywkę pokłądową-niech chociaż grają na harmonii jak w tramwajach mniejszości etniczne
Fido, 30 listopada 2012, 15:11 | odpowiedz
Siejecie niepotrzebną panikę... Opłata "za utrzymanie witryny" została wstawiona do puli innych opłat. Co oznacza, że spokojnie bilety za 1 zł będą (czy też niższe od 29 zł), albowiem takowe są w taryfach "Free online check-in" i "No taxes". MOL nie pozwoli, aby być "droższym od Wizza". I za to Wizzowi dziękujemy! Że jest!
humbak, 30 listopada 2012, 15:20 | odpowiedz
skorpionie, Ty się nie przejmuj. Ja dalej robię swoje, a potem... ludzi mi zazdroszczą Hawajów za 200 zł...
humbak, 30 listopada 2012, 15:22 | odpowiedz
Humbak - ja Ci oficjalnie zazdroszczę ale pozytywnie-widocznie dobrze zarabiasz albo umiesz dobrze znaleźć-mi nie zawsze sie udaje. Ja szukam czy jest możliwość płacenia Mastercardem debetowym-w opcjach jest tylko kredytówka
Fido, 30 listopada 2012, 15:25 | odpowiedz
Chodzi o to ze skonczy sie masowe wykupywanie biletow za 1zl, bo przy 1zl ludzie sie nie zastanawiali czy poleca, czy nie poleca tylko wykupywali wszystko co sie da! Minimalna cena rosnie i to do poziomu takiego jaki trzeba dac za krotki odcinek pkp, a nie lot po europie tysiace kilometrow! To nie oznacza ze ogolnie ryan zdrozeje, bo pewie wprowadza inne taryfy, takze bedzie lepiej Na to licza ludzie. Takze jeszcze raz dla tych co nie potrafia pomyslec troszke do przodu i wydaje im sie ze jak najnizsza stawka to 1zl to wygrywaja zycie na loterii LUDZIE CIESZA SIE BO SKONCZY SIE WYKUPYWANIE DLA SAMEGO WYKUPYWANIA przez co Ci co faktycznie chca poleciec beda mieli taniej! Tu nie chodzi o zazdrosc ze ktos kupil taniej, tylko o debilizm wykupywania lotow jak leci, bo moze ktorys mi podpasuje...
Macc, 30 listopada 2012, 15:55 | odpowiedz
Teraz jeszcze Polski Bus powienien wprowadzic jakas oplate administracyjna, chociazby 10zl, aby motloch nie wykupywal biletow po 1zl, ktorych potem w ogole nie wykorzystuje.
miomjoi, 30 listopada 2012, 17:07 | odpowiedz
bardzo dobry krok Ryanaira! mniej zmarnowanych/niewykorzystanych biletów = więcej tanich miejsc dla lecących! Wizzair to szajs (mniej miejsca na nogi - ja mam 190cm i latanie w tym to ekstremum dla kolan - i mniejszy podręczny)
Altero, 30 listopada 2012, 17:25 | odpowiedz
a niech podnoszą. odwolali mi lot do holandii i potraktowali jak bydło , gadajcie co chcecie o WIZZ, ale to pasazerom wizza oferowano hotel / taxi etc. a pasazerom francy wciskali bilety do belgii i niemiec ;] tak wiec moze i ceny wzrosly, ale ja 5tego grudnia lece ostatni raz z ryanem bo juz bilet wykupiony. i dokupie sobie takie ubezpieczenie, ze jak odwolaja znowu lot to im to uszami wyjdzie.
frt, 30 listopada 2012, 17:43 | odpowiedz
Co wy tak z tymi biletami za złotówkę, które ludzie wykupują i nie wykorzystują? Mi osobiście zwisa, że ktoś wykupi wszystkie bilety za 1zł do Oslo Rygge w styczniu, skoro i tak ciężko coś sensownego z nich złożyć poza sezonem. Za to problemem jest dla mnie to, że wszystkie loty na atrakcyjniejszych trasach (jak Cypr, Grecja, Maroko) które sprawdzałam wczoraj i dzisiaj faktycznie podrożały o to 6€ lub nawet więcej (z Włoch jakiś dodatkowy podatek się pojawił) - wcale nie jest ta opłata wkalkulowana w poprzednią cenę, jest po prostu drożej.
Oleńka, 30 listopada 2012, 18:33 | odpowiedz
Osobiście uważam, że to posunięcie FR Jest dobre dla pasażera faktycznie chcącego lecieć. Latanie tanimi liniami jest nadal tańszą i szybszą alternatywą w stosunku do innych środków transportu. Dam tu przykład np znajomego, który w ciągu kilku miesięcy latał z Wizzem do Stavanger ponieważ szukał pracy w ciemno - po kilku miesiącach ją znalazł. Gdyby jeździł autobusami to by po prostu zbankrutował. I faktycznie nawet w przypadku FR nawet jeśli bilety będą po 100 czy po 150 zł w jedną stronę to i tak będzie się opłacać (lepiej niż autobus za 600 zł) albo i więcej. Podobnie powinien zrobić Polskibus. Skończyłoby się wykupywanie biletów przez koników i odsprzedawanie ich dalej. Najlepiej, żeby chociaż wprowadzili odprawę z dokumentami tak jak w liniach lotniczych - wszystko byłoby cacy i jechali by tylko ci, którzy jechać naprawdę potrzebują. Niestety nasz kochany polski naród przyzwyczajony jest do kombinowania. Ryan trochę straci, ponieważ dużo tras jest takich samych jak u Wizzaira np z Modlina a Polskibus niech chociaż wprowadzi podstawową odprawę, byłoby to dla wszystkich fair
Tveety84, 30 listopada 2012, 19:11 | odpowiedz
Tweety, tak naprawde Wizzair jest drozszy, bo kazda osoba, ktora w miare dba o higiene i nie nosi jednego zestawu ciuchow przez pare dni wykupi duzy bagaz podreczny, wiec do ceny biletu trzeba doliczyc 45zl. Nie wiem dlaczego Polacy uwazaja, ze naleza sie im loty za 1zl, a kazda podwyzka to zamach na ich portfele. Jedynie co mi sie nie podoba to wymyslanie roznorakich oplat zamiast po prostu zwiekszyc cene biletu, ale pewnie z marketingowego punktu widzenia oplaca im sie tak robic.
seville, 30 listopada 2012, 19:35 | odpowiedz
Też nie rozumiem tego oburzenia że prywatny własciciel podniósl lekko ceny i w ten sposób bedzie mniej doplacał do tych co chca leciec za bezcen. Ma do tego prawo, i tak wciąz można upolowac ceny na poziomie 50-100 zł co jest ceną jaką u nas trzeba placić aby się przejechac TLK. Czy jak PB zlikwiduje swoje bilety za 2 zł to tez będziecie na niego psioczyc jaki to wredny przewoźnik bo nie chce wozic prawie darmo?
Maciek, 30 listopada 2012, 19:41 | odpowiedz
Kochani studenci - jeśli mogę się do Was tak zwrócić, bo wydaje mi się z powyższych wypowiedzi, że to dla Was tak dużym problemem jest ta znaczna podwyżka cen w Ryanair. Kiedy ja byłem studentem to jechałem raz w roku na wakacje z dziewczyną (pod namiot) do Włoch autokarem. I nie było to w czasach komunizmu. Czy Wy macie choć trochę oleju w głowie ? Samolotowy bilet za 80 zł RT do wielu miast w Europie to dla Was wielki wydatek. Może faktycznie przestaniecie jeździć do innych krajów dla zabawy, spać na lotniskach albo zadawać na forum żenujące pytania w stylu, cytuję z pamięci: "Czy ktoś sprawdza, że w hotelu śpią tylko 2 osoby, czy może da się jeszcze kogoś przenocować ?". Wasze oburzenie mam i pewnie O'Reilly też, głęboko w poważaniu. Pewnie, że ta strona jest dla osób, które chcą tanio podróżować. Ale tanio to nie znaczy "za darmo", a podróż za 2 zł samolotem (za dojazd na lotnisko przecież nie płacicie liniom lotniczym) to raczej jest poniżej kosztów, chyba się wszyscy z tym zgodzimy. Potraktujmy to co było do tej pory jako ofertę promocyjną firmy FR i oto promocja się skończyła. Kto skorzystał ten niech się cieszy, a kto nie ten trąba. Kto więcej nie będzie już latał - jego sprawa i ma do tego prawo. Nikogo nie chcę potępiać ani pouczać ale jak to mówią "Praw ekonomii Pan nie zmienisz". Było bardzo tanio a od teraz jest tylko tanio. Jak biznes przestanie się opłacać to tanie linie w ogóle się wyniosą z Polski, i co wtedy zaczniecie pisać listy do Irlandii: wróć Ryanair - niech już nawet bilety będą po 50 albo 100 zł ale wróć bo nie mam jak dojechać do znajomych z Katowic do Manchesteru albo Dublina.
Simon, 30 listopada 2012, 19:51 | odpowiedz
A że na Easyjet znieśli opłatę za rezerwację to już nie napiszecie :P
Vieri, 30 listopada 2012, 19:54 | odpowiedz
Duby smalone pieprzycie, moi drodzy! Nie kupuje biletów po to, aby je kupować na kilogramy, tylko w celu przelecenia. Fido, obecnie formalnie jestem zarejestrowanym bezrobotnym na zasiłku. Czas w sam raz na Hawaje, Izrael, Rzym, czy Budapeszt. :P
humbak, 30 listopada 2012, 20:09 | odpowiedz
@humbak: podaj wiecej danych to podeslemy do urzedu, moze Ci ten zasilek odbiora i ubezpieczenie spoleczne. Jak dobrze w Irlandii jak sie nie zglosisz na poczte po zasilek to go nie dosaniesz lub cofna Ci go. Wiecej cwaniactwa jaka ta polska bogata ?
Bolo, 30 listopada 2012, 21:15 | odpowiedz
W Polsce nie zgłasza się na pocztę, tylko do powiatowego urzędu pracy. I Polska jest jednak bardziej rozwinięta, bowiem tutaj znają instytucję przelewów bankowych. :P
humbak, 30 listopada 2012, 21:40 | odpowiedz
Bolo: Czemu uważasz, że osoba zarejestrowana w PUP nie może lecieć na Hawaje?
humbak, 30 listopada 2012, 21:42 | odpowiedz
Niestety większość osób pisze o swoich własnych (singlowych) podróżach, różnica się robi jeżeli rodzina 4/5 osobowa chce się wybrać na weekend, to dopłata 4osoby X 2 bilety X 28zł to jest już kwota ponad 200zł więcej które można byłoby przeznaczyć na nocleg, zwiedzanie lub rozrywki w miejscu docelowym.
Artur, 30 listopada 2012, 22:51 | odpowiedz
W Ryanie bilety kosztują conajmniej 28zł, a w Wizzairze conajmniej 40zł (10euro za bagaż podręczny, oczywiście mowa o normalnym bagażu a nie damskiej torebce). Ryan mimo wszystko wygrywa, ale i tak żałosne decyzje..
fr, 30 listopada 2012, 23:24 | odpowiedz
To jest firma, a nie organizacja charytatywna.
Bandziorno, 30 listopada 2012, 23:34 | odpowiedz
@fr strasznie to zalosne, nie pozwola latac za darmo czyli 1zl pozwola nam latac za prawie darmo 28zl (do jednych i drugich biletow spooooro przewoznik musi dolozyc)
Macc, 30 listopada 2012, 23:47 | odpowiedz
"obywatel polski mieszkający w Polsce i płacący za lot z polskich lotnisk kupowany na stronie Ryanair.com, płacąc kartą" A co ma tutaj do tego obywatelstwo? Obywatel Senegalu płacący za lot z polskich lotnisk zapłaciłby tyle samo taka sama kartą, a wcale nie musiałby nawet być w Polsce.
humbak, 1 grudnia 2012, 0:39 | odpowiedz
@zadowolony Bez przesady. Co z tego, że ktoś kupił i nie wykorzystał - zapłacił 1 zł (pusty fotel). To więcej niż 0 zł i pusty fotel. Jakoś nie widuję w 100% zapełnionych samolotów, ani Wizzaira, ani Ryanaira. A nawet, gdyby się tak jakimś trafem stało, z pewnością, w ramach overbookingu - sprzedaliby by miejsca jeszcze raz.
mem, 1 grudnia 2012, 0:44 | odpowiedz
Dużej liczbie komentatorów chyba fora i strony się pomyliły. To nie jest strona latam-co-tydzień-na-hawaje-lufą.com tylko fly4free i jak sama nazwa wskazuje, loty za 1 zł były bliższe tej nazwie niż loty za 1+28. Mam na podróże określony roczny budżet i dzięki tanim lotom oraz F4F mogłem w tym roku pańskim 2012 wykonać 10 podróży zagranicznych (nie licząc kilku polskich). Oczywiste jest, że teraz wykonam ich mniej, bo część kasy pójdzie na nową opłatę. Biorąc pod uwagę, że w 2012 kupiłem 20 biletów Ryanaira, to z budżetu odchodzi mi 560 zł teraz. Za tyle to ja mogę pojechać do Pragi i znaleźć nocleg na kilka dni dla dwóch osób. Albo Wiednia, czy Berlina... albo w parę innych miejsc.
Roku, 1 grudnia 2012, 6:22 | odpowiedz
czy szanowni administratorzy nie mogliby w koncu zrzucic tego watku z glownej pozycji strony startowej? rozumiem, ze juz sie nie zarobi na kartach prepaid, ze czesc komentujacych 'wykupywaczy wszystkiego za 1 zl dla zasady' jest smiertelnie obrazona na fr, ale dla b. duzej czesci korzystajacych ze strony byla ona do tej pory zrodlem fachowych informacji o okazjach na niedrogie przeloty i takie publiczne zale redaktorow delikatnie irytuja. pamietajcie, ze jest wolny rynek i jak system '+6euro' sie nie sprawdzi, to fr zacznie od niego odchodzic np. w formie roznych promocji. ps. imho ruch fr jest krokiem w dobra strone. jezeli jest np. pula 20 miejsc w samolocie z 'hipertania' taryfa, to do tej pory te miejsca byly wykupowane przez 'zawodowcow' ktorzy w 90% i tak nie lecieli. teraz bedzie 20 miejsc za 30 zl i na 100% ktos, kto je kupi, skorzysta, poniewaz gimbus nie wciagnie ich 'dla zasady' bo 3 dychy to juz cos
vff, 1 grudnia 2012, 9:48 | odpowiedz
@vff (i inni miłośnicy podwyżek) "do tej pory te miejsca [za 1 zł] byly wykupowane przez ‘zawodowcow’ ktorzy w 90% i tak nie lecieli" podaj źródło tych danych a odnośnie logiki, że teraz to uda się kupić tani bilet (29 zł) - biletów po 1 zł było sporo i głównie na trasach skandynawskich. sam leciałem za 1-2 zł nie śledząc godzinami systemu FR, a bazując na info na stronie głównej f4f - dzięki! poza tym, nawet, jak nie udało się kupić biletu za 1 zł, to na tych trasach można było spokojnie kupić bilet w kolejnej taryfie. a wiesz w jakiej? tak, za 19 lub 29 zł... tak więc cała wasza radość z podwyżki dotyczy tylko i wyłącznie tego, że ktoś nie kupi biletu za 1 zł, bo wam się dotychczas nie udało - mentalność psa ogrodnika
pm, 1 grudnia 2012, 10:15 | odpowiedz
vff: "to do tej pory te miejsca byly wykupowane przez ‘zawodowcow’ ktorzy w 90% i tak nie lecieli" Skąd ta pewność?
humbak, 1 grudnia 2012, 11:11 | odpowiedz
Śmieszni są niektórzy czy płaciłeł 1 zł i nie leciałem to dla mnie 28 zł też nie będzie barierą ja bym od razu walnął tak ze 100 zł wtedy może polecę. Kierując się tą logiką nie powinni nigdzie robić promocji-bo przecież kupi 1 zł za bułkę i może nie da rady jej zjeść-lepiej dać 100 zł-to się dobrze zastanowi. pamiętajcie o jednej ważnej rzeczy-te 1 zł to była też ogromna darmowa reklama ryana-nawet jeśli biletów było 3-bo każdy gada-da się upolować-i jakiejś cząstce sie udawało-mi też czasami-ale jak kumpel kupił to potem też z nim jechałem i płąciłem już 100 a znam takich co i 300 zł.
Adam, 1 grudnia 2012, 19:53 | odpowiedz
Swego czasu robilem na zapas zakupy w granicach 2-4EUR bo moze mi sie przyda na moim standardowym polaczeniu. 16 biletow miesiecznie dawalo jakies 50EUR z czego uzywalem 4-6 biletow i tak to lepiej niz pozniej jak musialem leciec szukac biletu poza promocja. Obecna podwyzka i tak nic nie zmieni.
Bolo, 2 grudnia 2012, 13:15 | odpowiedz
Bolo: I Ty tutaj mówisz o innych, że są bez sensu... :o)
humbak, 3 grudnia 2012, 10:31 | odpowiedz
Skoro karta Fly4Free Mastercard Prepaid jest już niepotrzebna, to jak ją zwrócić/zdeaktywować? Bo do niczego innego niż kupowanie lotów nie będę z niej korzystał, a nie chcę płacić corocznej opłaty za nie używanie karty.
KtoPyta, 3 grudnia 2012, 15:15 | odpowiedz
To jakieś spamboty piszące komentarze po angielsku do artykułu z 2012? Jaki mają w tym cel?
Adalbert, 8 lipca 2013, 6:54 | odpowiedz
The nice answer
AliesGuilijub, 11 lipca 2013, 12:33 | odpowiedz

porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »