2000 PLN… i latasz przez cały miesiąc ile chcesz. Czy to się opłaca?
Opcja „all you can fly” – czy nie brzmi to genialnie? Jak w komunikacji miejskiej, po wykupieniu biletu miesięcznego: rozkładamy mapę i zajmujemy się planowaniem podróży, ponieważ przez cały miesiąc możemy latać gdzie chcemy i ile chcemy. Brzmi jak utopia… ale takie rozwiązania już działają. I to nie w egzotycznych krajach azjatyckich lub afrykańskich, ale… w Europie.
Wszyscy wiemy jak wygląda podróżowanie po Norwegii. A jeżeli nie wiemy, to szybka informacja: dolot to tylko początek wydatków. Niejednokrotnie piszemy na naszych łamach o tanich biletach lotniczych z wielu miejsc w Polsce do norweskich miast za kwoty rzędu 39 PLN w jedną stronę. Pięknie, nieprawdaż? Ale spróbujcie lecieć na trasach wewnętrznych, chcąc zobaczyć zachwycające Lofoty lub północ Norwegii. Na widok cen nierzadko nasz portfel zaczyna się z obawy głęboko chować. I to właśnie Norwegia jest tym krajem, w którym kupno biletu miesięcznego na samolot nie jest czymś wyjątkowym. Norweska linia Widerøe, największy regionalny przewoźnik w Skandynawii, od pewnego czasu ma w swojej ofercie taki właśnie bilet.
Fot. Widerøe
Jak to wygląda w praktyce? Wybieramy ilość dni, przez które ma być ważny nasz bilet (2 tygodnie, ale istnieje możliwość przedłużenia tego okresu o kolejny tydzień), decydujemy się czy bilet ma obowiązywać na południową, środkową, północną część Norwegii (lub na cały kraj), płacimy… i latamy ile chcemy!
Jesteście ciekawi cen? Dwutygodniowy bilet na „jedną strefę” to koszt 1600 PLN, bilet obejmujący całą Norwegię kosztuje zaś 2150 PLN. Dodatkowo, w ramach abonamentu, możliwy jest także lot do/z Kopenhagi, Goteborga i szkockiego Aberdeen.
Oferta linii Widerøe nie obowiązuje cały rok: jest limitowana do letnich miesięcy… i wygląda na wręcz idealny pomysł na wakacyjną eksplorację tego cudownego kraju. Co ciekawe, nie tylko w Norwegii istnieje możliwość zakupu „biletu miesięcznego” na samolot – na naszym forum Fly4free.pl istnieje specjalny wątek, poświęcony tego typu biletom.
Mając świeżo w pamięci kwoty, które płaciłem dwa miesiące temu za lot na sam czubek Norwegii, marzy mi się, aby ta oferta była ważna przez cały rok… a najlepiej, aby w innych krajach (lub w innych liniach lotniczych) także była taka możliwość.
Fot. Paweł Kunz, Fly4free.pl / wideroe
Popuśćmy wodze fantazji: załóżmy że jest możliwy zakup biletu miesięcznego u któregoś z popularnych tanich przewoźników, operujących z terenu Polski, takich jak Wizz Air czy Ryanair. Bylibyście zainteresowani? 😉