Fly4free.pl

4 duże linie zawieszają loty na Ukrainę. Ryanair będzie tam latał, dopóki „nie wybuchnie wojna”

ryanair
Foto: Adam Jan Figel / Shutterstock
Lufthansa, Swiss, Austrian Airlines oraz SAS ogłosiły w weekend, że zawieszają loty na Ukrainę. Z kolei Ryanair już kilka dni temu zapowiedział, że nie zamierza na razie zawieszać lotów. – To nasz obowiązek, by wspierać mieszkańców Ukrainy tak długo, jak długo nie ma wojny i nie zaczną tu latać pociski – powiedział Michael O’Leary, szef Ryanaira.

Groźba rosyjskiej inwazji na Ukrainę z każdym dniem staje się coraz bardziej realna, a wzrost napięcia powoduje, że kolejni przewoźnicy decydują się na zawieszenie lotów na Ukrainę. W zeszłym tygodniu na Ukrainę przestały latać holenderskie linie KLM, teraz przyszedł czas na innych czołowych europejskich przewoźników.

Loty na Ukrainę od poniedziałku zawieszają przewoźnicy z grupy Lufthansa. Sama „Lufa” od dzisiaj do 28 lutego zawiesi loty do Kijowa, z kolei linia Austrian Airlines zawiesi swoje połączenia z i do Kijowa oraz Odessy. Połączenia z Zurychu do Kijowa zawiesza też od poniedziałku Swiss – ostatni niedzielny lot ze stolicy Ukrainy do Szwajcarii obsłużył duży Boeing 777-300ER, aby przyjąć większą liczbą podróżnych, którzy chcą opuścić kraj naszych wschodnich sąsiadów.

– Bezpieczeństwo naszych pasażerów i załóg pozostaje dla nas najwyższym priorytetem – poinformowała Lufthansa Group w komunikacie. Jednocześnie poinformowano, że przewoźnicy z grupy w dalszym ciągu będą na razie realizowałi połączenia z i do Lwowa.

Przynajmniej do 27 lutego loty na Ukrainę zawiesi też linia SAS – chodzi o połączenie z Oslo do Kijowa.

Oprócz zawieszania tras, linie lotnicze omijają też ukraińską przestrzeń powietrzną podczas lotów z Europy do Azji, wybierając okrężną drogę.

Ryanair będzie latał, dopóki nie wybuchną walki

Jasne stanowisko w sprawie kontynuowania lotów z i na Ukrainę przekazał z kolei Michael O’Leary. Kilka dni temu podczas konferencji prasowej szef Ryanaira powiedział, że irlandzka linia będzie kontynuowała loty dopóki „nie wybuchnie wojna ani nie zaczną tu latać pociski”.

– Nie widzimy powodów, aby nie kontynuować tu lotów, dopóki europejskie władze nie powiedzą nam, że latanie na Ukrainę nie jest bezpieczne. Najważniejsze to nie panikować. Ludzie muszą mieć możliwość opuścić kraj i latać zagranicę do Unii Europejskiej, a linie muszą zapewniać im taką usługę – powiedział O’Leary.

I jednocześnie potwierdził plany Ryanaira co do zbazowania na Ukrainie 20 samolotów (pisaliśmy o nich na łamach Fly4free.pl) w ciągu kilku najbliższych lat, o ile nie dojdzie do rosyjskiej inwazji, a sytuacja w kraju się uspokoi.

Warto jednak dodać, że mimo tej zapowiedzi, Ryanair usunął kilka dni temu z systemu rezerwacyjnego połączenia na lotniska w Charkowie i Chersoniu. W tym połączenia z Polski, m.in. z Krakowa i Modlina.

Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.

Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?


porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »