Przy CPK powstanie Aeropolis – zupełnie nowe miasto! Będzie też Hyperloop? Znamy szczegóły
We wtorek rząd ma przyjąć koncepcję budowy i realizacji Centralnego Portu Komunikacyjnego, znanego też jako Port Solidarność. Główne lotnisko dla Polski ma powstać w Stanisławowie, w gminie Baranów, ok. 30 km od Warszawy. Inwestycja, która ma kosztować ok. 35 mld PLN, powinna być według założeń gotowa w połowie 2027 roku. A w pierwszym etapie lotnisko powinno być w stanie obsłużyć ok. 45 mln pasażerów rocznie.
Ale port lotniczy to dopiero początek inwestycji, bo tuż obok ma powstać Aeropolis, czyli zupełnie nowe miasto. W rozmowie z Fly4free.pl, Mikołaj Wild mówi nam o szczegółach tej inwestycji. Wspomina też o jeszcze jednym bardzo ważnym aspekcie, czyli budowie kolei próżniowej Hyperloop.
Jak będzie wyglądało otoczenie lotniska? Widzi pan tam miejsce na klasyczne Airport City, czyli biurowce, hale, siedziby firm?
Mikołaj Wild: Zdecydowanie tak. Okolice Portu Solidarność będą najlepiej skomunikowanym miejscem w Polsce i Europie Środkowej. Typowe Airport City może, więc zostać podniesione do rangi zupełnie nowego ośrodka miejskiego, zaprojektowanego od początku w oparciu o najlepsze wzorce. Byłoby to miejsce, gdzie obok siedzib największych firm, mogłyby powstać centra konferencyjne i miejsca spotkań gospodarczych najwyższego szczebla. Samo powstanie Aeropolis powinno sprzyjać połączeniu aglomeracji warszawskiej i łódzkiej w jeden spójny organizm. Będzie to niezasypiające miasto, obsługujące nie tylko ruch lotniczy, ale też globalne stosunki gospodarcze odbywające się we wszystkich strefach czasowych. Choć oczywiście nie powstanie tu raczej tradycyjna dzielnica mieszkaniowa.
Kto zbuduje Aeropolis? Zgłaszają się już do państwa jakieś firmy?
Bardzo wstępnie tak, otrzymujemy wiele zapytań.
Projekt będą realizowały firmy polskie czy zagraniczne?
Prawo unijne zakazuje nam wspierania polskich przedsiębiorców, ale oczywiście przy tworzeniu Portu Solidarność i jego otoczenia mamy na uwadze rozwój tych gałęzi przemysłu, w których jako gospodarka jesteśmy dobrzy. Między innymi dlatego Port Solidarność powinien być otwarty na rozwój kolei próżniowych, w pracach nad którymi polscy inżynierowie mogą poszczycić się wysoko ocenianymi na świecie osiągnięciami.
Mówi pan o Hyperloop, który mógłby zapewnić bardzo szybki transport między lotniskiem a dużymi miastami w pobliżu. Ale czy jest możliwa realizacja tego projektu w kontekście CPK? I jaki jest realny termin?
Są eksperci, którzy twierdzą, że najbliższe 10 lat da nam odpowiedź na pytanie o przyszłość kolei próżniowych. Z całą pewnością Hyperloop nie zastąpi kolei tradycyjnych, bo – przynajmniej na początku – będzie usługą znacznie droższą. Byłoby jednak z naszej strony skrajnie nierozsądne, gdybyśmy budując komunikacyjne serce Polski, nie pozostawili sobie rezerw przestrzennych na nowe środki transportu, w tym np. na wybudowanie peronu dla Hyperloop. Tworzymy serce komunikacyjne Rzeczypospolitej, które gdy ruszy, nie będzie mogło się zatrzymać. Na tym polega unikalność tego przedsięwzięcia.
Fot. Wikipedia
Według wstępnych założeń peron Hyperloopa przy CPK ma powstać na poziomie dwóch pięter pod ziemią. W koncepcji jego powstanie nie jest przesądzone, uwzględniono jednak rezerwy terenowe i przestrzenne na dobudowanie takiej inwestycji.
To tylko wybrane pytania z dużego wywiadu z Mikołajem Wildem, który przeprowadziliśmy. Całą rozmowę opublikujemy na łamach Fly4free.pl już wkrótce.