Amerykański turysta wjechał autem na zabytkowy most. Tłumaczył się w kuriozalny sposób
Ponte Vecchio to jedna z największych atrakcji turystycznych Florencji. Praktycznie każdego dnia most łączący dwa brzegi rzeki Arno jest odwiedzany przez tysiące turystów, którzy zachwycają się jego starożytną kamienną konstrukcją. Niektórzy nie respektują jednak obowiązujących na miejscu przepisów.
Takim zachowaniem w ostatni czwartek wykazał się pewien 34-letni turysta z Kalifornii, który zakończył wizytę we włoskim mieście mandatem w wysokości 500 euro. Wszystko za sprawą wjechania na most wynajętym samochodem osobowym i prowadzenie pojazdu bez międzynarodowego prawa jazdy.
Costa Brava od 1829 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Kraków)
Wyspa Malta od 1510 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Warszawa – Modlin)
Korfu od 1293 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Gdańsk)
Po zatrzymaniu przez służby Amerykanin postanowił w dość dziwaczny sposób wytłumaczyć swoje zachowanie. Tuż przed przyjęciem mandatu przekonywał policjantów, że szukał miejsca parkingowego i nawet nie zdawał sobie sprawy, że wjechał na słynny średniowieczny most.
To nie pierwszy zagraniczny turysta, który przez swoją nieostrożność sprawił sobie kłopoty. W maju ubiegłego roku pewien Saudyjczyk został zatrzymany podczas próby opuszczenia Włoch po tym, jak wcześniej zjechał po Schodach Hiszpańskich w Rzymie wynajętym samochodem sportowym. Ostatecznie usłyszał zarzut ciężkiego uszkodzenia dziedzictwa kulturowego i zabytków.
Most z niemal 700-letnią tradycją
98-metrowy most Ponte Vecchio przecina najwęższą część rzeki Arno i łączy renesansowy Pałac Pitti z Piazza Repubblica. Pierwsza wzmianka o jego istnieniu pojawiła się w dokumentach z 996 roku. W kolejnych latach kilkukrotnie był niszczony przez powódź, a aktualną formę przyjmuje od 1345 roku, kiedy to ukończono jego budowę do obecnego kształtu.
Jest to jedyny most we Florencji, który nie został zbombardowany przez Niemców w czasie drugiej wojny światowej. Władze miasta w ostatnim czasie przeznaczyły dwa miliony euro na szeroko zakrojony projekt renowacji.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?