W pociągach staną automaty z przekąskami? PKP Intercity ogłosiło przetarg
Spółka PKP Intercity ponownie otwiera przetarg na 148 automatów vendingowych, które miałyby pojawić się w wybranych pociągach. Poprzedni został anulowany z powodu braku chętnych, ale tym razem zmieniono nieco jego założenia.
- Cypr Północny od 1639 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Wrocław)
- Kreta Zachodnia od 1909 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Kraków)
- Costa Brava od 1529 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Kraków)
Wcześniej firma szukała kogoś, kto dostarczy maszyny w formie leasingu i zapewni ich serwisowanie. Teraz poszukiwany jest ktoś, kto zaoferuje leasing lub sprzedaż automatów. Nadal jednak musi także obsłużyć serwis maszyn.
– 18 listopada opublikowano zapytanie o informację na zakup lub leasing automatów vendingowych wraz z usługą serwisowania. Po dokonaniu kompleksowych analiz i ocenie możliwości rynkowych podjęte zostaną kolejne działania zmierzające do wdrożenia usługi – informuje Katarzyna Grzduk, rzeczniczka prasowa spółki PKP Intercity cytowana przez Polską Agencję Prasową.
Jeśli więc tym razem uda się doprowadzić przetarg do końca, a realizacja dojdzie do skutku – w niektórych składach możemy spodziewać się automatów z przekąskami i zimnymi napojami, a także tych, które serwują ciepłe napoje jak kawa czy herbata. Nie będzie jednak możliwości płacenia gotówką. Maszyny vendingowe mają obsługiwać wyłącznie płatności kartą lub BLIK-iem.
Docelowo automaty mają stanąć w 14 składach EZT ED74 i 60 wagonach osobowych typu COMBO, czyli takich o podwyższonych standardzie, które niedawno odebrało PKP Intercity. Zmodernizowane i nowoczesne wagony mają kursować na pięciu dalekobieżnych trasach w Polsce – m.in. z Krakowa do Świnoujścia, Wrocławia do Białegostoku czy z Suwałk do Zielonej Góry. Pierwsze z nich mają ugościć pasażerów już w przyszłym roku.
Oczywiście wstawienie maszyn vendingowych do wagonów nie jest żadnym innowacyjnym projektem, bowiem możecie je zobaczyć w trakcie podróży koleją po niektórych krajach (np. Szwajcarii), ale w Polsce dotąd takie rozwiązanie nie było stosowane.
Tymczasem może okazać się strzałem w dziesiątkę – zwłaszcza jeśli ceny będą rozsądne, a maszyny regularnie uzupełniane.
Co myślicie o takim rozwiązaniu? Dostęp do przekąsek i napojów z automatu w trakcie podróży pociągiem, to miłe udogodnienie czy zbędna opcja? Dajcie znać w komentarzach!