Bruksela bierze pod lupę 20 linii lotniczych. Zarzuca im wprowadzanie swoich klientów w błąd
Komisja Europejska nakazała liniom lotniczym ustosunkowanie się do „wprowadzających w błąd twierdzeń dotyczących ochrony środowiska”. Jednocześnie przewoźnicy ci dostali 30 dni na określenie, w jaki sposób zamierzają zmienić swoje działania w tym zakresie i sprawić, że ich działalność będzie zgodna z prawem UE.
- Słoneczny Brzeg od 1447 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Poznań)
- Costa del Sol od 1902 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Wrocław)
- Pafos od 1963 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Kraków)
Komisja Europejska nie przekazała, którym liniom lotniczym wysłała zalecenia, tłumacząc to „wstępnym etapem dochodzenia”. Europejska organizacja konsumencka BEUC, od której wszystko się zaczęło, zamieściła jednak w swojej skardze takich przewoźników, jak KLM, Air Baltic, Air Dolomiti, Air France, Austrian, Bruksela Airlines, Eurowings, Finnair, Lufthansa, Norweg, Ryanair, SAS, Swiss, TAP, Volotea, Vueling i Wizz Air. Można więc domniemywać, że każdy z nich będzie objęty działaniami KE.
Generalnie linie miały zostać wzięte pod lupę za stwierdzenia, że „emisję CO2 spowodowaną lotem można zrównoważyć projektami klimatycznymi lub wykorzystaniem paliw zrównoważonych, do czego konsumenci mogliby się przyczynić, wnosząc dodatkowe opłaty„. Do tego, zdaniem organów wnoszących skargę, niewłaściwe było używanie słów „zielony”, „zrównoważony” czy „odpowiedzialny”.
Skarga złożona przez BEUC pojawiła się zaledwie kilka tygodni po tym, jak sąd w Amsterdamie uznał, że KLM wprowadzał konsumentów w błąd poprzez używanie przesadzonych stwierdzeń w kampanii promującej „zrównoważone i odpowiedzialne latanie”. Co jednak najciekawsze, przewoźnik nie został ukarany grzywną finansową lub innego rodzaju karą; dostał jedynie nakaz zaprzestania promowania swojej działalności w taki sposób jak dotychczas.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?