Fly4free.pl

Budapeszt za 10 PLN? Luksusowe wczasy za 10 000 PLN? Liczy się chęć podróżowania!

Foto: Paweł Kunz, Fly4free.pl
Na własnej skórze przekonałem się, jak duża jest siła oddziaływania naszego serwisu. I jak Wy, nasi czytelnicy, je wykorzystujecie ;-) 

Dwie sytuacje. Jedna, która zdarzyła się dosłownie kilka godzin temu, w autobusie Lux Express z Budapesztu do Krakowa. I druga, która miała miejsce kilka dni temu, podczas podróży z Palestyny do izraelskiego Tel Awiwu. Pozornie różni je wiele. Ale to tylko pozory, bo łączy je coś bardzo ważnego. Co?

* * * * *

Wczorajsza, sobotnia noc – autobus ze stolicy Węgier do stolicy smogu (przepraszam, jako mieszkaniec Krakowa piszę to ze smutkiem). W środku dwie studentki, mniej więcej w wieku 20-22 lat. Właśnie opowiadają, jaką to super sobie wycieczkę dzięki Fly4free zrobiły.

Dziewczyny znalazły informację o nowej puli tanich biletów Lux Express… i zarezerwowały weekendowy przejazd z Krakowa do Budapesztu oraz powrót do Krakowa – całość za 42 PLN. Są przeszczęśliwe, że udało im się po raz pierwszy zobaczyć to piękne miasto nad Dunajem, mimo niewygód.

Fot. Paweł Kunz, Fly4free.pl

– Długo tutaj byłyście?

– Nieee, tylko jeden dzień, bez noclegu…

– Bez noclegu?!

– Taaaak, wiesz, wyjechałyśmy w piątek o 23:50, przez noc przespałyśmy się w autobusie, byłyśmy o 6:15 w Budapeszcie… no i cała sobota na nogach. Zwiedziłyśmy tyle, ile się dało. A wieczorem o 23:50 znów w autobus, spróbujemy zasnąć – i rano jesteśmy w Krakowie.

– Dziewczyny, warto było, mimo perspektywy 2 nocy w autobusie?

– No jasne! Udało się zobaczyć chociaż trochę Budapeszt za naprawdę minimalne pieniądze. Szkoda, że wieczorem się rozpadało. Ale i tam było świetnie. Zaglądamy regularnie na stronę główną i na profil facebookowy Fly4free, może znowu coś się trafi!

…dziewczyny już planują wypad do Wiednia w najbliższych miesiącach, dokładnie w tym samym stylu.

* * * * *

„Przejście graniczne” między Autonomią Palestyńską i Izraelem. Ponure miejsce, nasuwające bardzo nieprzyjemne skojarzenia. Podchodzi do mnie ogorzały facet… i patrząc na moje tobołki, pyta po polsku, czy czytam Fly4free? Uśmiecham się – zapewne zobaczył logo naszego portalu na plecaku podręcznym – i pytam, czy aż tak to widać? Jakub wybucha śmiechem, pierwsze lody przełamane, dalej rozmowa toczy się w bardzo swobodnej atmosferze.

Fot. Paweł Kunz, Fly4free.pl

Kuba jest globtroterem pełną gębą. Zjeździł pół świata, większość z wyjazdów to włóczęga z plecakiem po rozmaitych krajach. Pracuje w agencji reklamowej, ma w roku 26 dni urlopowych – i wyrozumiałego szefa. Dlaczego wyrozumiałego?

– Widzisz, mój rytm urlopowy wyznacza między innymi Wasz portal. Ja nigdy nie planuję wakacji do przodu. Po prostu czekam na jakieś świetne promocje, albo taryfy z błędami przewoźników lub pośredników, które niekiedy publikujecie. Jeżeli pojawia się coś ciekawego, to praktycznie nie patrząc na datę, rezerwuję w ciemno. A jak rezerwacja się utrzyma i widać, że nie zostanie anulowana – biorę wydruk, idę do swojego szefa i mu to pokazuję, prosząc o urlop.

– I co, dostajesz go?

– Tak. Najczęściej z komentarzem że to po prostu niemożliwe, aby za takie pieniądze gdzieś w świat lecieć – śmieje się Kuba

– A gdzie teraz, po powrocie z Izraela się wybierasz?

– Do Panamy na majówkę. Lecę z Amsterdamu, pisaliście o tym na stronie głównej, bilet w dwie strony kosztował 1050 PLN. Dzięki za wrzutkę, pozdrów dobrą duszę która to znalazła i opisała!

… sprawdziłem po powrocie do Polski: Jakub skorzysta z tej promocji.

* * * * *

Z jednej strony budżetowy wypad młodych dziewczyn na kilka godzin autobusem. Z drugiej, wyprawy po całym świecie, które odbywa zaprawiony w bojach podróżnik. Czy aby na pewno nic je nie łączy?

To okazje. CHĘĆ PODRÓŻY. Przejście z fazy inspiracji, planowania – do fazy organizowania i wyjazdu, korzystając z umieszczanych przez naszą ekipę informacji. Niezależnie od tego, czy jest to krótka podróż, dostępna dla każdego – czy egzotyczny wyjazd. Nasi czytelnicy korzystają z tego w taki sposób, jaki jest dla nich wygodny. Walczymy z mitem, że podróżowanie jest drogie – przy odrobinie dobrej woli i samozaparcia, naprawdę (prawie) wszystko jest możliwe!

Staramy się dawać Wam wędkę. I strasznie się cieszymy, gdy za jej pomocą jesteście w stanie wyłowić dorodną rybę w stawie… i ją zjeść. Smacznego! 🙂

PS Opiszecie w komentarzach, z której promocji, opublikowanej na naszych łamach – udało się wam skorzystać?

Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.
Gruzja - dwukrotnie :) Za pierwszym razem (lipiec 2012) przelot LOTem z Warszawy do Tbilisi w obie strony kosztował mnie niecałe 400 zł. Najświeższa perełka - noworoczna promocja LOT, dzięki której w tym roku lecę do stolicy Gruzji również w lipcu za niecałe 540 zł w dwie strony :)
Kasia, 5 lutego 2017, 14:52 | odpowiedz
Ja byłam w ferie w Faro (Portugalia) właśnie dzięki Wam :D Małym kosztem doładowałam się słońcem i ciepełkiem, aby mieć moc dotrwać do końca zimy :D
reggae, 5 lutego 2017, 14:53 | odpowiedz
Warszawa Modlin - Kopenhaga za 100zł w dwie strony, 22-26.06.15. Leciałem z koleżanką, jesteśmy z Krakowa. Szybki telefon w nocy, że są tanie bilety. Po kilku minutach zabukowane :) Polski Bus za 2 złote do Wawy, potem koleją do Modlina za kilka złotych. Nie mogliśmy znaleźć hosta na CouchSurfingu, więc spaliśmy 4 noce... na lotnisku :) Codziennie z buta 20km, ale bardzo pozytywnie to wspominamy! Powrót stopem ze Stolicy do Krk. Było super, dzięki F4F!
Grzesiek G., 5 lutego 2017, 14:53 | odpowiedz
Z promocji fly4free udało mi się skorzystać wielokrotnie. Najtaniej co udało mi się wyłapać to bilety do Oslo za 1zł, jednak nie mogłem skorzystać z tego lotu. Drugim najtańszym połączeniem był bilet Luxexpress do Wilna, również za 1zł, a że mam dobrego przyjaciela w Wilnie to nocleg miałem za darmo. Dzięki waszej stronie poleciałem do Izraela za 80zł w dwie strony, co prawda na początku miałem nie miłą sytuację na lotnisku, gdzie oficer straży granicznej wziął mnie na przesłuchanie jak dowiedział się, że zamierzam jechać na terytorium Palestyny i spać tam, ale kiedy wypuścili nas z lotniska, miałem całkiem inne wrażenie o Izraelu. Bardzo łatwo tam łapać stopa - tak to był nasz środek transportu, z Ejlatu dostaliśmy się szybko do Jerozolimy, a stamtąd do Ramalah, gdzie udało nam się znaleźć noclegi za 10$ w apartamencie 100m - błąd na airbnb :). Dalej podróżowaliśmy po Izraelu korzystająć z couchsurfingu. Wydaliśmy na całość, będąc tam tydzień jakieś 300zł na głowę, gdzie prawie cały koszt to pożywienie. Na tym nie koniec, udało mi się także polecieć do Gruzji za 150zł, autostopem już nie trzeba było jeździć, ponieważ marszutki są na tyle tanie, że można nimi podróżować, tutaj również couchsurfing oraz guesthousy, na jedzenie dużo nie trzeba było wydać, bo Gruzini sami zapraszali nas do siebie na posiłek. W ostatnie wakacje w lipcu udało mi się kupić bilet w 1 stronę za 180zł z bagażem rejestrowanym do Gruzji, stamtąd miałem wracać autostopem przez Turcję, Bałkany do Polski, jednak 1h przed wylotem wybuch zamach stanu w Turcji i zrezygnowaliśmy z tego lotu, za co mam niestety do dziś żal, bo większość wydarzeń była nadmuchana przez media, a rejony gdzie chcieliśmy jechać w Turcji nie były objęte żadnymi działaniami. To wszystko zawdzięczam również wam, dziękuję za dostarczanie wszelkich informacji o promocjach :)
Tomasz Z, 5 lutego 2017, 14:54 | odpowiedz
Za 4 dni lecę do Tajlandii z Laranki za 1045zł Jak dobrze pójdzie to w czerwcu Zanzibar za 900 zł Byłem już w Paryżu za 18zł, Wchochy za 98 i Kreta za 250zł Wielkie dzięki fly4free
kk, 5 lutego 2017, 14:56 | odpowiedz
Modlin - Charleroi RT za 2 euro :)
krecik_acm, 5 lutego 2017, 14:58 | odpowiedz
4 dni w Krakowie w środku lata z noclegiem w centrum za 19,50 zł za osobę! Przepiękny weekend w Budapeszcie na początku września - lot z Warszawy za 59 zł. Lot do Wrocławia i z powrotem po 9 (!!!) złotych. Dzięki Fly4free!!!!!!!
Ania, 5 lutego 2017, 14:59 | odpowiedz
Pierwsza wyprawa- Barcelona z WRO (styczeń 2015) za ok. 100 zł, Majorka pod koniec listopada (2015, 2016) za ok. 120 zł z Berlina- jakoś w sierpniu wrzuciliście posta, Budapeszt Polskim Busem z KRK (kwiecień 2016), Macedonia pod koniec czerwca (2016) z Berlina za chyba 80 zł :D Londyn (wrzesień 2016) z Wrocławia. A już niedługo Sevilla, Praga, Lizbona i dzisiejszy nabytek WRO- LWO. Przyczyniliście się do wielu podróży! :) Zakupoholizm biletów lotniczych- to jest nieuleczalne :D
zawszepodrodze, 5 lutego 2017, 15:05 | odpowiedz
Już od pełnych 7 lat nieustannie latam po świecie z fly4free.Dziękuję!!!
Nicka, 5 lutego 2017, 15:07 | odpowiedz
Ha! Ja dzięki Wam spędziłam w styczniu tydzień na Malcie w cieple i słońcu za śmieszną sumę 400zł:D
pax1291, 5 lutego 2017, 15:18 | odpowiedz
Dzieki Że jestescie! Dzieki wam zaczalem podróżować
Pablo, 5 lutego 2017, 15:25 | odpowiedz
Kasia Gruzja – dwukrotnie ? Za pierwszym razem (lipiec 2012) przelot LOTem z Warszawy do Tbilisi w obie strony kosztował mnie niecałe 400 zł. Najświeższa perełka – noworoczna promocja LOT, dzięki której w tym roku lecę do stolicy Gruzji również w lipcu za niecałe 540 zł w dwie strony ?
Co to za okazja 540zł?? Ja lece do Gruzji za 20 Euro w obie strony z Berlina. Dojazd z Wro i powrót do Wro po 9zł PolskimBasem :P
gromanek, 5 lutego 2017, 15:25 | odpowiedz
ociec, chwalo nos! kto? wy mnie, jo wos
don, 5 lutego 2017, 15:42 | odpowiedz
Skorzystałem z ... żadnej :( choć czytam Was od kilku lat regularnie. Dlaczego nie skorzystałem? Bo nie mam żadnych osób, które są chętne na podróże i na które mógłbym liczyć, że nie zostawią mnie samego z realizacją planu podróży. One wolą grilla, wizytę u znajomych w drugim mieście niedaleko, ognisko, ewentualnie wypad do kina itp. atrakcje ;( A samemu nie chce mi się zwiedzać bo to żadna frajda dla mnie gdy nie mam z kim podzielić się wrażeniami a poza tym samemu = niebezpiecznie bo brak pomocy gdziekolwiek i wszystko wychodzi drożej. Pozdrawiam szczęśliwców mających współtowarzyszy podróży bo jak widzicie nie każdy ma tyle szczęścia w życiu do ludzi...
singiel, 5 lutego 2017, 16:49 | odpowiedz
Winnica z Warszawy za 280 zł Bukareszt z Berlina za 98 zł Moskwa z Warszawy przez Rygę za 450 zł Dubaj z Pragi przez Kijów za 880 zł Bruksela z Berlina za 98 zł
adrdan95, 5 lutego 2017, 17:03 | odpowiedz
singiel Podróż samemu ma swoje plusy i minusy,cóż...Ale na forum fly4free jest dział,gdzie piszesz o planowanym wyjeździe i może ktoś też samemu nie chce podróżować - wystarczy kontakt i już wyruszacie w podróż razem...
Pomorzanin, 5 lutego 2017, 17:18 | odpowiedz
SprintAir za Radomia za 29 zł, to była okazja!
macio106, 5 lutego 2017, 17:18 | odpowiedz
latam i jeżdże sam i najczęściej na miejscu zaraz się kogoś poznaje i zwiedzanie jest wb2-4 osoby. Ale nawet jak nikt się to też żaden problem, wszędzie są ludzie, jak coś potrzeba, to zawsze można poprosić. Także kolego nie szukaj na siłę znajomych, pakuj się i leć!
singiel Skorzystałem z … żadnej ? choć czytam Was od kilku lat regularnie. Dlaczego nie skorzystałem? Bo nie mam żadnych osób, które są chętne na podróże i na które mógłbym liczyć, że nie zostawią mnie samego z realizacją planu podróży. One wolą grilla, wizytę u znajomych w drugim mieście niedaleko, ognisko, ewentualnie wypad do kina itp. atrakcje ;( A samemu nie chce mi się zwiedzać bo to żadna frajda dla mnie gdy nie mam z kim podzielić się wrażeniami a poza tym samemu = niebezpiecznie bo brak pomocy gdziekolwiek i wszystko wychodzi drożej. Pozdrawiam szczęśliwców mających współtowarzyszy podróży bo jak widzicie nie każdy ma tyle szczęścia w życiu do ludzi…
MaxPL, 5 lutego 2017, 17:25 | odpowiedz
singiel Skorzystałem z … żadnej ? choć czytam Was od kilku lat regularnie. Dlaczego nie skorzystałem? Bo nie mam żadnych osób, które są chętne na podróże i na które mógłbym liczyć, że nie zostawią mnie samego z realizacją planu podróży. One wolą grilla, wizytę u znajomych w drugim mieście niedaleko, ognisko, ewentualnie wypad do kina itp. atrakcje ;( A samemu nie chce mi się zwiedzać bo to żadna frajda dla mnie gdy nie mam z kim podzielić się wrażeniami a poza tym samemu = niebezpiecznie bo brak pomocy gdziekolwiek i wszystko wychodzi drożej. Pozdrawiam szczęśliwców mających współtowarzyszy podróży bo jak widzicie nie każdy ma tyle szczęścia w życiu do ludzi…
Ja też byłam w takiej sytuacji. Dużo okazji przeleciało, dużo pieniędzy zmarnowałam, bo nagle komuś się odwidziało, albo coś wypadło. I wiesz co? Wkurzyłam się i powiedziałam "hola hola, nie będę marnowała swoich najlepszych lat i uzależniała swojego życia od innych". I podróżuję sama. Może coś w tym jest, że samemu nie podróżuje się tak miło, ale to ma też swoje zalety. Możesz pójść gdzie chcesz, robić co chcesz, wyciszyć się, odpocząć albo i kogoś poznać. A na kontakty ze znajomymi zostanie jeszcze ponad 300 dni w roku. Może część osób zmieni zdanie kiedy zobaczy jak można tanio i ciekawie podróżować na własną rękę.
drugi singiel, 5 lutego 2017, 17:35 | odpowiedz
Dzięki Wam udało się pojechać z moją ukochana na Wyspy Kanaryjskie 7 dni za 1600 zł przelot i hotel było super
Anpaw3, 5 lutego 2017, 18:17 | odpowiedz
Taka samą wycieczkę sobie zafundowałem ale do Wiednia! ;) Ten sam styl, noclegi w autobusach itp, ale jak to mówią : " Tylko świat przewędrowany jest coś wart " ;)
Fil, 5 lutego 2017, 18:30 | odpowiedz
singiel Skorzystałem z … żadnej ? choć czytam Was od kilku lat regularnie. Dlaczego nie skorzystałem? Bo nie mam żadnych osób, które są chętne na podróże i na które mógłbym liczyć, że nie zostawią mnie samego z realizacją planu podróży. One wolą grilla, wizytę u znajomych w drugim mieście niedaleko, ognisko, ewentualnie wypad do kina itp. atrakcje ;( A samemu nie chce mi się zwiedzać bo to żadna frajda dla mnie gdy nie mam z kim podzielić się wrażeniami a poza tym samemu = niebezpiecznie bo brak pomocy gdziekolwiek i wszystko wychodzi drożej. Pozdrawiam szczęśliwców mających współtowarzyszy podróży bo jak widzicie nie każdy ma tyle szczęścia w życiu do ludzi…
Witam w klubie :(
czytelniczka, 5 lutego 2017, 19:06 | odpowiedz
@Kuba, dzięki za pozdrowienia i udanego wypadu do Panamy! https://www.fly4free.pl/forum/viewtopic.php?t=101947&p=830283#p830283
horacy19, 5 lutego 2017, 19:25 | odpowiedz
grenlandia za 2500.
mia, 5 lutego 2017, 19:29 | odpowiedz
singiel Skorzystałem z … żadnej ? choć czytam Was od kilku lat regularnie. Dlaczego nie skorzystałem? Bo nie mam żadnych osób, które są chętne na podróże i na które mógłbym liczyć, że nie zostawią mnie samego z realizacją planu podróży. One wolą grilla, wizytę u znajomych w drugim mieście niedaleko, ognisko, ewentualnie wypad do kina itp. atrakcje ;( A samemu nie chce mi się zwiedzać bo to żadna frajda dla mnie gdy nie mam z kim podzielić się wrażeniami a poza tym samemu = niebezpiecznie bo brak pomocy gdziekolwiek i wszystko wychodzi drożej. Pozdrawiam szczęśliwców mających współtowarzyszy podróży bo jak widzicie nie każdy ma tyle szczęścia w życiu do ludzi…
Jak to nie ma z kim się dzielić wrażeniami? Właśnie z tymi - wracasz i na grillu u znajomych pokazujesz fotki: "widzicie co straciliście?!". Ja ostatnio, po raz pierwszy od dawna, poleciałem na króciutki wypad 'nie samemu'. Ani nie wyszło taniej, ani lepiej: -"bo ja nie chcę tak daleko chodzić, jedźmy taksówką" Przy odrobinie szczęścia i znajomości języków - w hostelu poznasz kogoś pod kogo się można podczepić. Nie bój się - zacznij od weekendu na drugim końcu Polski, potem pojedź do Lwowa/Berlina/Pragi/Budapesztu, gdzieś blisko na jednodniówkę czy weekend. Chyba, że nie chcesz spać w hostelach - wtedy faktycznie podbija to cenę znacząco i ogranicza możliwości poznania ludzi. Są też na forum wątki dotyczące wspólnego podróżowania.
prz, 5 lutego 2017, 19:31 | odpowiedz
HK-Pekin-Warszawa-Pekin-HK za 1400 PL zgarniete dzieki info z fly4free.com, a oprocz tego sporo nocek w Ibis Budget za 39 PLN, + kod BONANZA w PolskimBusie.com
Andrzej K., 5 lutego 2017, 19:53 | odpowiedz
Palau za 1200zł… w wakacje waracam tam.. na stałe ;) dziękuję wam
S, 5 lutego 2017, 20:21 | odpowiedz
czytelniczka
singiel Skorzystałem z … żadnej ? choć czytam Was od kilku lat regularnie. Dlaczego nie skorzystałem? Bo nie mam żadnych osób, które są chętne na podróże i na które mógłbym liczyć, że nie zostawią mnie samego z realizacją planu podróży. One wolą grilla, wizytę u znajomych w drugim mieście niedaleko, ognisko, ewentualnie wypad do kina itp. atrakcje ;( A samemu nie chce mi się zwiedzać bo to żadna frajda dla mnie gdy nie mam z kim podzielić się wrażeniami a poza tym samemu = niebezpiecznie bo brak pomocy gdziekolwiek i wszystko wychodzi drożej. Pozdrawiam szczęśliwców mających współtowarzyszy podróży bo jak widzicie nie każdy ma tyle szczęścia w życiu do ludzi…
Witam w klubie ?
Jest nas więcej, podróżujących samotnie. Ale do tego trzeba dojrzeć. Na początku jest strach, stres, czy sobie poradzę, czy nie będę się nudzić, czy będzie się do kogo odezwać... Ale sama ze sobą się przecież nie pokłócę, więc to już połowa sukcesu:) Jak tu ktoś napisał - na początek coś niedaleko, na spróbowanie. Potem idzie z górki:) Albo szukać na forach towarzyszy. :)
Antares, 5 lutego 2017, 21:49 | odpowiedz
bankoks za 2200 i medlediwy za 2300 zl to były hity korzystalam
Weronika, 5 lutego 2017, 21:58 | odpowiedz
singiel Skorzystałem z … żadnej ? choć czytam Was od kilku lat regularnie. Dlaczego nie skorzystałem? Bo nie mam żadnych osób, które są chętne na podróże i na które mógłbym liczyć, że nie zostawią mnie samego z realizacją planu podróży. One wolą grilla, wizytę u znajomych w drugim mieście niedaleko, ognisko, ewentualnie wypad do kina itp. atrakcje ;( A samemu nie chce mi się zwiedzać bo to żadna frajda dla mnie gdy nie mam z kim podzielić się wrażeniami a poza tym samemu = niebezpiecznie bo brak pomocy gdziekolwiek i wszystko wychodzi drożej. Pozdrawiam szczęśliwców mających współtowarzyszy podróży bo jak widzicie nie każdy ma tyle szczęścia w życiu do ludzi…
Samotni podajcie kontakt, chętnie się z Wami wybiorę! Też mam ten sam problem ze znajomymi
Aja, 5 lutego 2017, 23:41 | odpowiedz
Ja to właściwie ciągle gdzieś jeżdżę korzystając z informacji na f4f, więc nawet nie jestem w stanie wymienić. Dzięki za kawał dobrej roboty!
paranoix, 5 lutego 2017, 23:48 | odpowiedz
z ciekawszych to: Bangkok liniami Emirates za 1380, Cancun za 980, Manila 1200, Gruzja 230
jjj, 6 lutego 2017, 2:06 | odpowiedz
pozdrawiam z Goa.(promo Tanzania ZEA Indie Tajlandia Etiopia z Mediolanu) i spotkalem jeszcze kilka osob ktore skorzystalo:)
bugi, 6 lutego 2017, 2:32 | odpowiedz
Dzięki informacji na fly4free kupiłam bilet z Katowic do Izraela w 2014. To był mój pierwszy daleki wyjazd solo. Były też inne promocje, z których bym na 100% skorzystała gdyby nie to, że albo miałam już w danym terminie zaplanowany inny wyjazd albo brakowało mi dni urlopu.
Anna, 6 lutego 2017, 8:02 | odpowiedz
singiel Skorzystałem z … żadnej ? choć czytam Was od kilku lat regularnie. Dlaczego nie skorzystałem? Bo nie mam żadnych osób, które są chętne na podróże i na które mógłbym liczyć, że nie zostawią mnie samego z realizacją planu podróży. One wolą grilla, wizytę u znajomych w drugim mieście niedaleko, ognisko, ewentualnie wypad do kina itp. atrakcje ;( A samemu nie chce mi się zwiedzać bo to żadna frajda dla mnie gdy nie mam z kim podzielić się wrażeniami a poza tym samemu = niebezpiecznie bo brak pomocy gdziekolwiek i wszystko wychodzi drożej. Pozdrawiam szczęśliwców mających współtowarzyszy podróży bo jak widzicie nie każdy ma tyle szczęścia w życiu do ludzi…
Znajdz sobie dziewczyne
Jarek, 6 lutego 2017, 8:47 | odpowiedz
Dzieki waszemu profilowi zobaczylam sakure w japonii w kwietniu zeszlego roku! 1900 pln za podroz w najlepszym okresie to byla swietna okazji! Byla jeszcze Aruba I Nowy Jork. Fly4free uzaleznia ;)
Karolina, 6 lutego 2017, 12:40 | odpowiedz
singiel Skorzystałem z … żadnej ? choć czytam Was od kilku lat regularnie. Dlaczego nie skorzystałem? Bo nie mam żadnych osób, które są chętne na podróże i na które mógłbym liczyć, że nie zostawią mnie samego z realizacją planu podróży. One wolą grilla, wizytę u znajomych w drugim mieście niedaleko, ognisko, ewentualnie wypad do kina itp. atrakcje ;( A samemu nie chce mi się zwiedzać bo to żadna frajda dla mnie gdy nie mam z kim podzielić się wrażeniami a poza tym samemu = niebezpiecznie bo brak pomocy gdziekolwiek i wszystko wychodzi drożej. Pozdrawiam szczęśliwców mających współtowarzyszy podróży bo jak widzicie nie każdy ma tyle szczęścia w życiu do ludzi…
Ja tam podróżuję i zwiedzam sama. Oczywiście ma to swoje plusy i minusy ale chęć podróżowania zawsze przeważa na plus. Kupuje bilety i jadę a potem jak opowiadam znajomym i pokazuję zdjęcia to za kilka tygodni jakoś znajdują czas i jadą zobaczyć to co ja.
asia, 6 lutego 2017, 12:44 | odpowiedz
singiel Skorzystałem z … żadnej ? choć czytam Was od kilku lat regularnie. Dlaczego nie skorzystałem? Bo nie mam żadnych osób, które są chętne na podróże i na które mógłbym liczyć, że nie zostawią mnie samego z realizacją planu podróży. One wolą grilla, wizytę u znajomych w drugim mieście niedaleko, ognisko, ewentualnie wypad do kina itp. atrakcje ;( A samemu nie chce mi się zwiedzać bo to żadna frajda dla mnie gdy nie mam z kim podzielić się wrażeniami a poza tym samemu = niebezpiecznie bo brak pomocy gdziekolwiek i wszystko wychodzi drożej. Pozdrawiam szczęśliwców mających współtowarzyszy podróży bo jak widzicie nie każdy ma tyle szczęścia w życiu do ludzi…
Doceń to, że masz na codzień przyjaciół, z którymi mozesz spedzać czas ;) podróże to tylko mniej istotny dodatek do zycia :)
gogler, 6 lutego 2017, 18:42 | odpowiedz
Skorzystałam 2 razy. Do Tajlandii w 2013 i 2015 r. To dzięki Wam odważyłam się na pierwszą tak daleką podróż na własną rękę a wiek "młodzieńczy" już dawno poza mną. Często jesteście też inspiracją do zaplanowania własnych podróży w trochę innych terminach (ograniczenia urlopowe). Dziękuję Fly4free.
savera, 6 lutego 2017, 20:01 | odpowiedz
singiel Skorzystałem z … żadnej ? choć czytam Was od kilku lat regularnie. Dlaczego nie skorzystałem? Bo nie mam żadnych osób, które są chętne na podróże i na które mógłbym liczyć, że nie zostawią mnie samego z realizacją planu podróży. One wolą grilla, wizytę u znajomych w drugim mieście niedaleko, ognisko, ewentualnie wypad do kina itp. atrakcje ;( A samemu nie chce mi się zwiedzać bo to żadna frajda dla mnie gdy nie mam z kim podzielić się wrażeniami a poza tym samemu = niebezpiecznie bo brak pomocy gdziekolwiek i wszystko wychodzi drożej. Pozdrawiam szczęśliwców mających współtowarzyszy podróży bo jak widzicie nie każdy ma tyle szczęścia w życiu do ludzi…
Witaj, jestem w podobnej sytuacji. Nie ma co rezygnować z marzeń. Może połączymy siły? :)
noa1@onet.eu, 6 lutego 2017, 20:14 | odpowiedz
singiel Skorzystałem z … żadnej ? choć czytam Was od kilku lat regularnie. Dlaczego nie skorzystałem? Bo nie mam żadnych osób, które są chętne na podróże i na które mógłbym liczyć, że nie zostawią mnie samego z realizacją planu podróży. One wolą grilla, wizytę u znajomych w drugim mieście niedaleko, ognisko, ewentualnie wypad do kina itp. atrakcje ;( A samemu nie chce mi się zwiedzać bo to żadna frajda dla mnie gdy nie mam z kim podzielić się wrażeniami a poza tym samemu = niebezpiecznie bo brak pomocy gdziekolwiek i wszystko wychodzi drożej. Pozdrawiam szczęśliwców mających współtowarzyszy podróży bo jak widzicie nie każdy ma tyle szczęścia w życiu do ludzi…
Lepiej samemu, niż z byle kim ;-)
desperada, 6 lutego 2017, 21:57 | odpowiedz
Mam podobny problem;) choć czasem znajdzie się ktoś chętny, ogólnie czym więcej osób tym raźniej jeśli Ci naprawdę zależy i chciałbyś się kiedyś przyłączyć czy też razem zorganizować wyjazd napisz może się jakoś dogadamy na początek mogę powiedzieć że zawsze mamy bardzo dobrze wszystko zorganizowane i zwiedzamy na miejscu maksymalnie ile się da :) swiataobywatelziemi@gmail.com pozdrowienia
Obywatel świata ;p, 6 lutego 2017, 22:47 | odpowiedz
Aja
singiel Skorzystałem z … żadnej ? choć czytam Was od kilku lat regularnie. Dlaczego nie skorzystałem? Bo nie mam żadnych osób, które są chętne na podróże i na które mógłbym liczyć, że nie zostawią mnie samego z realizacją planu podróży. One wolą grilla, wizytę u znajomych w drugim mieście niedaleko, ognisko, ewentualnie wypad do kina itp. atrakcje ;( A samemu nie chce mi się zwiedzać bo to żadna frajda dla mnie gdy nie mam z kim podzielić się wrażeniami a poza tym samemu = niebezpiecznie bo brak pomocy gdziekolwiek i wszystko wychodzi drożej. Pozdrawiam szczęśliwców mających współtowarzyszy podróży bo jak widzicie nie każdy ma tyle szczęścia w życiu do ludzi…
Samotni podajcie kontakt, chętnie się z Wami wybiorę! Też mam ten sam problem ze znajomymi
mój kontakt;) swiataobywatelziemi@gmail.com
Obywatel świata, 6 lutego 2017, 22:51 | odpowiedz
Tanie biletu LuxExpress do Wiednia, bilety złapałam w 2 strony za jakieś 50 zł :) Druga okazja to Bari i bilet za 150 zł w 2 strony. :)
Iza, 7 lutego 2017, 2:34 | odpowiedz

porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »