Cena najważniejsza? Już nie! Mocno zmieniliśmy priorytety w kontekście wyjazdów
Mamy zwiększony budżet na wyjazdy, optymistycznie podchodzimy do poluzowania obostrzeń w kontekście szczepień, pragniemy nowych i unikalnych przeżyć, ale przede wszystkim szukamy bezpieczeństwa i pewności finansowej – tak w skrócie można opisać niedawno zbadane nastroje konsumentów w branży turystycznej. Sprawdziliśmy, co jeszcze zmieniło się w ostatnim czasie.
Przez wiele lat to cena była najważniejszym czynnikiem decydującym o podróżach większości ludzi. I pewnie tak by zostało, ale przyszła pandemia i jak wykazują badania – priorytety nieco nam się zmieniły. I choć pieniądze dalej są ważne, to teraz mniej chodzi o to, ile wydamy, a ile możemy… potencjalnie stracić.
Mamy pieniądze, ale nie chcemy ich stracić
Nowe badania w sprawie nastrojów konsumenckich opublikowała grupa Expedia. W raporcie The Traveler Value Index przepytano 8 tysięcy osób z ośmiu różnych krajów. To, co najbardziej rzuca się w oczy to kwestie finansowe.
Choć pandemia wielu z nas dała popalić finansowo, tymczasowy zakaz i utrudnienia związane z podróżami sprawiły, że nie brakowało też osób, którym udało się odłożyć pieniądze na wyjazdy. Aż 34 proc. badanych przyznało, że ma obecnie większy budżet na podróże niż w ubiegłym roku, a co piąta osoba przyznała, że to właśnie wyjazdy będą rzeczą, na którą wyda najwięcej pieniędzy. Podróże wyprzedziły nawet takie kategorie jak opiekę zdrowotną czy rozrywkę.
Istotny jest jednak fakt, że choć mamy większe budżety, to zdecydowanie bardziej obawiamy się, że możemy je stracić. I nic dziwnego – ubiegły rok, który upłynąć pod znakiem odzyskiwania pieniędzy od linii lotniczych, voucherów i przekładania wyjazdów – ostro dał nam się we znaki.
Dlatego teraz na pierwszym miejscu stawiamy nie cenę, a… bezpieczeństwo finansowe. Badani przyznali, że najważniejsza jest dla nich możliwość zwrotu pieniędzy w przypadku zmiany planów. Cena wyjazdu znalazła się dopiero na drugim miejscu.
Inne ważne czynniki? Zwracamy uwagę na wszelkie cyfrowe ułatwienia – bezobsługowa odprawa czy zameldowanie, mobilne karty pokładowe. W mniejszym stopniu, ale wciąż istotne jest podejście obiektów, linii lotniczych, biur podróży i innych miejsc do ochrony środowiska. Potrzebujemy też jasnych i prostych zasad potencjalnej anulacji, a wielu z nas oczekuje również przejrzystej informacji na temat stosowanych środków bezpieczeństwa sanitarnego.
Chcemy podróżować więcej, lepiej i do nowych miejsc!
Większość z nas zamierza planować wyjazdy z krótkim wyprzedzeniem, ale za to zdecydowanie częściej. To 60 proc. osób w kontekście podróży krajowych i 41 proc. w kontekście wyjazdów zagranicznych. Co może być zaskakujące – biorąc pod uwagę jak wiele kontrowersji wzbudzają szczepienia i obostrzenia wjazdowe – aż 71 procent badanych przyznała, że czują się komfortowo z ich obecnością.
– Ponieważ wskaźniki szczepień rosną , a granice na całym świecie otwierają się, ludzie są gotowi i chętni do podróżowania – mówi Ariane Gorin, prezes Expedia Group. – Jednak miesiące niepewności wpływają na ich decyzje dotyczące podróży i zmieniają konwencjonalne przekonanie, że cena jest głównym motorem rezerwacji – dodała.
Pandemia sprawiła też, że zdecydowanie mocniej zapragnęliśmy odkrywać to, co nowe. 75 proc. badanych przyznało, że zamierza wybrać się do miejsca, w którym wcześniej nie byli. Niemal co czwarty chciałby przeżyć coś zupełnie nowego i unikalnego, a ponad połowa zdecyduje się też na nowy… środek transportu.
Nie mniej ciekawy jest wątek dotyczący balansu między wynagrodzeniem za pracę a urlopem. Aż 36 proc. ankietowanych, bez zbędnych sentymentów zamieniłaby potencjalną podwyżkę pensji na więcej dni wolnych.
Pełny raport The Traveler Value Index znajdziecie na stronie Expedii.