Co z lotami na Bliski Wschód? Ryanair zawiesza wszystkie trasy, a Wizz Air… właśnie je wznowił!
Napięta sytuacja na Bliskim Wschodzie sprawia, że coraz więcej przewoźników zawiesza rejsy do tego regionu. Na liście przewoźników, które w ostatnich dniach zawiesiły swoje loty do Izraela czy Libanu są m.in. Aegean, Austrian Airlines, Iberia, Lufthansa, Swiss czy LOT, który wczoraj przedłużył zawieszenie lotów do Tel Awiwu i Bejrutu. Z obecnych informacji wynika, że połączenia te są zawieszone do 8 sierpnia włącznie. Co z innymi przewoźnikami? Mamy tu do czynienia z dość ciekawą sytuacją.
- Kreta Zachodnia od 1529 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Wrocław)
- Pafos od 1999 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Wrocław)
- Costa Brava od 1643 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Kraków)
Zacznijmy od Ryanaira, który we wtorek rano poinformował pasażerów, że z uwagi na „ograniczenia operacyjne pozostające poza kontrolą przewoźnika” ze skutkiem natychmiastowym zawiesza wszystkie rejsy z i do Tel Awiwu. Przewoźnik ogłosił, że poinformował o tym fakcie wszystkich pasażerów mających zaplanowane rejsy z lub do Izraela.
W przeciwną stronę podążył za to Wizz Air. Węgierska linia zawiesiła wszystkie loty do Izraela i Jordanii zaplanowane na sobotę, niedzielę i poniedziałek. Jednak we wtorek węgierski przewoźnik poinformował, że wznawia loty do Izraela zgodnie z rozkładem – informację tę podał m.in. litewski Baltic News Service. Nie mamy w tej chwili informacji czy wszystkie trasy Wizz Aira zostały wznowione, choć wszystko na to wskazuje.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?