Grecja wpuści do siebie turystów z 29 krajów. Polacy się jednak nie załapali – i nie tylko tam!
Polska miała być jednym z kilkunastu krajów, których obywatele będą mogli bez przeszkód spędzić wakacje w Grecji i Czarnogórze. Teraz jednak okazuje się, że choć Grecja wybrała z całego świata 29 państw, a Czarnogóra aż 133, to… Polsce nie udało się na nią trafić.
Nastawialiście się na wakacje w Grecji? Na razie musicie wstrzymać plany – oczywiście, o ile nie chcecie po przylocie spędzać 14 dni w hotelu. Kraj zorby i fety otworzy sezon turystyczny już 15 czerwca. Od 1 lipca wystartują międzynarodowe loty, a zagraniczni turyści zaczną być wpuszczani do kraju. I choć jest to jeden z ulubionych celów Polaków, to… niestety nie znaleźliśmy się na liście krajów, których obywatele mogą przekroczyć granicę bez obowiązkowej kwarantanny.
Początkowo Grecja zapowiadała, że na listę trafią wszystkie kraje UE, a więc i Polska. Jednak jak wynika z najnowszych informacji, Grecja najpierw pozwoli na wjazd obywatelom 29 krajów (m.in. Nowej Zelandii, Izraela, Chin, Australii, Austrii, Finlandii, Niemiec, Czech, Słowacji czy Korei Południowej). Polaków próżno szukać w spisie. Choć jest jeszcze nadzieja – greckie władze informują bowiem, że spis krajów będzie aktualizowany po 1 lipca.
Podobnie jest zresztą z Czarnogórą. O tym, że pierwszy europejski kraj „uwolniony” od koronawirusa, zacznie stopniowo znosić ograniczenia dotyczące wjazdu obcokrajowców, wiadomo od kilku dni. Pewne było też, że na początek – podobnie jak w Grecji czy wielu innych krajach – do Czarnogóry będą mogli wjechać obywatele konkretnych, wybranych państw.
Jeszcze cztery dni temu premier Czarnogóry twierdził, że na liście krajów, których obywatele po przyjeździe nie będą musieli poddać się kwarantannie, znajdzie się najprawdopodobniej 9 krajów – w tym Polska.
– W pierwszych dniach czerwca spodziewane jest otwarcie granic z krajami, które spełniają odpowiednie kryteria epidemiologiczne czarnogórskiego instytutu zdrowia publicznego – wyjaśniał Dusko Marković w rozmowie z portalem Seenews. – W tej chwili jest to maksymalnie 25 pacjentów na 100 000 mieszkańców. Wśród pierwszych krajów, dla których będziemy otwierać granice to Chorwacja, Słowenia, Austria, Niemcy, Polska, Czechy, Węgry, Albania i Grecja – mówił.
Wszystko wskazuje jednak na to, że deklaracja jest już nieaktualna. Wczoraj rząd Czarnogóry ogłosił oficjalną listę aż 133 (!) krajów, z których obywatele już od 1 czerwca będą mogli przekroczyć granicę. Trafiły na nią m.in. Islandia, Australia, Norwegia, Izrael, Bułgaria, Czechy czy Irlandii. Polski – choć bardzo byśmy sobie tego życzyli – nie ma na liście.
Wykaz ma być aktualizowany co tydzień. Oznacza to, że kiedy Polska spełni wytyczne Czarnogóry, zostanie dopisana do tego zbioru w jednym z kolejnych etapów.
Jak wielokrotnie podkreślaliśmy na łamach Fly4free.pl, obecnie przepisy wjazdowe i decyzje poszczególnych krajów zmieniają się w ekspresowym tempie. Często potwierdzona informacja, którą ogłosił rząd, za kilka dni jest już nieaktualna i pojawia się nowy pomysł na zorganizowanie turystyki. Dlatego, jeśli planujecie zagraniczne wakacje, zwróćcie uwagę, żeby sprawdzić wszystkie obostrzenia nie tylko na etapie organizowania wyjazdu, ale także tuż przed nim.