Czy Ryanair dostaje nielegalną pomoc na lotniskach? Urząd antymonopolowy oddala skargę ich rywala
Dla Ryanaira stolica Chorwacji to jedno z miejsc, gdzie irlandzka linia rosła w mijającym roku najszybciej w Europie. Wpłynął na to nowy cennik opłat i rabatów lotniska w Zagrzebiu, które postanowiło skusić do siebie tanich przewoźników. Plan się powiódł – irlandzka linia w krótkim czasie zbazowała w Zagrzebiu 3 samoloty i uruchomiła aż 24 połączenia. Jak jednak można było się spodziewać, nie spodobało się to linii Croatia Airlines, czyli narodowemu przewoźnikowi Chorwacji i największej konkurencji dla Ryanaira.
Chorwacki przewoźnik złożył więc skargę na lotnisko twierdząc, że nie otrzymał takich samych zachęt do otrzymania nowych kierunków jak Ryanair i inni przewoźnicy. Urząd jednak oddalił tę skargę.
Limassol od 1924 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Wrocław)
Alanya od 1182 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Costa Brava od 1881 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Warszawa – Modlin)
„System zniżek zastosowany przez lotnisko w Zagrzebiu to model, który jest równo rozdzielany do wszystkich zainteresowanych przewoźników. W tej sytuacji nie można mówić o jakiejkolwiek nierówności, skoro rabaty nie są elastyczne ani nie są udzielane przewoźnikom w sposób indywidualny” – czytamy w komunikacie.
Z podobnego punktu widzenia wychodzi lotnisko w Zagrzebiu, według którego „model zniżek oparty na otwieraniu zupełnie nowych tras ma wspierać to, aby nie doszło do kanibalizacji połączeń już dostępnych na lotnisku”.
Wspominał zresztą o tym sam Michael O’Leary, czyli szef Ryanaira.
– Nie skupiamy się na trasach Croatia Airlines, ale na tych, które nie są realizowane z Zagrzebie. W ciągu najbliższych 5-6 lat w ramach współpracy z lotniskiem w Zagrzebiu chcemy stąd przewieźć nawet 10 mln pasażerów – mówi O’Leary.
Croatia Airlines nie zgadza się z tym werdyktem. Jak czytamy w komunikacie – gdyby chorwacki przewoźnik miał takie same warunki jak Ryanair w Zagrzebiu, płaciłby o 17,8 mln EUR mniej w opłatach lotniskowych. Zapomina jednak o tym, że chodzi o zniżnki na nowe trasy, a nie te, które są obsługiwane od lat.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?