Fly4free.pl

Czy Ryanair uruchomi nowe trasy krajowe w Polsce? Ważna deklaracja i nadzieja dla mniejszych lotnisk

Foto: icemanphotos / Shutterstock
– Nie przewidujemy na razie otwierania nowych tras krajowych, a te, które zostały, to połączenia, które będą kontynuowane również w kolejnych sezonach – mówi w rozmowie z Fly4free.pl Michał Kaczmarzyk, dyrektor zarządzający Buzz, czyli polskiej spółki Ryanaira. Jednocześnie deklaruje, że irlandzka linia może wkrótce zacząć ponownie rozwijać swoją ofertę lotów także z mniejszych polskich lotnisk, takich jak Olsztyn-Mazury czy Bydgoszcz.

Jeszcze 2 lata temu Ryanair miał bardzo imponującą siatkę połączeń krajowych, jednak od pewnego czasu irlandzka linia zaczyna stopniowo kasować kolejne trasy. Zniknęły więc loty z Modlina do Goleniowa (na kanwie konfliktu Ryanaira z władzami lotniska), z Szyman do Krakowa i Wrocławia, a także z Poznania do Krakowa. Ostatecznie w obecnym sezonie letnim Ryanair ma w swojej siatce 4 połączenia krajowe: są to całoroczne trasy z Gdańska do Krakowa i Wrocławia, a także sezonowe połączenia z Lublina do Gdańska oraz ze Szczecina do Krakowa. Czy te połączenia zostaną utrzymane i czy możemy się spodziewać nowych tras krajowych ogłaszanych przez irlandzkiego przewoźnika?

Sprawdź najlepsze oferty na wczasy
Reklama interaktywna, dane dostarczone 2024-12-19T06:57:00.597Z przez Wakacje.pl

– Nie przewidujemy na razie nowych tras krajowych, a te, które zostały, to połączenia, które będą kontynuowane w kolejnych sezonach. Zwiększenie liczby lotów krajowych było związane m.in. z wybuchem wojny w Ukrainie i tym, że musieliśmy skasować wszystkie nasze trasy na Ukrainę. W tej sytuacji zaoferowanie tras krajowych było naturalnym kierunkiem rozwoju by szybko wypełnić powstałe luki w rozkładzie. Teraz, gdy mieliśmy więcej czasu by popracować nad rozkładami lotów, postawiliśmy na trasy międzynarodowe gdzie jest większy popyt – mówi w rozmowie z Fly4free.pl Michał Kaczmarzyk, dyrektor zarządzajacy Buzz.

Czy to zła informacja? Niekoniecznie, choć na przykład podróżni z Pomorza Zachodniego mogą być niezadowoleni, że tracą szansę na powrót szybkiego połączenia z Warszawą (a właściwie Modlinem), które było atrakcyjną cenowo alternatywą dla połączeń realizowanych przez LOT. Z drugiej jednak strony ta deklaracja oznacza utrzymanie dwóch tras sezonowych, których los był niepewny – chodzi tu o połączenia z Lublina do Gdańska i Szczecina do Krakowa. Jak słyszymy, Ryanair jest bardzo zadowolony z wyników, które osiąga na tych trasach i na razie nie ma zamiaru z nich rezygnować.

Małe lotniska? „Mamy ograniczenia flotowe, ale to kwestia czasu, gdy zaczniemy tam rosnąć”

Ograniczenie przez Ryanaira oferty lotów krajowych najmocniej uderzyło w lotnisko w Szymanach, które w efekcie straciło aż 2 trasy oferowane przez irlandzką linię. Ale powodów do zadowolenia nie mają też inne mniejsze porty, bo Ryanair stawia przede wszystkim na rozwój na większych lotnisk. Nie oznacza to jednak, że nie ma w planach zwiększenia oferty lotów z tych małych portów, choć raczej nie stanie się to szybko.

– Nie boimy się małych lotnisk i będziemy rozwijać z nich naszą ofertę. Ograniczania w dostępie do floty nie pozwalają nam na spektakularne wzrosty na wszystkich lotniskach, ale to kwestia czasu, gdy zwiększymy liczbę lotów również z Olsztyna czy Bydgoszczy – mówi Kaczmarzyk.

Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.

Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?


porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »