Fly4free.pl

Czy w klasie ekonomicznej może być jeszcze taniej? Airbus twierdzi, że tak. Upcha pasażerów

Szykuje się nowość w liniach lotniczych. Airbus "wciśnie" siedzenia do klasy ekonomicznej i stworzy nową klasę - Choice.

SamolotyA380 firmy Airbus, w klasie ekonomicznej, wyposażone będą w 11 zamiast 10 miejsc w każdym rzędzie. Stanie się tak już za dwa lata. Zmieni się zatem obecna konfiguracja z 3-4-3 na 3-5-3. Tym samym wzrośnie liczba przewożonych pasażerów na każdym rejsie o około 20. Dla podróżnych, którzy zdecydują się siedzieć w środkowym rzędzie (od korytarza będzie ich dzielić 2 miejsca po prawej i po lewej), przygotowana zostanie nowa klasa ekonomiczna – Choice. Ma być ona o 1/4 tańsza niż bilety normalnej klasy ekonomicznej.

siedzeniaa380

siedzenia2a380
Pomimo zmian, które zostaną wprowadzone szerokość siedzeń pozostanie taka sama. Airbus twierdzi, iż „odchudzenie” kabiny pasażerskiej oraz zastosowanie węższych podłokietników pozwoliło umieścić jeszcze jedno siedzenie na pokładzie A380. Najprawdopodobniej ciaśniejsze będą również przejścia między rzędami.

siedzenia3a380
Nie brakuje krytyki pod adresem nowej konfiguracji siedzeń – nowa klasa Choice określana jest jako Economy minus. Również m.in. linia lotnicza Emirates zapowiedziała, że nie zamierza wprowadzać nowego ustawienia ze względu na obawy, iż ten projekt może wpłynąć na reputację przewoźnika. Pomimo chłodnego przyjęcia, maszyny Airbus A380 reklamowane będą jako posiadające 544 zamiast 525 miejsc. Producent ocenia, iż przychody z jednego samolotu dzięki nowej konfiguracji wzrosną o 20 milionów dolarów rocznie.

Podoba się wam nowy projekt Airbusa? Będziecie latać w nowej klasie ekonomicznej?

Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.
Avatar użytkownika
No jak nie, jak tak. Widzę również potencjał w postaci miejsc leżących pod fotelami. Mogę odstąpić ten patent Airbusowi za niewygórowaną opłatą.
Roku, 17 kwietnia 2015, 11:35 | odpowiedz
Avatar użytkownika
Gdyby zrezygnować z przejść to dałoby się wcisnąć jeszcze dwa miejsca. Ewentualnie w przejściach mogą być fotele odchylane, jak w PKP w starszych wagonach w korytarzach. Kilka lowcostów pewnie by to kupiło.
wojtkow, 17 kwietnia 2015, 11:37 | odpowiedz
RokuNo jak nie, jak tak. Widzę również potencjał w postaci miejsc leżących pod fotelami. Mogę odstąpić ten patent Airbusowi za niewygórowaną opłatą.
Dobry pomysł. Popieram. Gdyby airbus chciał to ja sprzedam patent na miejsce na zagłówkach.
Trybs123, 17 kwietnia 2015, 11:39 | odpowiedz
wojtkowGdyby zrezygnować z przejść to dałoby się wcisnąć jeszcze dwa miejsca. Ewentualnie w przejściach mogą być fotele odchylane, jak w PKP w starszych wagonach w korytarzach. Kilka lowcostów pewnie by to kupiło.
Tak jest, plus cewniki w cenie biletu i rozwiążemy problem toalet, które zresztą też można zagospodarować, wstawiając tam ze 3 fotele!
marek skwarek, 17 kwietnia 2015, 11:43 | odpowiedz
Wcisnąłbym jeszcze ze dwa hamaki w każdym sraczu i mamy ponad 550 miejsc...
GIGI, 17 kwietnia 2015, 11:45 | odpowiedz
są ludzie, którzy polecieliby nawet siedząc na własnej walizce, jeśli to by oznaczało, że w ogóle będzie ich stać na wyjazd. studenci, chociażby.
Kay, 17 kwietnia 2015, 11:45 | odpowiedz
Zauwazam zupelnie nowwykorzystana przestrzen pod sufitem. Gdyby stworzyc w kazdym rzedzie dodatkowe 3-4 miejsca podwieszane mozna byloby sprzedawac jeszcze tansze bilety w bardzo trendy klasie "fitness ninja". Dodatkowo proponuje wprowadzic karte calories&more , ktora pozwoli za kazda spalona w ten sposob kalorie przelozyc na jakas nagrode niespodzianke (np. Prysznic w toalecie samolotu).
supergruby, 17 kwietnia 2015, 11:46 | odpowiedz
RokuNo jak nie, jak tak. Widzę również potencjał w postaci miejsc leżących pod fotelami. Mogę odstąpić ten patent Airbusowi za niewygórowaną opłatą.
Pomysł jest genialny i nie sprzedawaj tanio, wszak to miejsca leżące i wzorem PKP IC mogą ją sprzedawać jako tanią kuszetkę.
bimber, 17 kwietnia 2015, 11:51 | odpowiedz
zrobić jak w trawmajach, kilka miejsc siedzących i nieograniczona libczba miejsc stojących. kazdy trzymałby się poiozmej rurki podwieszonej pod sufitem
Tomek C., 17 kwietnia 2015, 11:55 | odpowiedz
taborety!!!!!!11 to jest przyszłość!
gg, 17 kwietnia 2015, 11:58 | odpowiedz
RokuNo jak nie, jak tak. Widzę również potencjał w postaci miejsc leżących pod fotelami. Mogę odstąpić ten patent Airbusowi za niewygórowaną opłatą.
Marnuje się tez miejsce pod sufitem i w schowkach - tam też mogą być miejsca leżące... (y)
emi, 17 kwietnia 2015, 12:00 | odpowiedz
Avatar użytkownika
Lepiej raz w roku w biznesie niż co kwartał w ekonomicznej...
BusinessClass, 17 kwietnia 2015, 12:02 | odpowiedz
wojtkowGdyby zrezygnować z przejść to dałoby się wcisnąć jeszcze dwa miejsca. Ewentualnie w przejściach mogą być fotele odchylane, jak w PKP w starszych wagonach w korytarzach. Kilka lowcostów pewnie by to kupiło.
Gdyby dzięki temu lot przez ocean kosztował tyle co np. lot do Londynu, to ja bym polował na takie siedzenia :)
Darek, 17 kwietnia 2015, 12:09 | odpowiedz
"Nowa klasa ekonomiczna – Choice. Ma być ona o 1/4 tańsza niż bilety normalnej klasy ekonomicznej." Komu nie pasuje obniżenie kosztów podróży ? PKP sprzedaje bilety z miejscówkami a (latem na zatłoczonych trasach) miejscówka okazuje się stojąca i cena podróży nie jest niższa.
Darek, 17 kwietnia 2015, 12:17 | odpowiedz
BusinessClassLepiej raz w roku w biznesie niż co kwartał w ekonomicznej…
Zależy "co kto lubi". Dla mnie ważniejsze jest GDZIE lecę niż JAK lecę :) Lot to środek transportu a raczej nie rekreacja jak np. wielodniowy rejs promem w kajucie...
Darek, 17 kwietnia 2015, 12:24 | odpowiedz
A ile niewykorzystanych miejsc stojących!!
Mati, 17 kwietnia 2015, 12:24 | odpowiedz
BusinessClassLepiej raz w roku w biznesie niż co kwartał w ekonomicznej…
No ja zdecydowanie wolę zobaczyć cztery zakątki świata latając ekonomiczną niż jeden tylko z powodu wygodniejszego lotu.
kropka, 17 kwietnia 2015, 12:25 | odpowiedz
Avatar użytkownika
Nie pomyslał nikt o dzieciach - standardowe fotele zmniejszyc na takie by spokojnie siedziały w nich dzieci -mozna dodac spokojnie zamiast dwóch foteli trzy mniejsze dla dzici- porobic tak by zamiat tych trzech foteli były 2 normalne plus 2 dla dzieci- i juz rodzinka szczesliwa bo siedzi obok siebie.
Amcio, 17 kwietnia 2015, 12:27 | odpowiedz
Proponuje trumny. Pakujesz się i wózkiem widłowym do samolotu . Nie zmarnuje się ani cm. Ważne tylko byle było darmowe Wifi - mamy system multimedialny i oświetlenie w samolocie ze smatfona . A po 12 godz lotu obowiązkowy prysznic i zmiana ubrań.
komonk@o2.pl, 17 kwietnia 2015, 12:31 | odpowiedz
W 777 American Airlines też jest pośrodku 5 siedzeń w konfiguracji 2-5-2, jakoś ludzie latają a ceny takie same tych miejsc jak innych w economy :)
Grzesq, 17 kwietnia 2015, 12:46 | odpowiedz
i po 20 na skrzydlach
mat, 17 kwietnia 2015, 12:51 | odpowiedz
to może od razu jak w londyńskim metrze. deklinacja słówka "upchnąć" mocno kuleje.
boo, 17 kwietnia 2015, 12:52 | odpowiedz
Emirates już to stosuje w 777, więc o co chodzi ?
rob_sad, 17 kwietnia 2015, 13:07 | odpowiedz
A będę mógł podróżować z nogami, czy raczej mam je zostawiać w domu?
WysokiSceptyczny, 17 kwietnia 2015, 13:08 | odpowiedz
supergrubyZauwazam zupelnie nowwykorzystana przestrzen pod sufitem. Gdyby stworzyc w kazdym rzedzie dodatkowe 3-4 miejsca podwieszane mozna byloby sprzedawac jeszcze tansze bilety w bardzo trendy klasie „fitness ninja”. Dodatkowo proponuje wprowadzic karte calories&more , ktora pozwoli za kazda spalona w ten sposob kalorie przelozyc na jakas nagrode niespodzianke (np. Prysznic w toalecie samolotu).
takie hamaki pod sufitem. Ja bym bral. Wygodnie i zdrzemnac sie mozna.
Rozowazaba, 17 kwietnia 2015, 13:28 | odpowiedz
Ja bym zlikwidował krzesełka i umieścił w samolocie ławki jak w kościele. I tylko jedno przejście - jaka oszczędność. Obsługa przechodząc może podawać posiłki czy cokolwiek innego pierwszemu z brzegu a dalej z ręki do ręki. No i oczywiście ławki te nie mogłyby być drewniane....
mikmik, 17 kwietnia 2015, 13:29 | odpowiedz
Avatar użytkownika
Tomek C.zrobić jak w trawmajach, kilka miejsc siedzących i nieograniczona libczba miejsc stojących. kazdy trzymałby się poiozmej rurki podwieszonej pod sufitem
Nie trzeba rurek. mozna ludzi upakowac na styk to wtedy nie musza sie nic trzymac bo nie ma gdzie sie ruszyc! wejdzie i 2000 ludzi na poklad!
kolt54, 17 kwietnia 2015, 14:14 | odpowiedz
Avatar użytkownika
Nie rozumiem po co te komentarze negatywne. Przecież nikt nie zmusza nikogo do korzystania z ich samolotów i tych miejsc. Jeżeli ma to umożliwić podróż komuś kto wcześniej nie mógł sobie pozwolić na lot samolotem, to dlaczego nie mieliby szukać ekonomicznych rozwiązań żeby zwiększyć dostępność swojej oferty? Jak ktoś chce wygodę to może lecieć pierwszą klasą jakiś zarąbistych linii lotniczych gdzie miejsca będzie miał pod dostatkiem. Mamy wolny wybór. Jak komuś nie przeszkadza, że przez 2-3 godzinki lotu będzie miał wygodnie ale nie jak król, to skorzysta. W d.... się ludziom poprzewracało, kiedyś starym PKS bez wc nad morze jechali wyboistymi drogami wiele godzin za kupę kasy, często na stojąco lub siedząc na walizkach i było ok. a teraz są taniutkie loty ekspresowe do innego kraju a ludzie robią raban bo zbyt mało miejsca mają na łokcie. Wy nie wiecie chyba co to niewygoda i brak komfortu.
Anna Szurkowska, 17 kwietnia 2015, 14:20 | odpowiedz
Avatar użytkownika
Samolot to nie knajpa, tylko syf się robi od tego cateringu. W pracy człowiek siedzi 8h i nie je bo nie ma czasu czy warunków, a w samolocie tylko czeka na to skapciałe żarcie jakby nie jadł tydzień. Napoje w butelkach, proste drożdżówki czy inna przekąska dla dzieci czy tych co muszą jeść żeby utrzymać poziom cukru itd. i po sprawie. Lot 3h a ludzie czekają na obiad i jeszcze komentują, że małe porcje - brak słów.
Anna Szurkowska, 17 kwietnia 2015, 14:29 | odpowiedz
Wydaje się , że lewatywa przed lotem mogłaby wyeliminować problem toalet na pokładzie. Do tego cewniki i worki.Oczywiście ekstra płatne.
nygus, 17 kwietnia 2015, 14:37 | odpowiedz
Proponuje w przejściach umieścić siedzenia podnoszone ze skórzanymi oparciami takie jak w starych ogórkach.
narp, 17 kwietnia 2015, 15:04 | odpowiedz
juz upchali
w german wings, 17 kwietnia 2015, 15:11 | odpowiedz
supergrubyZauwazam zupelnie nowwykorzystana przestrzen pod sufitem. Gdyby stworzyc w kazdym rzedzie dodatkowe 3-4 miejsca podwieszane mozna byloby sprzedawac jeszcze tansze bilety w bardzo trendy klasie „fitness ninja”. Dodatkowo proponuje wprowadzic karte calories&more , ktora pozwoli za kazda spalona w ten sposob kalorie przelozyc na jakas nagrode niespodzianke (np. Prysznic w toalecie samolotu).
Pomysł bardzo dobry ale bym go dopracował. Mogą to być podwieszane miejsca leżące, tzw kuszetki. Bardzo wygodne na dłuższe trasy. Cena takiego miejsc oczywiście byłaby wyższa, bliżej klasy business ze wględu na zbliżony komfort podrózy :)
hajdas, 17 kwietnia 2015, 15:27 | odpowiedz
Haha komentarze do tego artykułu są genialne :-D Świetnie się ubawilam :-D Czadowe macie pomysły :-D
djamila, 17 kwietnia 2015, 16:00 | odpowiedz
Koszmar! :)
Marcin, 17 kwietnia 2015, 16:07 | odpowiedz
AmcioNie pomyslał nikt o dzieciach – standardowe fotele zmniejszyc na takie by spokojnie siedziały w nich dzieci -mozna dodac spokojnie zamiast dwóch foteli trzy mniejsze dla dzici- porobic tak by zamiat tych trzech foteli były 2 normalne plus 2 dla dzieci- i juz rodzinka szczesliwa bo siedzi obok siebie.
dzieci do luku bagazowego bo przeszkadzaja innym podrozujacym ;-)
ktos, 17 kwietnia 2015, 16:26 | odpowiedz
Anna SzurkowskaNie rozumiem po co te komentarze negatywne. Przecież nikt nie zmusza nikogo do korzystania z ich samolotów i tych miejsc. Jeżeli ma to umożliwić podróż komuś kto wcześniej nie mógł sobie pozwolić na lot samolotem, to dlaczego nie mieliby szukać ekonomicznych rozwiązań żeby zwiększyć dostępność swojej oferty? Jak ktoś chce wygodę to może lecieć pierwszą klasą jakiś zarąbistych linii lotniczych gdzie miejsca będzie miał pod dostatkiem. Mamy wolny wybór. Jak komuś nie przeszkadza, że przez 2-3 godzinki lotu będzie miał wygodnie ale nie jak król, to skorzysta. W d…. się ludziom poprzewracało, kiedyś starym PKS bez wc nad morze jechali wyboistymi drogami wiele godzin za kupę kasy, często na stojąco lub siedząc na walizkach i było ok. a teraz są taniutkie loty ekspresowe do innego kraju a ludzie robią raban bo zbyt mało miejsca mają na łokcie. Wy nie wiecie chyba co to niewygoda i brak komfortu.
taaaaa Ryanair to kupi i za kilka lat bedzie to jedyna sluszna linia lotnicz na swiecie, bo inni nie wytrzymaja konkurencji cenowej. I wtedy ceny juz nie takie niskie i atrakcyjne
ktos, 17 kwietnia 2015, 16:35 | odpowiedz
Anna SzurkowskaNie rozumiem po co te komentarze negatywne. Przecież nikt nie zmusza nikogo do korzystania z ich samolotów i tych miejsc. Jeżeli ma to umożliwić podróż komuś kto wcześniej nie mógł sobie pozwolić na lot samolotem, to dlaczego nie mieliby szukać ekonomicznych rozwiązań żeby zwiększyć dostępność swojej oferty? Jak ktoś chce wygodę to może lecieć pierwszą klasą jakiś zarąbistych linii lotniczych gdzie miejsca będzie miał pod dostatkiem. Mamy wolny wybór. Jak komuś nie przeszkadza, że przez 2-3 godzinki lotu będzie miał wygodnie ale nie jak król, to skorzysta. W d…. się ludziom poprzewracało, kiedyś starym PKS bez wc nad morze jechali wyboistymi drogami wiele godzin za kupę kasy, często na stojąco lub siedząc na walizkach i było ok. a teraz są taniutkie loty ekspresowe do innego kraju a ludzie robią raban bo zbyt mało miejsca mają na łokcie. Wy nie wiecie chyba co to niewygoda i brak komfortu.
Jeśli takie coś zostanie wprowadzone to te miejsca wcale nie będą tańsze, lecz będą w cenie biletów z obecnej klasy ekonomicznej. Pasażer, więc na tym tylko straci i nikomu to nie umożliwi podróży tańszych niż obecne.
gsdgdfg, 17 kwietnia 2015, 17:48 | odpowiedz
Podoba się wam nowy projekt Airbusa? Będziecie latać w nowej klasie ekonomicznej? NIGDY W ŻYCIU. NALEŻY SIĘ SZANOWAĆ A NIE OSZCZĘDZAĆ PARE ZŁOTYCH KOSZTEM TAKICH WARUNKÓW. DLA MNIE PROJEKT NA MINUS.
natalia, 17 kwietnia 2015, 17:57 | odpowiedz
GrzesqW 777 American Airlines też jest pośrodku 5 siedzeń w konfiguracji 2-5-2, jakoś ludzie latają a ceny takie same tych miejsc jak innych w economy
Tylko, że tam jest łącznie 9 miejsc. Tutaj będzie układ 3-5-3, więc miejsc 11.
xxx, 17 kwietnia 2015, 18:05 | odpowiedz
W komorze cargo też się pare miejsc zmieści.. Może do worków próżniowych ludzi upchać? Będzie jest więcej miejsc, tudzież trumien.
xxxx, 17 kwietnia 2015, 18:07 | odpowiedz
Proponuję drugi poziom foteli podwieszanych pod sufitem bez możliwości opuszczania miejsc w trakcie rejsu. Dzięki temu przewoznik dwukrotnie zwiększy liczbę obsługiwanych pasażerów oraz podniesie poziom zadowolenia, oferując szerszy wachlarz dostępnych opcji lotu.
ministerstwo racjonalizacji, 17 kwietnia 2015, 18:47 | odpowiedz
Ja tam bym takim miejscem leżącym na podłodze, przy suficie czy w schowkach nie pogardziła ;) W nocnych autobusach w Indiach, w schowkach nad głowami siedzących pasażerów, już łożka są zrobione, zwane trumnami, co bardziej odzwierciedla ich wygląd, więc pomysł nie jest nowy ;)
emi
RokuNo jak nie, jak tak. Widzę również potencjał w postaci miejsc leżących pod fotelami. Mogę odstąpić ten patent Airbusowi za niewygórowaną opłatą.
Marnuje się tez miejsce pod sufitem i w schowkach – tam też mogą być miejsca leżące… (y)
natiii, 17 kwietnia 2015, 18:58 | odpowiedz
GrzesqW 777 American Airlines też jest pośrodku 5 siedzeń w konfiguracji 2-5-2, jakoś ludzie latają a ceny takie same tych miejsc jak innych w economy
Normalnie jest 3-4-3 to chyba w AA luźniej.
k, 17 kwietnia 2015, 19:01 | odpowiedz
Od kiedy Airbus 380 lata na 2-3h destynacjach......Skoro Ty jesteś wystraszoną korposzczurzycą , która boi 5min. zrobić sobie przerwę w pracy, która wg. zasad bhp w każdej godzinie pracy się należy jak psu micha, to nie ma się co dziwić, że uchodzimy za "murzynów europy" i tak chcą nas traktować
pes, 17 kwietnia 2015, 20:08 | odpowiedz
@ Anna Szcurowska Od kiedy Airbus 380 lata na 2-3h destynacjach……Skoro Ty jesteś wystraszoną korposzczurzycą , która boi 5min. zrobić sobie przerwę w pracy, która wg. zasad bhp w każdej godzinie pracy się należy jak psu micha, to nie ma się co dziwić, że uchodzimy za „murzynów europy” i tak chcą nas traktować
pes, 17 kwietnia 2015, 20:11 | odpowiedz
Anna SzurkowskaNie rozumiem po co te komentarze negatywne. Przecież nikt nie zmusza nikogo do korzystania z ich samolotów i tych miejsc. Jeżeli ma to umożliwić podróż komuś kto wcześniej nie mógł sobie pozwolić na lot samolotem, to dlaczego nie mieliby szukać ekonomicznych rozwiązań żeby zwiększyć dostępność swojej oferty? Jak ktoś chce wygodę to może lecieć pierwszą klasą jakiś zarąbistych linii lotniczych gdzie miejsca będzie miał pod dostatkiem. Mamy wolny wybór. Jak komuś nie przeszkadza, że przez 2-3 godzinki lotu będzie miał wygodnie ale nie jak król, to skorzysta. W d…. się ludziom poprzewracało, kiedyś starym PKS bez wc nad morze jechali wyboistymi drogami wiele godzin za kupę kasy, często na stojąco lub siedząc na walizkach i było ok. a teraz są taniutkie loty ekspresowe do innego kraju a ludzie robią raban bo zbyt mało miejsca mają na łokcie. Wy nie wiecie chyba co to niewygoda i brak komfortu.
Od kiedy Airbus 380 lata na 2-3h destynacjach……Skoro Ty jesteś wystraszoną korposzczurzycą , która boi 5min. zrobić sobie przerwę w pracy, która wg. zasad bhp w każdej godzinie pracy się należy jak psu micha, to nie ma się co dziwić, że uchodzimy za „murzynów europy” i tak chcą nas traktować
pes, 17 kwietnia 2015, 20:12 | odpowiedz
2-3 godziny??Od kiedy aribus a380 lata na tak krotkich trasach???? Chyba nie za bardzo rozumiesz co to znaczy leciec ponad 12 godzin....a na dalekich trasach z krotkimi przerwami (przesiadkami) potrafisz spedzic w samolocie caly dzien, uwierz mi ze wtedy te kilka cm zaczyna miec roznice. pozatym zastanawia mnie fakt ze jak mozna zmiejszyc rozmiar przejscia, ktore ma strategiczna role podczas ewakuacji!
Anna Szurkowska Jak komuś nie przeszkadza, że przez 2-3 godzinki lotu będzie miał wygodnie ale nie jak król, to skorzysta. W d…. się ludziom poprzewracało, kiedyś starym PKS bez wc nad morze jechali wyboistymi drogami wiele godzin za kupę kasy, często na stojąco lub siedząc na walizkach i było ok. a teraz są taniutkie loty ekspresowe do innego kraju a ludzie robią raban bo zbyt mało miejsca mają na łokcie. Wy nie wiecie chyba co to niewygoda i brak komfortu.
paula, 17 kwietnia 2015, 22:58 | odpowiedz
Rozumiem, ze nie lecialas dluzej niz 3 godziny? Do wiadomosci sa miejsca na swiecie ( nawet calkiem sporo) gdzie leci sie dluzej niz 3 godziny:) i tam wlasnie lata samolot opisywany w artykule:) do egiptu takie nie lataja:)
Anna SzurkowskaSamolot to nie knajpa, tylko syf się robi od tego cateringu. W pracy człowiek siedzi 8h i nie je bo nie ma czasu czy warunków, a w samolocie tylko czeka na to skapciałe żarcie jakby nie jadł tydzień. Napoje w butelkach, proste drożdżówki czy inna przekąska dla dzieci czy tych co muszą jeść żeby utrzymać poziom cukru itd. i po sprawie. Lot 3h a ludzie czekają na obiad i jeszcze komentują, że małe porcje – brak słów.
paula, 17 kwietnia 2015, 23:03 | odpowiedz
Już tylko krok dzieli nas od klasy bydlęcej...
;P, 17 kwietnia 2015, 23:29 | odpowiedz
"Producent ocenia, iż przychody z jednego samolotu dzięki nowej konfiguracji wzrosną o 20 milionów dolarów rocznie." Czyli 1 miejsce dodatkowo przyniesie 1 mln dolarów rocznie? Zakładając 500 długodystansowych lotów w ciągu roku - średnia wychodzi 2000 dolców za lot. Wow
mario, 18 kwietnia 2015, 0:21 | odpowiedz
Dziekuje Ci Emirates za odrzucenie tego kretynskiego pomyslu! Moze niedlugo bedziemy przewozic ludzi w puszkach, jak sardynki? Producenci Airbusa powinni chyba czesciej podrozowac w ekonomicznej, odechcialoby sie zartow...
stewardessaemirates, 18 kwietnia 2015, 4:03 | odpowiedz
a dla ludzi przez których ta osoba z klasy choice będzie się przepychać do toalety będą jakieś zniżki? przecież to jest dramat jak ktoś Ci sie przeciska tyłkiem przed twarzą
sss, 18 kwietnia 2015, 6:02 | odpowiedz
Anna SzurkowskaNie rozumiem po co te komentarze negatywne. Przecież nikt nie zmusza nikogo do korzystania z ich samolotów i tych miejsc. Jeżeli ma to umożliwić podróż komuś kto wcześniej nie mógł sobie pozwolić na lot samolotem, to dlaczego nie mieliby szukać ekonomicznych rozwiązań żeby zwiększyć dostępność swojej oferty? Jak ktoś chce wygodę to może lecieć pierwszą klasą jakiś zarąbistych linii lotniczych gdzie miejsca będzie miał pod dostatkiem. Mamy wolny wybór. Jak komuś nie przeszkadza, że przez 2-3 godzinki lotu będzie miał wygodnie ale nie jak król, to skorzysta. W d…. się ludziom poprzewracało, kiedyś starym PKS bez wc nad morze jechali wyboistymi drogami wiele godzin za kupę kasy, często na stojąco lub siedząc na walizkach i było ok. a teraz są taniutkie loty ekspresowe do innego kraju a ludzie robią raban bo zbyt mało miejsca mają na łokcie. Wy nie wiecie chyba co to niewygoda i brak komfortu.
BP, 18 kwietnia 2015, 7:44 | odpowiedz
BP
W d…. się ludziom poprzewracało, kiedyś starym PKS bez wc nad morze jechali wyboistymi drogami wiele godzin za kupę kasy
bla, bla, bla... komuno wróć, tak? Przeżyłem te czasy, fakt "jakoś się dało" ale to nie powód żeby się do tych warunków porównywać! Zawsze będzie konflikt tanio czy wygodnie. A twierdzenie że można 1st class zapłacić x razy więcej też jest nie trafione. Ja mam np problem bo mam 203cm i za każdym razem np. w czarterach przeżywam traumę czy uda mi się dostać miejsca przy wyjściach awaryjnych bo często te miejsca przydzielane są z przypadku a nie według potrzebujących. Lecę teraz do LA i w BA nie mam możliwości takich miejsc wybrać. Dopiero na 14 dni przed... może mi się uda. O takich jak ja się nie myśli :)
BP, 18 kwietnia 2015, 7:51 | odpowiedz
Zakrzepica murowana lecąc w takim boksie dla kur!
drobiowa, 18 kwietnia 2015, 9:57 | odpowiedz
jeśli komuś pomysł się nie podoba to po prostu płaćcie więcej i podróżujcie innymi liniami, a rynek sam powie czy chętni podróżujący pozwolą na utrzymanie się tego pomysłu.
ilikeit, 18 kwietnia 2015, 10:48 | odpowiedz
Czyli 1mln dolarów na miejsce podzielony przez 365 dni w roku daje 2800 dolarow na miejsce na dobę. Myślę że to dosyć optymistyczne wyliczenia Aurbusa - mało realne. Przecież cała klasa ekonomiczna ucierpi na komforcie przy takim rozwiązaniu co statystycznie obniży cenę za każdy bilet. Ale idąc tym torem mogą mówić że samolot jest gratis jeżeli polata 25lat dając każdego roku 20mln rocznie dodatkowego przychodu.
Michal, 18 kwietnia 2015, 10:54 | odpowiedz
MichalCzyli 1mln dolarów na miejsce podzielony przez 365 dni w roku daje 2800 dolarow na miejsce na dobę.Myślę że to dosyć optymistyczne wyliczenia Aurbusa – mało realne.Przecież cała klasa ekonomiczna ucierpi na komforcie przy takim rozwiązaniu co statystycznie obniży cenę za każdy bilet.Ale idąc tym torem mogą mówić że samolot jest gratis jeżeli polata 25lat dając każdego roku 20mln rocznie dodatkowego przychodu.
2800$ ale na 19 miejsc (544-525) co daje ok 148$ na miejsce
exciting, 18 kwietnia 2015, 14:53 | odpowiedz
nataliaPodoba się wam nowy projekt Airbusa? Będziecie latać w nowej klasie ekonomicznej?NIGDY W ŻYCIU. NALEŻY SIĘ SZANOWAĆ A NIE OSZCZĘDZAĆ PARE ZŁOTYCH KOSZTEM TAKICH WARUNKÓW. DLA MNIE PROJEKT NA MINUS.
A kto ustala granice? Zostawmy w takim razie tylko standard z leżankami po kilka tysięcy za przelot (PLN / € ). Nie zgadzajmy się na niższe standardy! Szanujmy się i siedźmy w domu przed TV!
piotr, 19 kwietnia 2015, 21:00 | odpowiedz
Po co to, jak i tak wszystkie miejsca się rzadko sprzedają? Nie pamiętam kiedy leciałem pełnym samolotem.
PR, 19 kwietnia 2015, 23:10 | odpowiedz
Gdyby zrezygnować z toalet - byłyby jeszcze dwa miejsca wolne.
mimil, 10 grudnia 2016, 12:29 | odpowiedz

porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »