Fly4free.pl

Turystyczny raj tonie w śmieciach. Czy naprawdę warto jechać tam na urlop?

Śmieci na plaży
Foto: Surflife / indotimes
Zamiast wypoczynku, surfowania i relaksu – tony śmieci, które zalegają na rajskich plażach w jednym z najpiękniejszych rejonów na Ziemi.

Pierwsze skojarzenie z Bali? Cudowne miejsce na wypoczynek, gwarancja pogody i udanego urlopu. Drugie? Góry śmieci, który ów urlop mogą niestety skutecznie zepsuć.

Indonezyjskie władze biją na alarm. Problem śmieci staje się coraz bardziej poważny… i rzutujący na obraz całego kraju w oczach turystów. Opinia podróżników, którzy przebywają na niektórych indonezyjskich wyspach jest spójna.

– Kiedy chcę pływać, muszę przedrzeć się przez ławicę śmieci. Widzę je codziennie, to zawsze nadchodzi z oceanu i jest po prostu paskudne – raportują zbulwersowani turyści.

Jak to możliwe, że piękne tereny zmieniają się w wysypisko odpadów?

Śmieci na plaży

Fot. Coconuts Bali

Winna przyroda?

Głównym winowajcą, odpowiedzialnym za zanieczyszczenie strefy przybrzeżnej indonezyjskich wysp jest… przyroda – a raczej działalność ludzi, którzy nie dbają o środowisko. Każdego roku po sezonie monsunów plaże na Bali toną w śmieciach. Wiatr przynosi na cudowne plaże wszelkie odpady, które następnie zalegają tam tygodniami.

Przedstawiciele rządu i organizacji turystycznych doskonale zdają sobie sprawę z tego, że muszą stanowczo zareagować. Turysta, który wróci z Bali, pokazując swoim znajomym zdjęcia z plaży, na której są setki kilogramów śmieci – raczej nie będzie reklamować pobytu w Indonezji jako idealnego sposobu na spędzenie czasu wolnego.

Cyklicznie organizowane są akcje sprzątania wybrzeża – w ostatnim czasie władze deklarowały nawet działania „Pogotowia Ratunkowego dla plaż”, czyszcząc pas przybrzeżny w popularnych miejscowościach i w okolicach plaż takich jak: Jimbaran, Seminyak czy Kuta. 700 osób zajmowało się wywożeniem nieczystości, resztek foliowych torebek i innych śmieci. A jest co sprzątać: codziennie usuwanych jest blisko 100 ton odpadów.

Indonezja zajmuje niechlubną pozycję wicelidera na liście krajów, które mają najbardziej zaśmiecone strefy przybrzeżne. Gdzie jest gorzej w tym zakresie? Tylko w Chinach…

Jechać? Nie jechać?

Indonezja jest pięknym krajem. Odpowiadając więc na pytanie zadane w tytule – jechać. Ale uważniej wybierać porę roku i miejsca na wypoczynek. I nie dokładać swojej cegiełki do późniejszych zanieczyszczeń, grzecznie mówiąc: „Nggak usah di plastik” w odpowiedzi na propozycję zapakowania zakupów do plastikowej siatki.

Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.
Avatar użytkownika
"Głównym winowajcą, odpowiedzialnym za zanieczyszczenie strefy przybrzeżnej indonezyjskich wysp jest… przyroda.". Tak, tak, to bardzo mądre zdanie. To przyroda produkuje tony śmieci i to przyroda wyrzuca je do oceanów. Pomogę Wam w odkryciu prawdy: głównym winowajcą zanieczyszczeń jest ... 3,2,1 ... CZŁOWIEK... tadam.
rumpelstilckin, 2 stycznia 2018, 13:59 | odpowiedz
Avatar użytkownika
tyle pieknych miejsc w indonezji a 90% leci do najgorszego bali
Kian, 2 stycznia 2018, 14:12 | odpowiedz
rumpelstilckin [...] to bardzo mądre zdanie. To przyroda produkuje tony śmieci i to przyroda wyrzuca je do oceanów [...] głównym winowajcą zanieczyszczeń jest CZŁOWIEK
Dziękuję za komentarz. Pełne zdanie (które było poprawiane na emisji) brzmi: =>
Głównym winowajcą, odpowiedzialnym za zanieczyszczenie strefy przybrzeżnej indonezyjskich wysp jest… przyroda – a raczej działalność ludzi, którzy nie dbają o środowisko
Paweł Kunz, 2 stycznia 2018, 14:13 | odpowiedz
Avatar użytkownika
tidak plastik wystarczy, a latwiej zapamiętać
cobyl, 2 stycznia 2018, 14:42 | odpowiedz
Avatar użytkownika
Dziękuję za komentarz. Pełne zdanie (które było poprawiane na emisji) brzmi: => Głównym winowajcą, odpowiedzialnym za zanieczyszczenie strefy przybrzeżnej indonezyjskich wysp jest… przyroda – a raczej działalność ludzi, którzy nie dbają o środowisko .................. to zdanie nie ma sensu. chyba że chcesz udowadniac że czlowiek jest częscia przyrody wiec winna jest jednak przyroda :-D
okiemserca, 2 stycznia 2018, 15:48 | odpowiedz
okiemserca [...] chyba że chcesz udowadniac że czlowiek jest częscia przyrody wiec winna jest jednak przyroda ?
Tony śmieci, zalegające na Bali, to w dużej mierze „wina człowieka”, który bezmyślnie nie dba o środowisko. Morze i wiatr (przyroda) w tym przypadku są „dostarczycielem” na plaże tych odpadków. Inna sprawa, że w morzach i oceanach często znajdują się rzeczy, które nie zostały intencjonalnie tam wrzucone przez ludzi... a warunki atmosferyczne spowodowały, iż finalnie wylądowało to na plażach.
Paweł Kunz, 2 stycznia 2018, 15:53 | odpowiedz
Avatar użytkownika
Paweł Kunz
Tak czy inaczej winny jest człowiek, nie przyroda. Gdyby nie ludzie, Natura nie przenosiłaby tego całego syfu!:)
ChrisPN, 2 stycznia 2018, 16:03 | odpowiedz

porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »