Będą dodatkowe ferie dla uczniów?! Branża turystyczna już się cieszy, ale rodzice są podzieleni
Przyszły rok szkolny będzie pierwszym, podczas którego cztery tury ferii zimowych zamienią się w trzy. Teraz okazuje się, że zmian może być o wiele więcej, bo Ministerstwo Edukacji Narodowej zaproponowało zmianę organizacji kalendarza szkolnego i wprowadzenie… dodatkowych ferii.
Sharm El Sheikh od 2018 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Gdańsk)
Korfu od 2064 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Wrocław)
Sharm El Sheikh od 2572 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Gdańsk)
Zgodnie z propozycją, rok szkolny miałby zostać podzielony na trymestry, a nie jak dotąd na dwa semestry. W efekcie uczniowie zyskaliby dodatkową przerwę od nauki. Mowa o 5 dniach szkolnych (czyli razem z weekendem tygodniem wolnego) na przełomie października i listopada. Eksperci od edukacji wskazują bowiem, że zarówno dzieci, jak i nauczyciele są przemęczeni, a częstsze przerwy w nauce i odpoczynek mają korzystnie przełożyć się na zdrowie dzieci – psychiczne, jak i fizyczne, a do tego wpłynąć na wyniki w nauce.
Na ten moment rewolucja w organizacji roku szkolnego jest tylko propozycją. Przed jej wprowadzeniem odbędą się jeszcze konsultacje społeczne, a całość zostanie poddana analizie ekspertów. MEN nie wyklucza jednak, że da się to zrobić tak, by nowy harmonogram nauki zaczął obowiązywać już w przyszłym roku szkolnym, czyli 2025/26.
Pomysł wywołał jednak gorącą dyskusję w internecie. Już teraz wśród rodziców nie brakuje zarówno zwolenników, jak i przeciwników tego rozwiązania. Przeciwnie sytuacja wygląda w branży turystycznej – tu każde dodatkowe wolne w szkole jest okazją na dodatkowy zarobek. Z kolei bezdzietni turyści, którzy unikają gorących okresów i tłumów – będą musieli wpisać do kalendarza jeszcze jeden termin poza wakacjami i feriami zimowymi.
Dajcie znać, jak wam podoba się takie rozwiązanie?
