Egipt na wypasie: 7 dni w 5* hotelu z all inclusive od 1762 PLN. Wyloty z 2 miast
Ta oferta jest już niedostępna
Nic straconego - sprawdź aktualne oferty lub zapisz się na powiadomienia, by nie przegapić kolejnej takiej okazji!
Misją Fly4free.pl jest przedstawienie Ci najlepszych zdaniem naszej redakcji okazji na podróże. Opisujemy oferty znalezione przez nas w internecie i wskazujemy adresy internetowe, pod którymi samodzielnie możesz wykupić podróż lub elementy podróży.
Ceny w artykułach są aktualne w chwili publikacji. Możemy otrzymywać wynagrodzenie od partnerów handlowych, do których Cię przekierowujemy. Marzysz o urlopie pełnym słońca, luksusu i beztroskiego relaksu? Postaw na wypoczynek nad wybrzeżem Morza Czerwonego. To również świetna okazja dla wielbicieli nurkowania.
Do Egiptu wybierzesz się w terminie 11-18 stycznia. Do Szarm el-Szejk polecisz z Warszawy lub Katowic, bezpośrednio Enter Air z bagażem rejestrowanym.
5* Dreams Beach Resort, w którym spędzisz tydzień, położony jest przy prywatnej plaży nad Morzem Czerwonym. Hotel jest bardzo dobrze oceniany przez dotychczasowych gości. Do twojej dyspozycji będzie basen ze zjeżdżalnią wodną, 6 różnych lokali gastronomicznych i klimatyzowane pokoje.
W cenę pakietu wliczone są loty z bagażem rejestrowanym, podstawowe ubezpieczenie, transfery z lotniska do hotelu i opieka rezydenta.
Termin podróży: styczeń
Wylot z: Warszawy i Katowic
Bagaż: podręczny (5 kg) i rejestrowany (20 kg)
Zakwaterowanie: 5* hotel
Wyżywienie: all inclusive
Ilość osób: 2
Sprawdź najlepsze oferty na wczasy
- Wyspa Malta od 2833 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Poznań)
- Hurghada od 2712 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Berlin)
- Hurghada od 2578 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Berlin)
Przydatne informacje: Egipt
W pigułce
- Średnia cena oferty1865 PLN
- Wjazd na dowódnie
- Różnica czasu1 g. później
- Walutafunt egipski (EGP)
- EKUZ akceptowanynie
Dowiedz się więcej
- Największe atrakcje
- Bezpieczeństwo w Egipcie
- Najlepszy termin na wyjazd
- Szczepienia przed wyjazdem
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?