Ethiopian zmienia plany związane z nową trasą z Polski do Etiopii. Na razie nie polecimy tam Airbusem A350
Uruchomione na początku lipca przez Ethiopian Airlines połączenie z Warszawy do Addis Abeby to jedna z najbardziej oczekiwanych nowych tras tego roku. Jasne, połączenie nie jest idealne – do stolicy Etiopii z Warszawy latają wąskokadłubowe Boeingi 737 MAX 8, które po drodze mają jeszcze międzylądowanie w Atenach. Przewoźnik jest jednak bardzo zadowolony ze sprzedaży biletów i już teraz zakłada, że – jak pisaliśmy niedawno na łamach Fly4free.pl – że w przyszłym roku uruchomi bezpośrednie loty do Addis Abeby bez międzylądowania.
Side od 1210 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Limassol od 1698 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Gdańsk)
Cypr Północny od 1389 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Gdańsk)
W międzyczasie przewoźnik szykuje kolejną zmianę „na plus” w zimowym sezonie lotów, jaką jest zmiana samolotu na szerokokadłubowy. Tu jednak zaszła spora modyfikacja. Pierwotnie od 29 października Ethiopian miał zmienić lotnisko międzylądowania z Aten na Wiedeń, a MAX-y na tej trasie miał zastąpić Airbus A350-900. Jedna jak informuje branżowy serwis Aeroroutes, zamiast A350 loty na trasie z Warszawy do Addis Abeby będą wykonywały Boeingi 787-9 Dreamliner. Pozostałe składowe rozkładu pozostają bez zmian – samolot w dalszym ciągu będzie miał krótki postój w stolicy Austrii. Połączenie bez zmian będzie też realizowane 3 razy w tygodniu – wyloty są zaplanowane na wtorki, czwartki i niedziele.
Dla porównania – do końca października loty są realizowane 4 razy w tygodniu (wyloty z Warszawy w poniedziałki, środy, piątki i niedziele).
Mamy nadzieję, że wkrótce wrócą plany lotów A350 na tej trasie. Może przy okazji planowanego bezpośredniego połączenia z Warszawy do Etiopii bez międzylądowania? W rozmowie z nami dyrektor handlowy Ethiopiana dyrektor handlowy linii Lemma Yadecha deklarował, że na tej trasie przewoźnik będzie wykonywał loty właśnie tym samolotem.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?