Finnair zawiesza jedną z tras z powodu zakłóceń sygnału GPS wywoływanych przez Rosjan!
Ostatnie tygodnie upłynęły pod znakiem niepokojących informacji o serii zakłóceń sygnału GPS w Europie Środkowej, jakich mają dokonywać Rosjanie. Dzieje się tak zwłaszcza w przypadku linii lotniczych. Jak donosiły brytyjskie media, sygnał GPS był szczególnie często zakłócany przy okazji lotów Ryanaira i Wizz Aira, jednak największe problemy miał Finnair. W zeszłym tygodniu z powodu zakłóceń sygnału GPS dwa samoloty fińskiego przewoźnika z Helsinek do Tartu musiały zawrócić do stolicy Finlandii, bo nie mogły wyładować na estońskim lotnisku.
- Costa Brava od 1962 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Gdańsk)
- Wyspa Malta od 1283 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Warszawa – Chopin)
- Ayia Napa od 1909 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Wrocław)
Na czym polega problem? Jak się okazuje – chodzi o kwestie technologiczne na lotnisku w Tartu.
– Nasi piloci doskonale zdają sobie sprawę z zakłóceń GPS, a systemy pokładowe szybko je wykrywają. Samoloty korzystają z wielu źródeł do obliczania swojej pozycji, co pozwala na utrzymanie wielogodzinnej dokładności nawigacji nawet wtedy, gdy GPS nie działa. Większość lotnisk jest wyposażonych w standardowe urządzenia nawigacyjne umożliwiające podejścia bez GPS, ale Tartu jest jednym z niewielu, gdzie procedury wymagają sygnału GPS i stąd nieudane podejścia do lądowania – czytamy w komunikacie Finnaira, który jednocześnie ogłosił zawieszenie lotów na tej trasie na 1 miesiąc.
Realizowane do tej pory codziennie połączenie z Helsinek do Tartu nie będzie dostępne dla pasażerów w okresie od 29 kwietnia do 1 czerwca. Jak czytamy, do tego czasu opracowana ma być alternatywna metoda podejścia do lą∂owania, która nie będzie wymagała sygnału GPS.
Zakłócanie sygnału GPS w rejonie Morza Bałtyckiego jest „najprawdopodobniej” skutkiem ubocznym rosyjskich działań przeciw dronom – poinformowała w piątek fińska agencja transportu i komunikacji Traficom. Jednocześnie ocenia ona, e mimo występujących zakłóceń loty do i z Finlandii są bezpieczne dzięki alternatywnym formom nawigacji, w tym nawigacji inercyjnej oraz naziemnej, choć przyznaje, że GPS pozostaje „głównym źródłem informacji nawigacyjnych w lotnictwie”.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?