Forum strony Fly4free.pl
https://www.fly4free.pl/forum/

Angkor i jedzenie
angkor-i-jedzenie,1030,57626
Strona 1 z 1

Autor:  DJADKJGU [ 15 Paź 2014 09:56 ]
Temat postu:  Angkor i jedzenie

Hej,

wybieram się za jakiś czas do Angkor. Mniej więcej mam obcykane co i jak, na pewno chcemy pozwiedzać dokładnie różne świątynie, większe i mniejsze, bliższe i dalsze, objechać teren rowerami i tu moje pytanie - jak wygląda sprawa z jedzeniem na terenie kompleksu? nie kryję, że jestem strasznym głodomorem i nie wiem czy dam radę bez jedzenia co 2-3 godziny :P Czy tam są jakieś stoiska z jedzeniem, garkuchnie, cokolwiek, czy w ogóle mogą tam być? Czy trzeba mieć swój prowiant lub wracać do miasta za każdym razem?

jeśli odpowiedź brzmi tak, to czy jest coś co szczególnie polecacie lub jakieś konkretne miejsce? :D

Autor:  Zeus [ 15 Paź 2014 10:00 ]
Temat postu:  Re: Angkor i jedzenie

Oczywiście ze są. Kiczu tam nie brakuje. Do tego są mega upierdliwy tam. Ja tam tylko ananasy jadłem za jakiegoś $ sztuka. Nie wiem jak stoją ceny obiadów

Autor:  bonieq2 [ 15 Paź 2014 10:05 ]
Temat postu:  Re: Angkor i jedzenie

Parkujesz rower i już lecą, "łater ser, ju łana baj łater, łater, kold drinks?! lejter? bak tu mi!" - pisownią tego się nie odda, ale nadają w takich rejestrach, że uszy bolą :) Generalnie pozytywnie :)

Jedzenie też jest, spoko, chociaż z tego co pamiętam trochę drożej niż mieście, ale zupełnie znośnie.

Autor:  cart [ 15 Paź 2014 10:47 ]
Temat postu:  Re: Angkor i jedzenie

Jest pełno restauracji. Ja brałem motorykszę i zabierał mnie do znanych przez niego. Bardzo dobre jedzenie i wcale nie jakoś drogo.
Nad tym rowerem to się zastanów. Cała ryksza kosztuje 15-18$ za dzień. W tamtej temperaturze i wilgotności dość ciężko się pedałuje.
Świątynia Banteay Srei jest poza zasięgiem roweru, no ale tam ryksza też więcej kosztuje.

Autor:  Zeus [ 15 Paź 2014 10:53 ]
Temat postu:  Re: Angkor i jedzenie

cart napisał(a):
Nad tym rowerem to się zastanów. Cała ryksza kosztuje 15-18$ za dzień. W tamtej temperaturze i wilgotności dość ciężko się pedałuje.



Oj bym tego nie powiedział. Strasznie fajnie się jeździło, a do tego wolę słuchać odgłosy lasu niż motorka ;)
Zrobiłem wtedy koło 70-80 km i się czułem świetnie. Lepiej niż 5km jazdy na rowerze w Krakowie ;)

Autor:  DJADKJGU [ 15 Paź 2014 11:11 ]
Temat postu:  Re: Angkor i jedzenie

dzięki wszystkim, ulżyło mi :D już się bałam, że tam nie mają wstępu żadni obwoźni sprzedawcy dóbr wszelakich w tym jedzenia.

nie no rykszy w sumie nawet nie braliśmy pod uwagę, jakoś tak od początku wiemy, że będzie rower bo lubimy, sama idea jeżdżenia sobie tam tak swobodnie mnie kręci :) może kolejny dzień jeśli będziemy mocno padnięci :D

Autor:  bonieq2 [ 15 Paź 2014 11:19 ]
Temat postu:  Re: Angkor i jedzenie

Teren prawie płaski, rower podstawowy od 1-2$.
Można też jeden dzień na bliższe świątynie na rowerze, a drugi ewentualnie z motorikszą.

Ja zdecydowanie najmilej wspominam właśnie rowerowe wypady :)

Autor:  jas_wedrowniczek [ 15 Paź 2014 11:30 ]
Temat postu:  Re: Angkor i jedzenie

ale trafiliście z tematem też sie zastanawiałem nad jedzeniem :D, czyli z jedzeniem na miejscu nie będzie problemu?
cart napisał(a):
....Cała ryksza kosztuje 15-18$ za dzień....
to jest cena standard czy wytargowana.

alternatywa dla roweru i rykszy ;) balon, helikopter, słoń: http://www.canbypublications.com/siemre ... #Transport
ale tak poważnie w/w link kopalnia informacji, mapy, fotki, historia itp...

Autor:  Zeus [ 15 Paź 2014 11:42 ]
Temat postu:  Re: Angkor i jedzenie

Tam jedzenia szuka ciebie, a nie ty jedzenie :P

15$ to cena normalna na ryksze. Jak chcesz zobaczyć wchód słońca, to dodatkowe 2$ :)

Ja spałem tutaj: http://www.angkorvoluntary.com

Trochę daleko od miasta, ale za to było cicho i bardzo przyjemnie. Rowery do wynajęcia za darmo, przejazd tuk tuk z i do dworca autobusowego Mekong Express za darmo, tak samo jak do portu i lotniska.

Wynajęcie Tuk Tuka na cały dzień to był koło 13-15 $ tam.

Autor:  ulasko_88 [ 16 Kwi 2015 14:54 ]
Temat postu:  Re: Angkor i jedzenie

Jedzenie jest, przed każdą większą świątynią są bary i stragany, jedzenie w nich jest całkiem dobre (najlepszy amok w całej Kambodży jadłam chyba właśnie koło Angkor Wat), tylko trzeba się targować, bo ceny zawyżone. Wodę, colę czy sok z trzciny cukrowej też bez problemu się dostanie.

Autor:  Tome-k [ 17 Kwi 2015 00:13 ]
Temat postu:  Re: Angkor i jedzenie

Oprócz jadłodajni wszelkiego rodzaju stoją czasem panie sprzedające mango-polecam spróbować, takich słodkich, soczystych i dojrzałym jeszcze nigdzie nie jadłem, a kosztują grosze (kupiliśmy 2 za 1.5 dolara).

Autor:  Meduzy [ 03 Lis 2016 23:15 ]
Temat postu:  Re: Angkor i jedzenie

Ceny minimalnie droższe niż na 'mieście'.
Woda 1,5l 0,75$, piwko 0,33l podobnie, dwa obrane ananasy 1$ za 2 sztuki, kiść bananów za 1$ czy smażony ryż w restauracji za 1,75$.
Ogólnie z głodu się nie zginie, przy większych świątyniach można przebierać w przekąskach.

Są też ciuchy, okulary przeciwsłoneczne, japonki, kapelusze, parasolki, poncza.
Wszystko co może się w danej pogodzie przydać ;)

Autor:  Bart Funk-cho [ 21 Cze 2018 14:51 ]
Temat postu:  Re: Angkor i jedzenie

Z jedzeniem nie ma problemu. Cenowo nie jest to Tajlandia, ale nie ma co narzekać.

Jedliśmy przy samym Angkor Wat. Jedzenie bardzo dobre.

Polecam ginger beef:
Image

Klasyczne sajgonki też niczego sobie:
Image


Za każde danie płaciliśmy jakies $5 + $1-2 za puszkę coli.

Autor:  BarneyGF [ 19 Sty 2020 20:26 ]
Temat postu:  Re: Angkor i jedzenie

Niedaleko Angkor Thom 1,5-litrowa woda za dolara (oczywiście 4000 rieli też przyjmą). Za niezbyt smaczny obiad cena to 6-8 USD (podczas gdy w mieście można spokojnie za 4 USD). Jak tylko pojawisz się na rowerze w pobliżu sprzedawców, sami Cię poprowadzą do jedzenia.
Więc jeśli ktoś ma pomysł i możliwość przygotować sobie jakiś prowiant na dzień zwiedzania to polecam to zrobić, a na dobrą kolację pójść już w Siem Reap.

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/