Autor: | Mar77 [ 12 Lut 2017 10:55 ] |
Temat postu: | Re: Angkor - nowe ceny biletów |
Chińczyki mają kasą, to zapłacą Ja planuję tydzień na Angkor, właśnie rowerem, na spokojnie. Podwyżka z $60 na $72 mniej boli |
Autor: | irie86 [ 12 Lut 2017 17:40 ] |
Temat postu: | Re: Angkor - nowe ceny biletów |
Ja planuję 3dni. Perwszy dzień mała pętla na odwrót rowerem - 17km. Drugi dzień duża pętla i w zależności od warunków/zmęczenia rower/ebike/ostatecznie tuktuk. Trzeci dzień tuktuk i jakieś dalej położone świątynie. |
Autor: | vanin [ 13 Lut 2017 13:22 ] |
Temat postu: | Re: Angkor - nowe ceny biletów |
Ksawix napisał(a): a czy to prawda, że wejście na teren świątyń po godzinie 16:30 jest darmowe i nie sprawdzają już biletów? Nie wiem jak obecnie, ale jak byłem w listopadzie 2015 to w praktyce tak było. Każdy tuktukowiec to zresztą podpowiadał żeby kupić bilet przed 17 (zaczynali sprzedaż między 16.30 a 16.45) na następny dzień/dni a wtedy jeszcze tego samego dnia zwiedzanie do zamknięcia było gratis. Dla nas oznaczało to darmowy zachód słońca w Angkor Wat i mniej więcej ok. 1-1,5 godziny na miejscu. |
Autor: | czukuczuku [ 19 Lut 2017 04:11 ] |
Temat postu: | Re: Angkor - nowe ceny biletów |
bilety sa imienne?;) |
Autor: | zabiegowy [ 19 Lut 2017 04:31 ] |
Temat postu: | Re: Angkor - nowe ceny biletów |
Imienne nie, ale "twarzowe", bo robią zdjęcie przed wydaniem biletu. Możesz jedynie liczyć na to, że jako Europejczycy wyglądamy wszyscy tak samo dla Azjatów tak jak oni dla nas ;P |
Autor: | czukuczuku [ 20 Lut 2017 03:08 ] |
Temat postu: | Re: Angkor - nowe ceny biletów |
wow, pierwsze slysze:), i zdjecie drukuja na bilecie? |
Autor: | fortuna [ 20 Lut 2017 03:17 ] |
Temat postu: | Re: Angkor - nowe ceny biletów |
tak, i byl taki dzien ze mi z 5 razy sprawdzili bilet jak sie jezdzi miedzy swiatyniami, wiec nie cebulowac tylko kupic normalnie bilety, a jak was nei stac to nie jezdzcie tam. |
Autor: | Magaa [ 27 Mar 2017 16:28 ] |
Temat postu: | Re: Angkor - nowe ceny biletów |
Czy ktos moglby potwierdzic info o "darmowym" wstepie po 16.00 dnia poprzedzajacego date biletu? Spotkalam sie z tym kilka razy, ze mozna sie na dodatkowy zachod slonca zalapac:) Dodatkowo slyszalam, ze bilety kupuje sie w miescie, a nie przy swiatyniach, czy to prawda? Jesli tak, to gdzie dokladnie? Bedziemy sami zwiedzac korzystajac z e-bikow, wiec zbieramy info na wlasna reke. Mamy tylko 1 pelny dzien na swiatynie, wiec chcemy bilety kupic poprzedniego dnia po poludniu, zeby miec jak najwiecej czasu na zwiedzanie. |
Autor: | maxima [ 27 Mar 2017 16:44 ] |
Temat postu: | Re: Angkor - nowe ceny biletów |
punkt sprzedaży jest na drodze do świątyń - lekko z boku - zobacz sobie dokładnie na mapce - taki duży budynek z parkingiem jeśli mogę coś polecieć, to chyba osobiście na 1 pełny dzień wybrałabym jednak tuk tuk. Nie wiem kiedy jedziecie, ale teren jest naprawdę spory i jeśli nie macie kondycji, dużych zapasów wody itp to się zmachacie. Już sam dojazd z miasta bywa męczący. My nie zaczęliśmy rano, tylko ok 9 po śniadaniu, a ze względu na upał ok 15 byliśmy "wypompowani" mimo iż nie lataliśmy jak głupi po tych świątyniach, tylko raczej spokojnie. |
Autor: | cyberpunk64 [ 27 Mar 2017 18:51 ] |
Temat postu: | Re: Angkor - nowe ceny biletów |
sprzedaz biletow na kolejny dzien czasem kilkanascie minut przed 16ta poprzedniego - chyba w zaleznosci kiedy przestawia date i przygotuja sie osobowo na wzmozone kolejki turystow, ktorych nawet sporo czeka przed kasami, zdjecie cyfrowe kupujacego, wiec osoby zainteresowane musza byc osobiscie, nie ma mozliwosci zakupu biletu dla kogos innego np. chorej babci, itp, 3 min. oczekiwania na na wydruk skanu zdjecia na bilecie i mozna gnac na swiatynie, uwaga: stosunkowo szybko zamykaja wejscie wschodnie w Angkor Wat, rowerem polecam jechac do glownej fosy zachodniego wejscia plusy zakupu to jednak mozliwosc jazdy nastepnego dnia bezposrednio do obiektow niekoniecznie na trasie glownej przy kasach biletowych, co kto lubi - na malym kragu mozna sie ponudzic jezdzac nawet na rowerze, choc jazda i chodzenie jest meczace, w poludnie mozna zrobic mala sjeste i zjesc cos przed glowna swiatynia, ceny konkurencyjne tylko trzeba pytac o ceny i mozna je bez problemu stargowac |
Autor: | kowi [ 28 Mar 2017 14:20 ] |
Temat postu: | Re: Angkor - nowe ceny biletów |
My byliśmy 3dni, pierwszego dnia korzystaliśmy z ebików http://www.ovelocity.com/, którę są o tyle spoko, że wymieniają baterie w jakimś punkcie i nie musisz tracić czasu na ładowanie. Spotkaliśmy kilku turystów na skuterach, po rozmowie z nimi i ludzmi z wypożyczalni zdecydowaliśmy się już 2 kolejne dni spędzić na normalnym skuterze. Mieliśmy całkiem nową Honde Airblade 125mm, nikt z obsługi, policji turystycznej itp nie robił problemów. Także polecam tę opcję! |
Autor: | Magaa [ 29 Mar 2017 14:16 ] |
Temat postu: | Re: Angkor - nowe ceny biletów |
kowi napisał(a): My byliśmy 3dni, pierwszego dnia korzystaliśmy z ebików http://www.ovelocity.com/, którę są o tyle spoko, że wymieniają baterie w jakimś punkcie i nie musisz tracić czasu na ładowanie. Spotkaliśmy kilku turystów na skuterach, po rozmowie z nimi i ludzmi z wypożyczalni zdecydowaliśmy się już 2 kolejne dni spędzić na normalnym skuterze. Mieliśmy całkiem nową Honde Airblade 125mm, nikt z obsługi, policji turystycznej itp nie robił problemów. Także polecam tę opcję! Kowi, czyli wpuszczaja na normalnym skuterze? U nas jest jeszcze problem prawka, maz musial swoje wymienic i nie dostanie nowego przed podroza, wiec jestesmy bez prawa jazdy (no chyba, ze moje, ale ja ledwo sama sie na skuterze utrzymuje ) A jak ta wypozyczalnia ktora zalinkowales? Ta baterie w Angkor Wat mozna podmienic? I czemu jednak nie kontynouowaliscie na e-biku? Z tego co rozumiem, to dziala jak skuter tyle, ze wolniej, czy moze sie myle? |
Autor: | chester0 [ 29 Mar 2017 14:52 ] |
Temat postu: | Re: Angkor - nowe ceny biletów |
Tak nie ma problemu na zwykłym spalinowym, byliśmy na koniec stycznia tuż przed podwyżką i w sumie dwa dni nam wystarczyły. Co do jazdy skuterem to w tym kraju nie ma żadnych zasad trzeba mieć tylko kask na głowie, miejscowi jeżdżą pod prąd, bez świateł w nocy itp. a policja łapie tylko za brak kasku. Mi prawa jazdy nie sprawdzali nawet w wypożyczalni jedynie chcieli paszport pod zastaw, przy wypożyczeniu trzeba się mocno targować nam zjechali na 8$ za dzień za skuter dwuosobowy, paliwo wyniosło jakieś śmieszne 3-4 $ za całość. |
Autor: | boots [ 29 Mar 2017 15:11 ] |
Temat postu: | Re: Angkor - nowe ceny biletów |
@chester0 Cytuj: Co do jazdy skuterem to w tym kraju nie ma żadnych zasad Bzdury piszesz. |
Autor: | kowi [ 29 Mar 2017 15:54 ] |
Temat postu: | Re: Angkor - nowe ceny biletów |
@Magaa z ebików zrezygnowaliśmy, bo są wolniejsze, mniej wygodnie i droższe niż normalny skuter. Na terenie Angkor masz jeden punkt, gdzie wymieniają baterie. Zasięg wynosi około 30km(w rzeczywistości przy 30km mieliśmy jeszcze prawie połowe baterii). To zawsze jest kombinowanie jak zrobić trasę, żeby trafić na wymianę. Co do normalnego skutera, to wypożyczą bez prawka, policja też nie będzie robiła problemów, jeżeli będziecie jeżdzili w kasku. Kłopoty zacznął się kiedy stanie się coś poważniejszego, wasze ubezpieczenie nie będzie pokryć ewentualnych strat/leczenia. Trzeba mieć tego świadomość. Osobiście podjeliśmy to ryzyko i drugiego dnia odwiedziliśmy świątynie Beng Mealea, Kbal Spean(tutaj nie ma co jechać w porze suchej) i jakieś mniejsze atrakcje po drodze. Trzeciego dnia dokończylismy to czego nie zdązyliśmy pierwszego w kompleksie bliżej Sieam Reap. Jeżeli miałbym robić to jeszcze raz, zdecydowałbym się na jedniodniowy bilet po Angkorze, na drugi dzień pojechał do Beng Mealea i jakieś aktrakcje po drodze. |
Autor: | chester0 [ 29 Mar 2017 16:18 ] |
Temat postu: | Re: Angkor - nowe ceny biletów |
@boots a jakieś konkrety ? cytowana wypowiedź była moim subiektywnym odczuciem pewnie i w tym kraju jest jakiś odpowiednik ustawy prawo o ruchu drogowym jednak z moich obserwacji wynika że kierujący nie czują się w obowiązku stosować do tych reguł a i miejscowa policja też nie zwraca uwagi na wiele zachowań, które na polskiej drodze byłyby niedopuszczalne. |
Autor: | boots [ 29 Mar 2017 16:40 ] |
Temat postu: | Re: Angkor - nowe ceny biletów |
Cytuj: cytowana wypowiedź była moim subiektywnym odczuciem To trzeba było to zaznaczyć. |
Autor: | Magaa [ 30 Mar 2017 10:45 ] |
Temat postu: | Re: Angkor - nowe ceny biletów |
Ok, no to teraz daliscie nam troche do myslenia. W indonezji tez nikt na zaden dokument nie patrzyl, nawet jak bralismy wiekszy motocykl. Co do Kambodzy to sugerowalam sie tym, ze jeszcze pare lat temu nie mozna bylo jako turysta wypozyczyc skutera w Siem Reap + wszedzie czytalam, ze nie mozna wjechac do Angok, wiec myslalam ze tam bardziej sprawdzaja dokumenty. Ale teraz juz rozumiem, ze to takie prawo na pismie. Nie mieliscie zadnych przygod z zostawianiem paszportu? Nie lubie zegnac sie z dokumentami poza Europa Bede miec ksero + zdj w komorce, ale jednak jakos tak niepewnie sie z tym czuje... My mamy 2 pelne dni w Siem Reap, a trzeciego rano lecimy na poludnie, wiec szkoda kupowac bilet na 3 dni, szczegolnie po podwyzce. Tak wiec pierwszy chcemy wykorzystac na jazde po okolicy a ten drugi na swiatynie. Ah, i jeszcze jedno, jeslli chcemy pojechac do Beng Mealea, to da sie osobno bilet zalatwic? Czy tylko w zestawie z Angkor? |
Autor: | kowi [ 30 Mar 2017 11:26 ] |
Temat postu: | Re: Angkor - nowe ceny biletów |
Beng Mealea jest na osobny bilet za 5$. |
Autor: | Piotras_5 [ 31 Mar 2017 08:33 ] |
Temat postu: | Re: Angkor - nowe ceny biletów |
Siedzę w Azji od ponad pół roku i jeszcze nikt nigdy mi prawka nie sprawdzał... jak nie macie normalnego to wyróbcie międzynarodowe, czeka się chyba max tydzień. Angkor dla mnie jedyna słuszna opcja to skuter. Szybko, dojedziesz wszędzie, a bena będzie Cię grosze kosztować. Koszt wynajęcia to w mieście około 10-15 USD, my wytargowaliśmy się za 18 USD na dwa dni. Przyznam szczerze, że dla mnie Angkor na więcej niż jeden dzień faktycznie ma sens jak ktoś jedzie rowerem/ ma jakąś pasję z tym związaną. Jeśli nie to to jeden dzień na skuterze w zupełności wystarczy. Co do zachodu słońca dzień wcześniej to muszę przyznać, że niezły marketing zrobili. Tak, można wejść bez biletu, ale moim zdaniem i tak warto kupić bilet dzień wcześniej - omijacie kolejki dnia następnego, przez które możecie nie zdążyć na wschód słońca. Jeśli macie jakieś pytania pisz śmiało, bo siedzę w Kambodży dwa tygodnie. I Angkor zrobiłem, i na północy byłem, teraz w PP wyrabiam wizy na dalszą podróż. Służę pomocą. pozdrawiam serdecznie z Phnom Penh, Piotrek edit: NIGDY nie zostawiaj paszportu. Lokalesi słyną ze sprzedaży danych na fałszywe paszporty. I tak może się okazać za kilka lat, że jakiś Azjata z Twoimi danymi polatał po świecie... Jak się potargujesz i pokłócisz to lajtowo da się zostawić dowód czy prawko. Ja zawsze zostawiłem ID. Polecam o tym pomyśleć. Btw. prawnie paszport nie jest nawet własnością Twoją, tylko państwa polskiego, także tego... |
Strona 2 z 5 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |