Doczu napisał(a):
No ale to jak już tak stawiasz sprawę, to napisz co, gdzie i jak. Bo w ten sposób to można podważać sens niemal każdego tripu.
Nic nie podważam
Autor chce wybrać się do Bergen i szuka tam opcji , żeby zobaczyć fiordy, a jako jedną z wersji przedstawia dojazd do Stavanger, żeby popływać po Lysefjordzie. To coś jakby będąc w Katowicach i chcąc zobaczyć góry, pojechać do Krakowa na Kopiec Kościuszki, zamiast w Beskidy.Po Lysefjordzie nie pływałem, oglądałem go tylko z góry i owszem jest całkiem ładnym fiordem. No, ale chcąc go zobaczyć należy polecieć do Stavanger, a nie jechać przez pół dnia z Bergen.
Jeśli chcesz zobaczyć ładne fiordy będąc w Bergen to ruszaj do Gudvangen, ja oglądałem okolicę z samochodu i było bajecznie. Są jakieś statki wycieczkowe za 400 NOK, ale pewnie zwykły, tańszy prom też tam pływa. Ogólnie cały Sognefjorden robi świetne wrażenie, a okolice Gundvagen i Flam to istna bajka.
Tu są dwie fotki z tamtej okolicy, ale robione z drogi, więc z wody będzie jeszcze lepiej.
Załącznik:
45.JPG [ 201.06 KiB | Obejrzany 6367 razy ]
Załącznik:
53.JPG [ 310.03 KiB | Obejrzany 6367 razy ]
I to jakieś 3 godziny jazdy z Bergen.
