asu102 napisał(a): Niestety w samym centrum dla 6 osób w niezłej cenie wcale tak dużo nie ma.
A np. na Airbnb porównywałeś ceny?
asu102 napisał(a): Ma ktoś może jakieś doświadczenia w sporach prawnych z nimi.
Pamiętaj tylko, że masz zarezerwowane prywatne mieszkanie, a nie pokój w hotelu z recepcją, więc nawet jeżeli booking.com teoretycznie wymusi na właścicielu honorowanie Twojej rezerwacji, to nie masz gwarancji, że po przybyciu na miejsce nie pocałujecie przysłowiowej klamki...
Na pocieszenie - miałem właściwie identyczną sytuację, tylko, że w Porto. Widać, że Booking.com mocno zszedł na psy...
Na początku kwietnia zarezerwowałem z dużym wyprzedzeniem apartament w centrum Porto (Cosy Virtudes Apartment), na szczęscie tylko na jedną noc w lutym 2017 r. Cena dobra (50 eur) ale nie odbiegała jakoś bardzo istotnie od innych ofert w tamtym czasie. W październiku, ponad 6 miesięcy (!) od rezerwacji otrzymałem maila z Booking.com, że był błąd w cenie i prawidłowa stawka to 150 eur za noc ale właściciel zgodził się na... 120 eur, LOL. Do tego bezczelna formułka, że próbowali się ze mną skontaktować telefonicznie itp. Oczywiście żadnego nieodebranego połączenia nie miałem. Sprawdziłem sobie jakie stawki miało w październiku Cosy Virtudes Apartment na pobyty z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem. Okazało się, że wprowadzili wymóg minimalnego pobytu na 2 noce (wcześniej go nie było) i stawka wtedy jest 140 euro za 2 noce, czyli... 70 euro za noc. Propozycję booking.com (120 eur za 1 noc) zostawię bez komentarza...
Odpisałem Booking.com, że cena nie była rażąco niska itp, że mam wiążącą rezerwację i że oczekuję od nich i obiektu, że będą ją honorować, a ewentualne problemy rozwiążą między sobą.
W odpowiedzi stwierdzili, że obiekt odmówił zakwaterowania nas i przysłali namiary na inny apartament w zbliżonej cenie (o gorszym standardzie i wymagający wpłaty depozytu przelewem bankowym), oczywiście nie była to żadna specjalna oferta, każdy mógł ją sobie wyszukać na ich stronie.
Nie miałem ochoty na pisanie kolejnych maili więc zadzwoniłem na infolinię. Nie byli mi w stanie nic zaoferować, a na moją jawną sugestię, że konkurencja (airbnb) w takich sytuacjach daje przynajmniej kod rabatowy rekompensujący wzrost cen alternatywnych obiektów, usłyszałem tylko, że "u nas nie ma kodów rabatowych".
Dla mnie sprawa jest prosta - chciwy i nieuczciwy właściciel zapragnął wynająć apartament trochę drożej niż to już wcześniej zrobił, jednak od serwisu typu Booking.com oczekuję przede wszystkim twardego reprezentowania praw klienta, a jeżeli to jest niemożliwe, zakończenia współpracy z nieuczciwym obiektem. Ani jedno ani drugi nie miało tu miejsca. Zostawiłem sobie kilka innych rezerwacji na booking.com ale nie bardzo mam już ochotę korzystać z tego serwisu w innym celu niż darmowe "ubezpieczanie" się przed anulacja przez gospodarza noclegów z airbnb... |
Często wtedy pojawia się ona jako last minut w cenie nawet niższej niż pierwotnie chciałam zapłacić 
Oczywiście można to zastosować jeśli to rezerwacja zwrotna i bez przedpłaty.Chyba to jedyna łatwo dostępna forma jakiejś "wdzięczności" za takowe potraktowanie klienta 
).