Fly4free.pl

Czy ktoś się orientuje jaki moze byc koszt taksowki z lotniska do czesci centrum (nie przejezdzajac mostu) tak na oko??? Byl by to odcinek okolo 20 km.

Kiedyś czytałem gdzieś na forum, że ponad 30-40 euro, ale nie jestem w 100% pewny.

Korzystałem z usług tej korporacji http://www.zonataxi.hu/en/prices-tariffs, mają "fixed-price" za transfery z lotniska do centrum i odwrotnie. Ja za przejazd do centrum zapłaciłem 3600HUF.

_________________

Hej, wysłałem po angielsku maila na adres idegenforgalom@parlament.hu z prośbą o rezerwację zwiedzania Parlamentu i już prawie tydzień i żadnego odzewu.
Co prawda wizyta dopiero na początku grudnia ale chciałbym mieć już to zarezerwowane. A tu nic, zero odzewu.
Może przetłumaczyć maila na węgierski (translatorem google) i pchnąć go jeszcze raz?

ja posyłałem po angielsku, za 3 czy 4 razem mi odpisali

Może spróbuj na inne maile. Ja wysłałem hurtowo w piątek na dwa maile: idegenforgalom@parlament.hu i tourist.office@parlament.hu, a odpowiedź przyszła w poniedziałek z maila idegenv@parlament.hu.

Kurcze wreszcie się doczekałem na odpowiedź z adresu idegenv@parlament.hu, ale niestety:
"I am sorry but we are closed on Mondays."
To chyba jakaś ściema, bo na stronie nie ma nic napisane, że w pon zamknięte.
http://parlament.hu/angol/eng/tajekoztato.htm
Zależałoby mi najbardziej na poniedziałku, bo we wtorek wracam i z bagażami by mi było trochę średnio iść, skoro nie ma ich gdzie tam zostawić.

Parlamentu nie można zwiedzać w dniach kiedy są obrady. Najprawdopoodbniej w poniedziałek będzie sesja i ze zwiedzania nici.

_________________

Bagaż zostaw w skrytce bagażowej na dworcu Nyugati, nie tak daleko od Parlamentu.

Uff, wreszcie się udało, niestety musi pozostać wtorek. Dzięki za rady. Jeśli chodzi o depozyt bagażu, to mam hotel w tej okolicy więc poproszę o przetrzymanie przez 2h, nie powinni chyba robić problemów.

Za muzeum terroru: 1000 forintów węgierskich = 14,7174144 złotego polskiego [bilet studencki]

_________________

Wrocilem dzis rano, bylo swietnie. Oprocz tego, ze pierwszy raz lecialem samolotem, lecielismy w chmurach burzowych a moje serce prawie wysiadlo bylo mega. Pani przewodnik w parlamencie jakby od niechcenia, pod koniec wycieczki zostawila nas, takze z centrum parlamentu mielismy sami trafic do wyjscia - oczywiscie nie wychodzilo, wiec ochroniarz, ktory za nami chodzil musial zaganiac nas jak pies owce na pastwisku. Z ciekawostek, byly tam jakies drzwi zza ktorych wlasnie wychodzilo kilku umundurowanych chlopakow, ochroniarz wczesniej wspomniany najwyrazniej o tym wiedzial i na sekunde przed tym, jak pierwszy z chlopakow nacisnal klamke - z drugiej strony przytrzymal ja tak, ze tamci nie mogli otworzyc drzwi. Spasowal po 15 sekundach, duzo smiechu Sam parlament kapitalny, ale o tym juz tutaj bylo wystarczajaco (tak samo widok na parlament z Baszty Rybackiej - miazga). Z racji nedznej pogody chodzilem tylko po czesci Buda. Metro bardzo drogie, ale bez problemu mozna jezdzic bez biletu. Wystarczy kupic jeden i kasowac co raz, panowie przed wejsciem sprawdzaja tak, ze rownie dobrze moglibysmy im pokazac bilet z poznanskiego mpk, nie zauwazyliby roznicy (natomiast pragne zwrocic uwage, ze tak naprawde nie da sie skasowac tego samego biletu dwa razy, automat nie kasuje, dlatego jak ktos zapragnie poruszac sie na gape to polecam zwrocic na to uwage i nie robic wokol siebie szumu).
Samo miasto sliczne, ceny troche wyzsze od naszych (choc z wyjatkami, przykladowo bardzo tanie oliwki), ale nie bylo zle.

Z uwagi na to, ze nie widzialem wielu miejsc, zapewne wybiore sie do Budapesztu jeszcze raz, polecam kazdemu.

Witam,

Wróciłem z Budapesztu kilka dni temu a byliśmy tylko cztery pełne dni, więc będzie trzeba wrócić zobaczyć resztę
To co się udało to : Wzgórze Gellerta, Zamek, Labirynt*, Kościół Macieja i Baszty Rybackie, Jaskienie Pál-völgyi, Jaskienie Szemlő-hegy, Wyspę Małgorzaty, Parlament - rzut okiem bez zwiedzania), Pomnik Wolności, Zoo, Zamek Vajdahunyad, Halę Targową, Tropicarium**, przepłynięcie się statkiem po Dunaju / obsługiwanym przez BKV 400 huf/os, + nocne widoki z Zamku i Baszt Rybackich.
Udało nam się tez pojechać do Gödöllő zobaczyć pałac cesarzowej Elżbiety "Sisi" ( .. kobieta nalegała ;p )
i do Visegradu zobaczyć cytadelę na wzgórzu z ( według mnie ) najpiękniejszym widokiem w okolicy Budapesztu.

* polecam odwiedzić w godzinach od 18 do 19. Gaszą wtedy światła i dostaje się tylko lampę naftową.. robi się wtedy niesamowity klimat.
** szczególnie polecam posiedzieć w oszklonym tunelu i popatrzeć na rekiny a w ostatnim pomieszczeniu jest basen gdzie można pogłaskać płaszczki )

Bardzo pomogła nam w tym karta " Budapest Card " 72h za 7900 HUF
Mieliśmy Zoo za darmo + całą komunikację też i bardzo duże zniżki we wszystkich odwiedzanych miejscach

Nie polecam za to podróżowania na gapę .. co chwilę kontrole we wszystkich środkach transportu.

Zachęciłeś mnie tym labiryntem - lecę jutro do BUD, ale na oficjalnej stronie labiryntu piszą, że "jest zamknięty na stałe" (od 2011 roku) i żeby "uważać na podróbki".
http://labirintus.com/en/72/news

_________________
Blbec je blbec a blbcem zůstane
Ja tu tylko sprzątam

No właśnie skoro zamknęli oryginalny to cóż pozostaje ? )

Ja byłem tutaj : http://www.labirintusbudapest.hu/contact.php
zobacz dokładnie mapkę bo później trudno trafić, a znalazłem go zupełnie przypadkiem
( malutkie wejście pomiędzy kamienicami )

"Opening Hours

Buda Castle Labyrinth opening hours: every day from 10 to 19 o'clock, oil lamp tour after 18 o'clock.
Last entry at 19 o'clock."

Ale warto być tak z 18.10 i zapytać przy wstępie czy już można zwiedzać z lampami.

Ja natomiast odradzam muzeum terroru.Ogólnie miejsce ponure dotyczące ludzi tam przetrzymywanych i torturowanych przez węgierskie "SB".Wszystko napisane po węgiersku i raczej historia dla Węgrów niż dla obcokrajowca

Wielkie dzięki za przydatne informacje !!
Leci ktoś 14 listopada ?? 12:15 lub wraca 17 listopada 16:50

Macie jakieś rady na zwiedzanie w tym czasie, jest coś czego nie polecacie zwiedzać w początku zimy ??

_________________
Zawsze dziękuje za uzyskaną pomoc i podpowiedzi ! DZIĘKI !

W każdej części masz kartki z tłumaczeniem po angielsku, do tego na niektórych filmikach są napisy angielskie. Moim zdaniem Terror Haza to obowiązek dla każdego, kto choć trochę zainteresowany jest historią Europy XX wieku. Jak kogoś historia nie interesuje to faktycznie będzie to dla niego stratą czasu.

Byłem i wróciłem, ponieważ byłem w Budapeszcie czwarty czy piąty raz postanowiłem zobaczyć coś innego i wybrałem się do miasteczka Szentendre. Bardzo klimatyczne miejsce, warto odwiedzić - ładna starówka, odnowione zabytkowe domki, wąskie brukowane uliczki, sklepiki bławatników, pod wieczór nad Dunaj wychodzą kaczki i unosi się mgła - super klimat. W weekendy Szentendre niestety przeżywa najazd mieszkańców Budapesztu.

Do Szentendre można dojechać kolejką HÉV 5 z pl. Batthyány - jak mamy dobowy bilet na Budapeszt wystarczy zakupić bilet od granicy miasta do Szentendre (bilet na 15 km za 310 HUF OW).

_________________
Blbec je blbec a blbcem zůstane
Ja tu tylko sprzątam

na lotnisku jest poczta na której można kupić bilet dobowy i 72 godzinny na komunikacje miejską..
czy jest otwarta ta poczta w niedziele ? jeśli tak , to do której godziny ?
czy można płacić tam kartą kredytową ?
z góry dziękuję za pomoc