Fly4free.pl

czy są jakieś wskazówki na fajne spędzenie nocy na naszym lotnisku?

Balice są dobrze skomunikowane z Krakowem więc Rynek, Kazimierz jeśli to weekend to nie będziesz się nudził

Balice to małe lotnisko, będzie bardzo niewygodnie. Przez cały tydzień masz autobus nocny, taksówką zajedziesz od około 40 PLN z centrum. Nawet jeżeli to nie będzie weekend na Kazimierzu i w Rynku będzie co robić, więc spędzenie nocy na lotnisku to absolutna strata czasu

Ok, dzięki.
To kolejne pytanie: skoro mam wylot o 6:15 rano, to o której powinienem być na lotnisku czy przy odpowiednim stanowisku?
pozdro

Zależy którego dnia, czy jesteś odprawiony i czy lecisz z podręcznym. Z własnego doświadczenia powiem że czasy absolutnie minimalne i absolutnie na styk wahają się od 20 minut przed odlotem na krajówce, do godziny z hakiem na nonSchengem w razie kolejek. W Krakowie raczej rzadko się zdarzają kolejki do security większe niż 45 minut, najczęściej stoi się 15 minut. Strefa nonSchengen ma mniejszą przepustowość niż Schengen, więc obczaj sobie na stronie ile samolotów leci z Twojej części terminala (T1 to osobne strefy Sch i nonSch, T2 to odloty krajowe).

Pod koniec października będę musiał przenocować na lotnisku w Krakowie.

Przylatuję Ryanairem z Rzymu o 20:25, a następnego dnia wylatuję o 5:55 LOT-em do Warszawy.

Z tego co widzę na stronie lotniska to wszystkie loty obecnie realizowane są z terminala T2

Bo miałem zadać pytanie, na którym terminalu będzie się wygodniej spało.

_________________


"Podróżować to żyć..."

T2 to dawny terminal krajowy i na niego sa wszystkie przyloty. Pod koniec pazdziernika bedzie dzialal juz nowy terminal, wiec na razie nie dowiesz sie co i jak, poniewaz otwieraja go za ponad tydzien. Jedno jest pewne - do wyboru bedziesz mial tylko jeden terminal

Jeżeli startowałem z KRK w lutym to byłem na terminalu T2 ?
Tą część znam bo spędziłem tam ponad 3 godziny więc sobie ją dokładnie złaziłem - wiem też gdzie można w miarę nieźle przenocować.

Z tego co czytałem krajówki będą na osobnym terminalu (T1 ?) Ląduję 27.10, startuję 28.10 czyli zapewne będą już czynne oba terminale.

_________________


"Podróżować to żyć..."

Nie bedzie podzialu, bedzie jeden nowy terminal dla przylatujacych i odlatujacych. Tu masz kilka fotek viewtopic.php?p=635625#p635625

@Tomo14 jeżeli 28 października nie idziesz rano do pracy to polecałbym jednak uderzyć w miasto jest ono dobrze skomunikowane z lotniskiem, w takich godzinach pewnie nie będzie kolejki, ale jest całodobowy autobus z dworca (902). Spokojnie zdążysz tym, który odjeżdża z dworca o 4:05 (wiem, bo samemu zdarzało mi się nim jechać, żeby złapać poranny LO3910).

@Tomo14
Dotychczas (i w lutym też):
T1 - odloty
T2 - przyloty

Od 28 września 2015 r.:
T1 - odprawa
T4 (nowy terminal) - kontrola bezpieczeństwa i przyloty

_________________

No właśnie następnego dnia jadę prosto do pracy więc nocne balowanie odpada.

Ląduję z Rzymu o 20:25 i nie załapię się na wieczorny lot LO do Warszawy (jest o 21:00 a z tego co wiem Kraków nie ma tranzytu, więc powtórne security), Pendolino też już nie ma (ostatnie jest o 20:36).
Pozostawał mi Lux Express (0:30-5:00) lub Polski Bus (1:35-6:30) lub PKP TLK (2:13-5:05)
Więc w sumie najrozsądniejsze jest kimnąć na lotnisku i polecieć porannym LO3910 5:55-6:46 i z Okęcia prosto do pracy (Mordor na Domaniewskiej)

_________________


"Podróżować to żyć..."

Nowy terminal bedzie mial tranzyt.

No trudno - bilet już kupiony na 28.10 na 5:55.
Po powrocie zdam relację jak nowe Balice nadają się do spania

_________________


"Podróżować to żyć..."

Zaliczona nocna na lotnisku KRK, więc pozwolę sobie opisać wrażenia.

Oczywiście nocować możemy tylko w strefie landside, ponieważ po ostatnim locie security jest zamykane i ponownie otwierane dopiero o 4:30 rano.

Do nocowania wybrałem piętro, ponieważ na dole jest strefa przylotów i niebardzo jest gdzie się ulokować (mało krzesełek).

Krzesełka są 2 i 3-osobowe, jest ich niewiele (ok. 10 zestawów) - do nocowania nadają się tylko te 3-osobowe. Nadają się, ale nie polecam, bo są plastikowe, do tego wyprofilowane czyli do siedzenia spoko, ale do spania już marnie (no chyba, że pod spód podłożymy sobie karimatę). Jedna osoba spała po prostu na ziemi (karimata+śpiwór) i chyba ona miała najlepiej. Razem ze mną nockę spędzało ok. 8 osób, z tego część spało na siedząco.

Temperatura do spania ok, w nocy komunikatów nie ma (albo ja ich nie słyszałem), światło świeci się z taką samą intensywnością więc jak ktoś ma z tym problem to klapki na oczy będą potrzebne. Ok. 4-tej pojawiają się pierwsi podróżni, a od 4:30 rusza security i zaczynają się komunikaty.

Obsługa nie goni, chłopak który spał na podłodze o godzinie 6:30 dalej jeszcze kimał.

_________________


"Podróżować to żyć..."

Czy na lotnisku jest jakaś opcja spania ? Planuję zrobić krajowke a następnego dnia rano lecieć dalej , będę na lotnisku łącznie 12 godzin

_________________

Może być problem, lotnisko w budowie a w samym terminalu niezbyt wiele miejsc nawet do siedzenia. Rozważ hotel.

Ludzie bez problemu kimają przed security

Wysłane z mojego MediaPad T1 8.0 Pro przy użyciu Tapatalka

_________________

Na koniec SDM nie bylo problemu z kimaniem

Na nowym lotnisku -gdy trzeba-można wygodnie rozłożyć się na miękkich(i długich)kanapach na pierwszym piętrze. Jest to jakieś wyjście dla tych ,którzy startują wcześnie rano.Ruch w nocy nie za wielki.Komunikaty o nie pozostawianiu bagażu trochę zakłócają ciszę nocną ,sprzątanie tej części lotniska odbyło się około 23.30-więc do ok.5 rano nic się już nie działo.Odgłosy sprzątania dolnej kondygnacji- nieco hałaśliwe ale nie trwało to długo. .Oprócz kanap jest sporo różnego typu siedzeń ,na których można również leżeć. Pierwsza moja noc spędzona częściowo na lotnisku-dało się! Lotnisko wytworne,w pobliżu tych kanap -przestronne toalety(w wersji dla niepełnosprawnych można się swobodnie odświeżyć aby w końcu - o świcie -wyjść do ludzi)