Autor: | becek [ 17 Wrz 2016 10:36 ] |
Temat postu: | Re: Londyn- bezpiecznie można mówić po polsku ? |
jaca to nie podlotek, miniówka mu nie przystoi |
Autor: | Japonka76 [ 17 Wrz 2016 12:02 ] |
Temat postu: | Re: Londyn- bezpiecznie można mówić po polsku ? |
Ale w takim stroju to prędzej baty dostanie w kraju niż w Londynie. U nas taki strój na przejdzie na ulicy i zamiast na lotnisko trafi do szpitala. Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka |
Autor: | le_szek [ 17 Wrz 2016 12:34 ] |
Temat postu: | Re: Londyn- bezpiecznie można mówić po polsku ? |
A tak serio - byłem teraz we środę w Londynie, nikt nas nie zaatakował. Ani w metrze, ani na dworcu, ani w pociągu, ani w parku. |
Autor: | mikerus [ 18 Wrz 2016 19:52 ] |
Temat postu: | Re: Londyn- bezpiecznie można mówić po polsku ? |
Anonymous napisał(a): Mam wrażenie, że problem jednak narasta. Wpisy, że po Krakowie też biegają z maczetami można sobie darować. Byłem setki razy i nie widziałem, bo na mecze nie chodzę. A tam ? Jednak można się narazić na atak. A ja mam wrażenie, że wciąż dramatyzujesz. Polacy są największą mniejszością narodową w UK. Oficjalnie mieszka tam ponad 800.000 Polaków. Są wśród nich zarówno wykształceni ludzie, robotnicy fizycznie, jak i niziny społeczne. Tak samo jak np. w Łodzi (722 tys. mieszkańców) zdarza się, że kogoś pobiją, czy nawet zabiją (25 morderstw rocznie), tak samo ktoś może zostać pobity w UK. Prawa statystyki. |
Autor: | Anonymous [ 18 Wrz 2016 20:08 ] |
Temat postu: | Re: Londyn- bezpiecznie można mówić po polsku ? |
Chyba nie myślisz, że ja naprawdę boję się polecieć do Londynu ? ![]() Chodzi o zwrócenie uwagi na pewien dziwny zwyczaj m.in. na tym forum. Ludzie wypytują o uchodżców w różnych nieprawdopodobnych miejscach typu Kreta. Uważają za niebezpieczne kraje bałkańskie czy Ukrainę. A UK ? czy Belgia ? Przecież to EUROPA !! Do pięt im nie dorastamy. Ten temat ma zwrócić uwagę, że Ci których uważamy za forpocztę, w rzeczywistości są w ogonie. ![]() |
Autor: | namteH [ 18 Wrz 2016 21:25 ] |
Temat postu: | Re: Londyn- bezpiecznie można mówić po polsku ? |
Gdzieś kiedy wyczytałem, że w Londynie średnio codziennie kogoś zadźgiwują. |
Autor: | igore [ 18 Wrz 2016 21:55 ] |
Temat postu: | Re: Londyn- bezpiecznie można mówić po polsku ? |
@jacakatowice Jeśli jedziesz z małżonką, możecie się przed wyjazdem pokłócić i po prostu się do siebie nie odzywać ![]() |
Autor: | mikerus [ 18 Wrz 2016 23:33 ] |
Temat postu: | Re: Londyn- bezpiecznie można mówić po polsku ? |
namteH napisał(a): Gdzieś kiedy wyczytałem, że w Londynie średnio codziennie kogoś zadźgiwują. Nie w Londynie tylko w Krakowie, nie codziennie tylko dwa razy dziennie, nie kogoś, tylko czarnoskórego obcokrajowca i nie zadźgiwują tylko przecinają na pół maczetą. Poza tym wszystko się zgadza. |
Autor: | SPLDER [ 19 Wrz 2016 01:00 ] |
Temat postu: | Re: Londyn- bezpiecznie można mówić po polsku ? |
namteH napisał(a): Gdzieś kiedy wyczytałem, że w Londynie średnio codziennie kogoś zadźgiwują. Przesada - raptem jedno morderstwo / 3 dni I ok 35 przestępstw z użyciem noża dziennie. https://en.wikipedia.org/wiki/Crime_in_London |
Autor: | Anonymous [ 19 Wrz 2016 01:54 ] |
Temat postu: | Re: Londyn- bezpiecznie można mówić po polsku ? |
becek napisał(a): jaca to nie podlotek, miniówka mu nie przystoi Zawsze powtarzam- Faceta określają jego buty ![]() ![]() |
Autor: | chartsman [ 21 Wrz 2016 23:25 ] |
Temat postu: | Re: Londyn- bezpiecznie można mówić po polsku ? |
Co za jakiś paranoidalny temat? Jestem właśnie w Londynie i dawno nigdzie nie czułem się tak bezpiecznie jak tu. Nie ma to jak łykać jak pelikan wszystko, co media chcą nam wpoić. Co tak naprawdę wiemy o tych ostatnich zabójstwach Polaków? Czy aby na pewno wynikały one wyłącznie z faktu rozmawiania w obcym języku? Co jak co, ale taki naiwny to ja nie jestem. Znam też krewkość naszych rodaków, zwłaszcza po alkoholu. Niemal pewne jest, że któryś się o coś postawił, a potem to już szybko poszło. |
Autor: | namteH [ 21 Wrz 2016 23:32 ] |
Temat postu: | Re: Londyn- bezpiecznie można mówić po polsku ? |
@chartsman A wcześniej takie ataki się zdarzały? |
Autor: | miriam [ 22 Wrz 2016 04:33 ] |
Temat postu: | Re: Londyn- bezpiecznie można mówić po polsku ? |
namteH napisał(a): Gdzieś kiedy wyczytałem, że w Londynie średnio codziennie kogoś zadźgiwują. Ej tam,nigdy wcześniej nie było zadźgiwania @namteH wzbogacił nasz język o nowe słowo i teraz się zacznie ![]() |
Autor: | Anonymous [ 22 Wrz 2016 10:19 ] |
Temat postu: | Re: Londyn- bezpiecznie można mówić po polsku ? |
chartsman napisał(a): Co za jakiś paranoidalny temat? Jestem właśnie w Londynie i dawno nigdzie nie czułem się tak bezpiecznie jak tu. Taki sam jak większość na forum.. O doopie Maryni , pytanie o sprawy i rzeczy , które były już tysiące razy poruszane, albo można znależć odpowiedż w ciągu paru sekund w internecie. ![]() ![]() Jak nie wyczułeś ironii z mojej strony, że założyłem ten temat to trudno. ![]() Bo to jest proste. Każde pytanie o bezpieczeństwo w danym miejscu , jest w sumie bezsensowne. Zawsze znajdzie się ktoś [ w przypadku tego tematu byłeś to m.in. Ty ![]() I to ma być jakaś polisa bezpieczeństwa dla innych ? ![]() Przecież nawet w super bezpiecznej np Szwajcarii , ktoś może mi znienacka nóż wbić między żebra... A z Afganistanu wrócę cały i zdrowy. ![]() |
Autor: | radzio666 [ 23 Wrz 2016 03:41 ] |
Temat postu: | Re: Londyn- bezpiecznie można mówić po polsku ? |
najnowsze info z UK High Wycombe jest niedaleko od Londynu jakby nie patrzec ![]() https://www.wprost.pl/swiat/10024234/Po ... rzuty.html ale po polsku to oni ze soba raczej nie rozmawiali ![]() |
Autor: | becek [ 23 Wrz 2016 06:23 ] |
Temat postu: | Re: Londyn- bezpiecznie można mówić po polsku ? |
ministry już lecą |
Autor: | sranda [ 23 Wrz 2016 20:58 ] |
Temat postu: | Re: Londyn- bezpiecznie można mówić po polsku ? |
Żeby nie było, że tylko Polaków - Czechów też zabijają i to w Londynie... https://www.novinky.cz/zahranicni/evrop ... cecha.html |
Autor: | Kara [ 24 Wrz 2016 10:48 ] |
Temat postu: | Re: Londyn- bezpiecznie można mówić po polsku ? |
Za to rząd węgierski dba o swoich obywateli i wydaje ciekawe broszury. http://www.independent.co.uk/news/world ... 19856.html Są na tym świecie rzeczy... ![]() |
Autor: | chartsman [ 24 Wrz 2016 14:25 ] |
Temat postu: | Re: Londyn- bezpiecznie można mówić po polsku ? |
namteH napisał(a): @chartsman A wcześniej takie ataki się zdarzały? Oczywiście, że się zdarzały, jak wszędzie, ale zapewne nie były tak "medialne" jak obecnie. Anonymous napisał(a): Każde pytanie o bezpieczeństwo w danym miejscu , jest w sumie bezsensowne. Zawsze znajdzie się ktoś [ w przypadku tego tematu byłeś to m.in. Ty ![]() I to ma być jakaś polisa bezpieczeństwa dla innych ? ![]() Przecież nawet w super bezpiecznej np Szwajcarii , ktoś może mi znienacka nóż wbić między żebra... A z Afganistanu wrócę cały i zdrowy. ![]() Jest jednak coś takiego jak prawdopodobieństwo. Tematy o bezpieczeństwie są faktycznie trochę bezsensowne, bo nietrudno sobie znaleźć statystyki w internecie, a jak ktoś szuka zwady, to rzeczywiście nawet w najbezpieczniejszym miejscu ją znajdzie. |
Autor: | crus221 [ 28 Wrz 2016 19:40 ] |
Temat postu: | Re: Londyn- bezpiecznie można mówić po polsku ? |
Hej, podobnie jak przedmówcy wybieram się do londynu i zamierzam podróżować głównie pieszo po londynie. Z dłuższych ścieżek które zaplanowałem ("na uboczu") to dojście z london eye do tower of bridge i N stroną tamizy dojść do pałacu Bakingham. Chciałbym wiedzieć czy unikać jakiś konkretnych miejsc [...]? Ps. zamierzam nosić na widoku drogi sprzęt fotograficzny. Czy może lepiej odpuścić i metrem podjechać? ![]() |
Strona 2 z 3 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |