Fly4free.pl

Czesc,

Czytalem ostatnio duzo o tym co warto zobaczyc w Brazylii ale nadal nie moge ustalic sobie jakiejs trasy.
Sytuacja wyglada tak, ze mam wiec 24 dni na zobaczenie choc czesci Brazylii. Co byscie proponowali? (poza Iguazu bo juz jest´zaliczone´).
Myslalem o tym zeby z 5 dni spedzic w samym Rio, potem chcialem poleciec do Salvadoru (lot w dwie strony wychodzi jakies 700pln) a potem te pozostale 8 dni podzielic na Ilha Grande i Paraty. Ale sam ne wiem czy w salvadorze i okolicach ponad tydzien to warto (jest tam co tyle czasu robic?)

Tak wiec pytanie brzmi jaka trase byscie zaproponowali na te 24 dni, tak zeby zobaczyc sporo ciekawego ale nie zbankrutowac, wielodniowego lezenia na plazy bez niczego do roboty nie potrzebuje choc bardzo chcialbym zobaczyc brazylijskie ´rajskie´ plaze.

Z gory dzieki bardzo za pomoc!
Pozdr

Nie napiszę Tobie z doświadczenia, bo sam w Brazylii pierwszy raz będę dopiero w marcu, ale czytając bardzo dużo relacji i opinii, my mając podobną ilość dni ułożyliśmy taki plan:

Salvador - 2 dni
Chapada Diamantina - 3 dni
Ouro Preto - 1 dzień
Rio - 4 dni
Paraty i okolice - 2 dni
Ilha Grande - 3 dni
Wodospady Iguazu - 2 dni
Sao Paulo - 1 dzień (tutaj po prostu kwestia jednego dnia przerwy między lotem z wodospadów, a wylotem z Brazylii)

Reszta czasu na transport. Czyli wyrabiając sobie zdanie na podstawie wypośrodkowanych opinii z internetu wybraliśmy podobne miejsca co Ty, tylko biorąc pod uwagę planowaną liczbę dni w każdym miejscu, Ty pewnie zwiedziłbyś je dokładniej. Na Twoim miejscu będąc w stanie Bahia pomyślałbym nad dorzuceniem Chapady Diamantiny do planów, dla nas to must see, a chyba żal byłoby przegapić gdybyś miał aż 7 dni być w Salvadorze

Wypowiem sie co do Rio i Sao Paulo. W Rio, ale podczas karnawału spedzilismy 7 dni i nie nudziliśmy sie żadnego dnia. Oczywiscie poza nim liczba dni niezbednych na zobaczenie miasta zmniejszy sie. Wiele zależy od tego czy lubisz sie opalac i lezec na plazy.

Sao Paulo bez problemu da sie zobaczyc w jeden pelny dzien, moim zdaniem warto. Jesli poznasz lokalsa warto spedzic wiecej. To najwieksze miasto Ameryki Południowej wiele sie w nim dzieje.

_________________

Dzieki za podpowiedzi!
Hmm Chapada Diamentina brzmi super, czas w Bahia chciałem podzielić miedzy Salvador a Itacare, ale może jednak lepiej zastąpić Itacare pobytem w Chapadzie.
Czy jest możliwość zwiedzenia jej budzetowo? Bo wycieczki z Lwncois są drogie. Czytałem ze nocleg można znalezc bardzo blisko parku (Valle do Capao) - stamtąd są jakies self-treki? Jaki wy macie plan na te 3 dni które chcecie tam spędzić?

Właśnie zwiedzanie Chapady Diamantiny jest w naszym planie jedyną czarną dziurą, które nie mamy jeszcze ogarniętej. Też jedziemy na niskim budżecie i ceny jakichkolwiek wycieczek z przewodnikiem są dla nas nie do przyjęcia. Z Salvadoru za ok. 75 reali jedzie autobus do Lencois, natomiast czytałem, że właśnie z Vale do Capao jest zdecydowanie bliżej do Vale Do Pati i Cachoeira da Fumaça, czyli jednych z głównych atrakcji płaskowyżu i zdecydowanie łatwiej dojść stamtąd bez przewodnika. Znalazłem też opinię faceta, który chodził tam bez przewodnika, że mając mapę, którą można kupić na miejscu oraz kompas, podobno osoba trochę obyta na szlakach jest w stanie sama dojść do tych atrakcji nawet z Lencois, a samo wejście na szlak w kierunku na przykład Cachoeira da Fumaça jest oznaczone.

Jeszcze będę robił porządniejszy research, ale jeśli nawet nic nie wymyślimy teraz, to nastawiam się na taką opcję, że pojedziemy tam i będziemy kombinowali na miejscu, widząc jakie są możliwości. Czytałem nawet relację osób, które spotkały grupę z przewodnikiem i szły przez cały czas za tą grupą, dochodząc do kilku ciekawych miejsc, ale to bardziej jako ciekawostka, że się da

@ansbach1 - mógłbyś napisać co zwiedzaliście w Sao Paulo? Bo nastawiałem się na taki jeden dzień kompletnie bez atrakcji, a jeśli piszesz, że warto, to chętnie bym się zasugerował, co zobaczyć