Autor: | mnowakrgw [ 22 Sty 2015 15:36 ] |
Temat postu: | Re: [Girona] Rent a car-prosba o opinie. Unikać Goldcar?Budg |
Czytałem na stronie avis.es, że istnieje możliwość ubezpieczenia wkładu własnego przy odbiorze auta - niestety nie znalazłem nic o koszcie takiej przyjemności;/ EDIT: uzyskałem informację u źródła - 14,10 euro/dzień... trochę dużo;/ |
Autor: | animak88 [ 16 Lut 2016 20:53 ] |
Temat postu: | Re: [Girona] Rent a car-prosba o opinie. Unikać Goldcar?Budg |
Właśnie zarezerwowałam samochód przez economycarrentals.com. Wypożyczalnia, z której będzie mój samochód to GOLDCAR. Czy w związku z rezerwacją przez economycarrentals mam do dyspozycji jakiegoś 'opiekuna' na miejscu? Czy może innego rodzaju ułatwienia/udogodnienia? Czy równie dobrze mogłam wypożyczyć samochód bezpośrednio w GOLDCAR?? Czy to bardzo źle me padło właśnie na goldcar? Jak wygląda sprawa z odbiorem samochodu? Napisali, że shuttle zawiezie mnie z lotniska do siedziby firmy, zastanawiam się natomiast jak to wygląda w praktyce? Proszę kogoś zorientowanego o odpowiedź...Z góry dziękuje! |
Autor: | boots [ 16 Lut 2016 21:05 ] |
Temat postu: | Re: [Girona] Rent a car-prosba o opinie. Unikać Goldcar?Budg |
Cytuj: Czy równie dobrze mogłam wypożyczyć samochód bezpośrednio w GOLDCAR?? Byłoby raczej drożej. Cytuj: Napisali, że shuttle zawiezie mnie z lotniska do siedziby firmy, zastanawiam się natomiast jak to wygląda w praktyce? Własnie tak. Podejdziesz na stanowisko busa i pojedziesz. Goldcar nie cieszy się najlepszą opinią użytkowników, ale skoro warunki najmu Ci odpowiadają... |
Autor: | rafgrzeg [ 02 Mar 2016 19:23 ] |
Temat postu: | Re: [Girona]Rent a car- prośba o opinie. Unikać Goldcar?Budg |
Witam, zastanawiam się nad wynajmem samochodu w Barcelonie. Wyszukiwarka Rentalcars, daje dosyć dobrą cenę za samochód typu Reanault Clio. Odbiór na lotnisku El Prat. Zastanawia mnie jednak zapis w OWU Samochód zawiera wkład własny w razie uszkodzenia w wysokości 950,00 € wyłączając VAT. Samochód zawiera wkład własny w razie kradzieży w wysokości 950,00 € wyłączając VAT. Jak rozumieć te zapisy? |
Autor: | Roku [ 02 Mar 2016 19:28 ] |
Temat postu: | Re: [Girona]Rent a car- prośba o opinie. Unikać Goldcar?Budg |
Za uszkodzenia i kradzież o wartości do 950eu netto najpierw płacisz ty, dopiero powyżej tej kwoty zadziała ubezpieczenie. |
Autor: | rafgrzeg [ 03 Mar 2016 08:20 ] |
Temat postu: | Re: [Girona]Rent a car- prośba o opinie. Unikać Goldcar?Budg |
Ale rozumiem ze przy pełnym ubezpieczeniu te kwoty zwróci ubezpieczyciel? |
Autor: | olusia454 [ 21 Maj 2016 12:18 ] |
Temat postu: | Re: [Girona]Rent a car- prośba o opinie. Unikać Goldcar?Budg |
Przed wylotem na Maltę dokonałem rezerwacji online. Na miejscu kobieta poinformowała nas, iż praktycznie żadna karta kredytowa nie posiada limitu 1350 euro, więc będzie trzeba wykupić ubezpieczenie. Poinformowałem ją 5krotnie iż karta jest odpowiednio przygotowana a ja nie chcę żadnego dodatkowego ubezpieczenia. Kobieta poinformowała mnie że zablokuje na karcie kredytowej 200 euro (za auto) i 60 euro blokady w razie gdybym złamał przepisy lub parkował na płatnych parkingach. Potwierdziłem, iż może blokować ile chce (mój limit na karcie kredytowej to 15 tys) - nie chcę tylko dodatkowych opłat ani dodatkowych ubezpieczeń. Otrzymałem paragon z blokadą na 200 euro, drugiego paragonu nie otrzymałem. Podpisałem tylko umowę dotyczącą warunków wynajmu, na której nie było żadnych dodatkowych kosztów. Na koniec kobieta poprosiła mnie o jeszcze jeden podpis potwierdzający na ekranie komputera. Nie została przedstawiona mi żadna umowa (a więc podpisałem coś w ciemno). Na koniec otrzymałem malutką teczuszkę. Kobieta powiedziała mi iż mam to przekazać na parkingu aby otrzymać auto (w związku z tym nawet w to nie zaglądałem). Na parkingu obsługa zajrzała w to potwierdzenie i ku mojemu zdziwieniu zwróciła mi je. Wówczas okazało się iż była tam kopia umowy z moim podpisem który złożyłem na komputerze. Na umowie dołączony był paragon w wysokości 59 euro za dodatkowe ubezpieczenie o które tak bardzo nie prosiłem. Udałem się do biura reklamacji, gdzie poinformowano mnie iż blokada 1350 euro nie była możliwa dlatego dodatkowe ubezpieczenie było wymagane, jednak nie posiadają żadnego potwierdzenia (paragonu) z terminala z odrzuceniem transakcji. GoldCar okradło mnie na kwotę 59 euro. UNIKAJCIE GOLDCAR!!! OSZUSC JAKICH MAŁO!!!!! |
Autor: | boots [ 21 Maj 2016 12:36 ] |
Temat postu: | Re: [Girona]Rent a car- prośba o opinie. Unikać Goldcar?Budg |
Cytuj: Przed wylotem na Maltę dokonałem rezerwacji online Chciałem Ci powiedzieć, że Malta nie jest w Hiszpanii. Pewnie tego nawet nie zauważyłeś, no bo i ciepło, i w euro można płacić, i po polsku tez nie mówią... ![]() |
Autor: | ragnim7 [ 15 Lip 2016 10:28 ] |
Temat postu: | Re: [Girona]Rent a car- prośba o opinie. Unikać Goldcar?Budg |
Wypożyczyłem samochód w Goldcar na Malcie online miesiąc przed wylotem. Z góry opłaciłem auto (365,62 zł), ubezpieczenie NoRisk Warranty (167,30 zł) oraz ubezpiecznie od kosztów rezygnacji (42,00 zł). Po przybyciu na miejsce 29.06.2016r. Pani z biura na lotnisku (średnio zainteresowana obsługą klientów) bez słów wyjaśnień skasowała mi i znajomym z karty dwie opłaty: 134 i 200 euro twierdząc, że jest to kaucja którą nam później odda. Po czterdziestu minutach koczowania na lotnisku z tobołami i marudzącymi dzieciakami nikt z nas nie był w stanie analizować podsuniętej do podpisania po angielsku umowy na dwie strony A4. Po powrocie do domu okazało się, że kwota 134 euro była dodatkowym ubezpieczeniem, którego żeśmy nie chcieli zwłaszcza, że każde z nas było na wszelki wypadek ubezpieczone w Polsce a moja karta kredytowa posiadała wystarczający limit zadłużenia w razie jakiegokolwiek wypadku. Pani w skrócie mówiąc okradła mnie na ok 630 złotych wykorzystując efekt zamieszania i zmęczenia materiału. W tym przypadku tzw ukryty koszt wyniósł więcej niż całość wypożyczenia samochodu. Daje to do myślenia czy kierując się wyborem samochodu w Goldcar powinniśmy brać pod uwagę ich niższą cenę w stosunku do konkurencji skoro i tak finalnie zapłacimy co najmniej dwa razy więcej a do tego będziemy musieli się niepotrzebnie użerać. |
Autor: | boots [ 15 Lip 2016 11:27 ] |
Temat postu: | Re: [Girona]Rent a car- prośba o opinie. Unikać Goldcar?Budg |
Nikt Cię nie okradł, sam wyraziłeś na to zgodę własnym podpisem. Umowy należy najpierw czytać, a potem podpisywać. |
Autor: | kkasia1 [ 06 Sie 2016 22:02 ] |
Temat postu: | Re: [Girona]Rent a car- prośba o opinie. Unikać Goldcar?Budg |
Mam inny problem, może ktoś się spotkał i mi coś doradzi. Otóż zdecydowałam się na Goldcar i mam problem z płatnością. Ponieważ wybrałam pakiet Gold muszę zapłacić od razu i tak zrobiłam. Tylko, że ani nie ma rezerwacji ani nie ściągnęli płatności. No i teraz się zastanawiam czy rezerwować jeszcze raz i płacić czy co ![]() ![]() ![]() |
Autor: | limet1 [ 26 Lut 2018 12:51 ] |
Temat postu: | Re: [Girona]Rent a car- prośba o opinie. Unikać Goldcar?Budg |
Katania luty 2018 - radziałbym unikać Goldcar. Koniecznie należy robić zdjęcia stanu auta w chwili odbioru. Ten sam mechanizm w naszym przypadku - pobranie 2100 zł za karty za uszkodzenia, z którymi wydali auto. Stały proceder Goldcar. Dowolnie ustalają kwotę blokady na kredytówce. |
Autor: | boots [ 26 Lut 2018 13:01 ] |
Temat postu: | Re: [Girona]Rent a car- prośba o opinie. Unikać Goldcar?Budg |
Po co robić zdjęcia? Uszkodzenia należy wpisać do protokołu odbioru i to wystarczy. A zdjęcia mogą nie wystarczyć... |
Autor: | namteH [ 26 Lut 2018 13:06 ] |
Temat postu: | Re: [Girona]Rent a car- prośba o opinie. Unikać Goldcar?Budg |
boots napisał(a): Po co robić zdjęcia? Uszkodzenia należy wpisać do protokołu odbioru i to wystarczy... No własnie, po co? Zastanowiłeś się chociaż przez chwilę po co się robi zdjęcia? No chyba nie po to żeby pokazać gdzie są uszkodzenia ale po to żeby pokazać że ich nie ma. Co chcesz wpisać w protokole odbioru? Brak uszkodzeń? To musiałbyś kazać napisać np.: na prawych drzwiach nie ma uszkodzeń, na lewych drzwiach nie ma uszkodzeń za wyjątkiem ryski o długości 5,5 cm itp itd. Ale Ty na pewno przekonasz gościa z wypożyczalni żeby tak się ładnie rozpisał! |
Autor: | boots [ 26 Lut 2018 13:27 ] |
Temat postu: | Re: [Girona]Rent a car- prośba o opinie. Unikać Goldcar?Budg |
Do protokołu odbioru wpisujesz wszystkie uszkodzenia. Jeśli przy zdaniu nie ma żadnych innych, to nie masz problemu. A zdjęcia, to możesz wysłać cioci na imieniny, ich waga dowodowa jest bowiem żadna - jak wykażesz, ze zostały zrobione dokładnie w momencie odbioru auta? |
Autor: | namteH [ 26 Lut 2018 13:50 ] |
Temat postu: | Re: [Girona]Rent a car- prośba o opinie. Unikać Goldcar?Budg |
boots napisał(a): ...- jak wykażesz, ze zostały zrobione dokładnie w momencie odbioru auta? No to akurat nie jest skomplikowane. Doczytaj trochę to się czegoś dowiesz praktycznego a nie tylko teoria i teoria. |
Autor: | boots [ 26 Lut 2018 14:02 ] |
Temat postu: | Re: [Girona]Rent a car- prośba o opinie. Unikać Goldcar?Budg |
Głupoty wypisujesz - to jest niemożliwe w takiej sprawie(wnoszącego taki dowód nie będzie stać na pokrycie kosztów ekspertyz). Ale chętnie zapoznam się z Twoją teorią... Ponadto zupełnie nie rozumiem, na czym miałby polegać problem z opisem uszkodzeń do protokołu? To niby trudniejsze, niż wykazywanie potem swoich racji w sądzie na podstawie jakichś dowodów pośrednich? |
Autor: | namteH [ 26 Lut 2018 14:28 ] |
Temat postu: | Re: [Girona]Rent a car- prośba o opinie. Unikać Goldcar?Budg |
boots napisał(a): ...Ponadto zupełnie nie rozumiem, na czym miałby polegać problem z opisem uszkodzeń do protokołu? ... Potworze drugi i ostatni raz, że zdjęć nie robi się żeby pokazać uszkodzenia ale ich brak. |
Autor: | boots [ 26 Lut 2018 14:30 ] |
Temat postu: | Re: [Girona]Rent a car- prośba o opinie. Unikać Goldcar?Budg |
Chciałbym zrozumieć Twój tok rozumowania - jeśli brak jest uszkodzeń w momencie najmu, to po co robić zdjęcia? |
Autor: | p.wl [ 26 Lut 2018 14:45 ] |
Temat postu: | Re: [Girona]Rent a car- prośba o opinie. Unikać Goldcar?Budg |
Zdjecia ukazujace ewentualne uszkodzenia w momencie odbioru samochodu nie beda dowodem nie do podwazenia w sadzie, owszem - ale znacznie ulatwiaja dyskusje z pracownikiem wypozyczalni probujacym nas naciagnac (a byc moze tylko gorliwie wykonujacym swe obowiazki). Daja jasny przekaz "nie ze mna te numery, Brunner". Wynajmuje okolo 300 dni w roku i w problematycznych sytuacjach powolanie sie na zdjecia nigdy nie zawiodlo. Czasem wystarcza po prostu powiedziec, ze sie zdjecia zrobilo. A juz najlepiej nakrecic filmik. |
Strona 3 z 6 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |