Fly4free.pl

Witajcie!
Po zeszłorocznej 4-dniowej wycieczce do Stavanger w tym roku zaplanowałem coś większego. 8-dniowa wyprawa przez Oslo, Trondheim do Stavanger. Wzorowałem się na relacji forumowicza metroos, za którą mu bardzo dziękuję, ta relacja mnie zainspirowała Tutaj link jeśli ktoś nie widział: http://www.fly4free.pl/forum/szalone-9-dni-posrod-fiordow-i-nie-tylko,209,39383 (niestety coś często zdjęć nie wczytuje, przynajmniej u mnie - raz działają, raz nie).
Mam pewne luki, prosiłbym o pomoc w doplanowaniu tej podróży My w przeciwieństwie do kolegi metroosa będziemy mieć auto przez 7 dni, jedziemy z Trondheim do Stavanger, także trochę to zmienia, mamy szansę więcej zobaczyć - dlatego mam problem co wybrać i jak to ogarnąć Ale przechodząc do rzeczy, póki co zrobiłem taki szkic:

DZIEŃ I: Przylot + Oslo + nocny pociąg do Trondheim
DZIEŃ II: Trondheim + podróż do Molde, po drodze kilka atrakcji jak w relacji
DZIEŃ III: Droga Trolli, Droga Orłów, Gudbrandsjuvet, Valldal, Dalsnibba, Lom, Sognefjellsvegen -> Skjolden
DZIEŃ IV: Lodowiec, Sognefjorden, Flam, Gudvangen -> Bergen
DZIEŃ V: ?
DZIEŃ VI: ? Na pewno dojazd do Stavanger, czy po drodze jest coś wartego zobaczenia? -> Sunnhordland? Haugesund?
DZIEŃ VII: Kjerag (?)
DZIEŃ VIII: Pulpit Rock, Manafossen, Stavanger + Wylot wieczorem do Katowic

Proszę o poradę szczególnie jak najlepiej spożytkować te 3-4 dni między Molde a Bergen/Stavanger, co będzie najlepiej zobaczyć? Może zamiast Kjerag Trolltunga, a może i jedno i drugie? Alesund warte odwiedzenia?

Pozdrawiam,
Konrad.

Jak miałbym wybierać, to chyba w Waszym przypadku wybrałbym Trolltunga zamiast Kjerag, a na pewno zamiast Preikestolen. Nie dlatego że jest bardziej atrakcyjny, tylko dlatego, że trudniej się tam dostać z Polski. Na Preikestolen wystarczy znaleźć tani lot. Jakby Wam teraz brakło czasu, zawsze można tam wrócić. Do tego te dzikie tłumy...
Poza tym zawsze lepiej z braku czasu odpuścić coś, co jest na końcu drogi, niz przy tego czasu nadmiarze, na tym końcu siedząc bezczynnie kląć, że się odpuściło coś w drogi połowie.

_________________
www.wedrowki.com

Zgadzam sie z przedmowca ze warto odwiedzic Trolltunga jezeli bedziesz w ololicach Bergen oraz Odda tak wiec 5 oraz 6 dzien mozesz sobie na to przeznaczyc. Pamietaj tylko ze samo wejscie na Trolltunga to 8-10h! W Odda jest bardzo fajny camping gdzie mozesz zostac na noc, dodam ze przy parkingu gdzie zaczyna sie wejscie na Jezyk Trolla nie mozna rozbijac namiotow ani spac w samochodzie! (osobiscie to doswiadczylam, zostalismy gdziecznie poproszeni o zlozenie namiotu). Moim zdaniem nie jestes w stanie zobaczyc i Pulpit Rock i Manafossen oraz Stavanger w jeden dzien. Chyba ze wstaniesz o 5 rano i bedziesz biegl na Pulpit Rock....

_________________

A ja uważam, że pół dnia na Oslo to może troszkę za mało. Zostałabym w Oslo z 2 dni i przesunęła o dzień wyprawę na północ. Jeśli jednak Oslo nie za bardzo Cię pociąga, to wybierz lot bezpośrednio do Trondheim. Są teraz tanie loty z Gdańska w bardzo atrakcyjnych cenach.
Jeśli zaś chcesz się wybrać pociągiem z Olso do Trondheim to ja wbrew pozorom poleciłabym dzienny pociąg. Jedzie się chyba 9 godzin, ale podróż jest urzekająca. Jechałam tak kilka lat temu na przełomie kwietnia i maja. W Oslo chodziłam w t-shircie, a przejeżdżałam pociągiem przez 3-metrowe zaspy śniegu by dojechać w śnieżną ale słoneczną krainę. Widoki po drodze fantastyczne.
I mam zastrzeżenia co do 8 dnia. Moim zdaniem nie dasz rady zaliczyć Pulpit Rock, Manafossen i Stavanger z wylotem wieczorem.

_________________
Ιαπόνκα76

Dzięki za podpowiedzi, w takim razie zaplanowałem sobie Trolltunge i w miarę złożyłem cały wyjazd. Proszę jeszcze o info co jest jeszcze warte zobaczenia w okolicach Bergen, prócz tego co było już wymienione.
Odnośnie Sunnhordland, Haugesund nikt nic nie wie?
Lucass - tak, masz rację, dzikie tłumy mnie odwiodły od tego pomysłu
kangaroo1983 - klepnąłem sobie domek w pobliskim Skare, wyszedł połowę taniej niż na kampingu polecanym przez Ciebie. A za spanie pod chmurką to płacić byśmy nie chcieli
Japonka76 - już mamy bilety na samolot i pociąg, w Oslo będziemy mieli ponad 11 godzin, myślę, że to nam wystarczy. Do Torp kupiliśmy bilety za 34 zł, a na pociąg z Torp do Oslo i z Oslo do Trondheim razem za 130 zł, a wylot z Gdańska byłby problematyczny, także to była lepsza opcja. To będzie początek lipca, może będzie w miarę jasno i zobaczymy co nieco w nocy