Autor: | kumkwat_kwiat [ 03 Paź 2016 21:20 ] |
Temat postu: | Re: Skutery |
A dlaczego masz jeszcze wątpliwości? |
Autor: | Dziewon [ 05 Paź 2016 08:47 ] |
Temat postu: | Re: Skutery |
Pytałem czy jest obowiązkowe? bo pojade specjalnie wyrobić , a i tak nic to nie da skoro zawsze łapówka |
Autor: | boots [ 05 Paź 2016 09:09 ] |
Temat postu: | Re: Skutery |
Strasznie głupie pytania zadajesz. |
Autor: | kumkwat_kwiat [ 07 Paź 2016 17:52 ] |
Temat postu: | Re: Skutery |
Jak jeszcze nie rozumiesz to może napisze jaśniej. Brak prawa jazdy międzynarodowego, zwiększa prawdopodobieństwo "opłaty manipulacyjnej" i zwiększa też jej kwotę. Zatem skoro koszt 35 PLN za ten dokument jest dla Ciebie zbyt duży po przygotuj się, że ewentualna łapówka w Wietnamie będzie duuuużo wyższa. |
Autor: | akson [ 23 Gru 2016 03:13 ] |
Temat postu: | Re: Skutery |
co tu za glupoty ludzie wypisuja, miesiac jezdzilem skuterem po vietnamie trasa polnoc-poludnie oczywiscie i nigdy nikt mnie zatrzymal, raz tylko zaplacilem 50USD w lape za ... obicie vietnamca ktory bezczelnie we mnie wjechal i chcial naciagnac na kilkaset dolkow, akurat policja stala obok wiec uznalem ze wypada uiscic oplate i sie oddalic heh |
Autor: | boots [ 23 Gru 2016 10:14 ] |
Temat postu: | Re: Skutery |
@akson Cytuj: co tu za glupoty ludzie wypisuja, Głupoty to jednak Ty wypisujesz. Brak Ci zdrowego rozsądku i doświadczenia życiowego. Obyś kiedyś nie poniósł tego smutnych konsekwencji... |
Autor: | nick [ 23 Gru 2016 11:14 ] |
Temat postu: | Re: Skutery |
Jeżeli masz minimum kilkadziesiąt tys $ zabezpieczone na koszty ew. leczenia, to możesz ryzykować ![]() O tym że żadne ubezpieczenie nie zadziała po wypadku z udziałem pojazdu, do którego prowadzenia nie miałeś uprawnień chyba nie muszę pisać. Też mam za sobą niezliczoną ilość km zrobione na skuterach/motocyklach w różnych krajach Azji - bez uprawnień prowadziłem tylko podczas pierwszego wyjazdu. Gdy uświadomiłem sobie w jak poważnych kłopotach mogę się znaleźć w sekundę, zrozumiałem że nie warto ryzykować. Prowadzenie skutera to nie problem - trochę cierpliwości i nauczysz tego nawet psa. Zabawa zaczyna się gdy stanie się coś poważnego z Twojej winy i ktoś będzie potrzebował hospitalizacji... Dorosły człowiek przewiduje pewne okoliczności, to się chyba nazywa "odpowiedzialność" czy jakoś tak. To przychodzi z czasem ![]() akson napisał(a): co tu za glupoty ludzie wypisuja, miesiac jezdzilem skuterem po vietnamie trasa polnoc-poludnie oczywiscie i nigdy nikt mnie zatrzymal, raz tylko zaplacilem 50USD w lape za ... obicie vietnamca ktory bezczelnie we mnie wjechal i chcial naciagnac na kilkaset dolkow, akurat policja stala obok wiec uznalem ze wypada uiscic oplate i sie oddalic heh |
Autor: | akson [ 08 Sty 2017 17:49 ] |
Temat postu: | Re: Skutery |
boots napisał(a): @akson Cytuj: co tu za glupoty ludzie wypisuja, Głupoty to jednak Ty wypisujesz. Brak Ci zdrowego rozsądku i doświadczenia życiowego. Obyś kiedyś nie poniósł tego smutnych konsekwencji... W takim razie 80-90% turystow brakuje rozsadku, bo rzadko ktos jezdzi legalnie w Azji wlacznie z Azjatami, w TH sporo Tajlandczykow nie ma prawka chociaz czlowiek z zespolem Downa by je zdal w pol dnia ... abstrahujac co ci sie moze stac na skuterze jadac trzezwym 50km/h i omijajac autostrady... ktore tak czy siak trzeba omijac bo a)glosno i smrod b) widoki sa slabe rozumiem ze nalezysz do osob ktore doznaja wielokrotnego zlamania reki od przekrecania klucza w drzwiach ? kolizja skuter-skuter to pikus... bo predkosci niewielkie w moemnecie kolizji max 20-30km/h a i tak wiekszosc Azjatow uniknie kolizji z toba w przypadku jakiegos zdarzenia na drodze ktore wymaga hospitalizacji, po prostu sie jedzie do szpitala i udaje sie ze spadlo sie ze schodow w hotelu standard ... nie po kolizji nie bedzie policji chyba ze ktos im powie i przyjada tylko po to aby wziasc w lape, to nie EU tylko Azja |
Autor: | boots [ 08 Sty 2017 17:51 ] |
Temat postu: | Re: Skutery |
Zaczynałeś od pisania głupot, teraz doszedłeś do bzdur. Do steku bzdur... |
Autor: | kumkwat_kwiat [ 16 Sty 2017 19:47 ] |
Temat postu: | Re: Skutery |
@aksonDawno takich głupot nie widziałem, Skoro uważasz, że przy wypadku przy 50km/h na skuterze nic się nie dzieje, to może idź to wypróbować na sobie, a później daj znać. |
Autor: | ratat [ 16 Sty 2017 20:13 ] |
Temat postu: | Re: Skutery |
Jak da znać, skoro pewnie nie przeżyje? Bo kasku pewnie też nie potrzeba, w końcu to Azja... |
Autor: | jar188 [ 23 Sty 2017 14:03 ] |
Temat postu: | Re: Skutery |
Bardzo wielu turystów jeździ na skuterze i każdy bez prawka. W Hanoi i innych dużych miastach też, kobity, faceci i nie widziałem,żeby ktoś miał z tego powodu jakieś problemy. Zdrowy rozsądek i na skuter ![]() A jak ktoś ma pecha cytując klasyka to i palec w d... złamie ![]() |
Autor: | boots [ 23 Sty 2017 15:18 ] |
Temat postu: | Re: Skutery |
Bardzo wiele osób jeździ pod wpływem alkoholu lub bez uprawnień w Polsce i ja rownież na własne oczy nie widziałem, aby ktoś miał z tego powodu problemy? Widzisz jakąś analogię do Twoich tez? |
Autor: | jar188 [ 23 Sty 2017 17:03 ] |
Temat postu: | Re: Skutery |
Wiesz coś w temacie więcej niż przeczytałeś? To napisz. Nie wiesz to przenieś się z takim wywodami do innego bardziej odpowiedniego działu bo robisz aluzje jak nawiedzony. Pojedyncze przypadki nie czynią reguł a reguła jest taka i to jest fakt a nie gdybanie,że tam turyści jeżdżą bez prawka (Wietnamskiego prawka, bo nasze jest nieważne u nich). Nie wiem jak ludzie, którzy jadą z północy na południe albo odwrotnie (tu już raczej bym nie ryzykował) ale żeby pojeździć po okolicach Sapy, na Cat Ba czy Ninh Binh obejdzie się bez prawka (Wietnamskiego). |
Autor: | boots [ 23 Sty 2017 18:04 ] |
Temat postu: | Re: Skutery |
Ta reguła dotyczy jedynie idiotów. |
Autor: | jar188 [ 23 Sty 2017 18:13 ] |
Temat postu: | Re: Skutery |
No to się popisałeś ![]() |
Autor: | Naktor [ 08 Mar 2017 22:01 ] |
Temat postu: | Re: Skutery |
Rok temu w Tajlandii zrobiłem 400km skuterem 125ccm z dziewczyną na "tylnym" siedzeniu bez międzynarodowego prawa jazdy i odpowiedniego ubezpieczenia. Wszystko dobrze się skończyło, policja nas nie złapała, nie mieliśmy wypadku ale po roku i kilku połamanych "białych" jakich widziałem na lotnisku w Phuket wiem, że była to szczytowa forma braku rozsądku. W tym samym czasie w Tajlandii na skuterze miał wypadek mój znajomy wraz z dziewczyną. Oboje wylądowali w szpitalu za co zapłacił ubezpieczyciel, oni musieli pokryć koszty zniszczonego skutera ponieważ jako się okazało ich OC nie pokrywało uszkodzenia pojazdów motorowych, a "winnym ewentualnej kolizji jest zawsze turysta". Jechali bez prawa jazdy międzynarodowego i mieli ubezpieczenie pokrywające koszty leczenia na wypadek wypadku motorowego. W kwietniu tego roku wybieram się do Wietnamu i przy okazji chciałem się "zdoktoryzować" z tematu jazdy motorowerami w tym kraju ale internet polski i angielski nie rozwiał moich wątpliwości, dlatego przez kilka dni próbowałem się dodzwonić do ambasady, najpierw Wietnamu w Polsce(co jest chyba niemożliwe), a później do Polski w Wietnamie(polecam, czas pracy przesunięty +7h). W ambasadzie polskiej w Hanoi usłyszałem iż od lutego 2016 Wietnam wprowadził pilotażowy program wg którego prawo jazdy międzynarodowe akceptowane są tylko na terenie Hanoi i Ho Chi Minh. Do tego aby być super zgodnie z prawem trzeba mieć kategorią A1 uprawniającą do poruszania się pojazdami o pojemności do 125ccm co, jak sugeruje sympatyczna Pani z ambasady, w Polsce jest legalne mając kategorię B dłużej niż 3 lata dlatego na wszelki wypadek dobrze mieć z sobą angielskie tłumaczenie polskiej ustawy która to precyzuje. Wyrobienie prawa jazdy międzynarodowego w Polsce to 35PLN + zdjęcie paszportowe(od frontu) i trzy dni czekania. |
Autor: | ineskeywest [ 13 Kwi 2017 18:29 ] |
Temat postu: | Re: Skutery |
hej , hej, wiecie gdzie wypożyczyć skutery w da nang w dobrej cenie? cena, którą proponują za dzień to 150 k vnd, co wydaje się cena wysoka, bo w hanoi i cat ba ceny były 90-100 k. vnd |
Autor: | Naktor [ 12 Maj 2017 13:30 ] |
Temat postu: | Re: Skutery |
Cześć, W Wietnamie jeździliśmy skuterami w: 1. Ninh Binh - Wynajęliśmy skuter w naszym noclegu czyli w Viet Nhat Hotel. Miejsce tanie, skutery drogo ponieważ chcieli nawet 8$ za dzień, udało się za 5$, czyli około 115.000VND/dzień. Skuter wynajęty jako nowy, co oczywiście było nie prawdą ![]() ![]() 2. Phong Nha-Kẻ Bàng National Park - Wypożyczenie skutera 100.000VND/dzień. Pojazd bez lusterek, widać na nim kilkukrotne kolizje, silnik darł się wniebogłosy ale skutecznie objechaliśmy cały park. 3.Hoi An - Wynajęcie skutera u naszego hosta kosztowało 100.000VND/dzień. Maszyna wydawała się bardzo dobra ale podczas powrotu z My Son przebiliśmy oponę(podejrzewamy celowe działanie, ponieważ u tego samego mechanika 2km od ruin oponę naprawiał inny biały, koszt naprawy to 230VND), a po godzinie pękł nam przewód paliwowy, a awaria była na tyle duża, że wyciekło nam całe paliwo(koszt wymiany przewodu + kapka paliwa od mechanika to 60.000VND). 4.Con Dao - Podobno standardowa cena skutera na Con Dao to 120.000VND, właścicielka naszego hostelu wynajmowała gościom za 100.000VND i nie chciała się targować przy wynajęciu na dłuższy okres, jednak na koniec pobytu przy płaceniu całości rachunku zeszła nieznacznie z ceny. Jeżdżąc na Con Dao widzieliśmy kilka miejsc gdzie można wynająć skuter i przy dłuższym pobycie zapewne można się targować. 5.Phu Quoc - Pierwotna cena wynajęcia na 4,5 dnia to 480.000VND, ale udało się zejść do 450.000 ![]() - Nie mam prawo jazy A i w razie potrzeby moje prawo jazdy międzynarodowe na niewiele by się zdało, dlatego z tyłu głowy cały czas miałem myśl aby jeździć ostrożnie i powoli, a w portfelu zawsze 200.000VND na "mandat". Po to aby w przyszłości uniknąć stresu niebawem zaczynam robić prawo jazdy A. - Przed zapłatą za skuter warto się nim przejechać i sprawdzić hamulce i inne podzespoły (nam notorycznie brakowało lusterek, nie działał wskaźnik paliwa, prędkościomierz, nie działał jeden z dwóch hamulców). - Przed zapłatą zrób zdjęcia skutera z każdej strony aby uniknąć ewentualnego posądzenia o jego uszkodzenie. Raz w Tajlandii po takiej sesji właściciel poszedł do domu i przyniósł nam klucze do innej maszyny ![]() - Wietnamczycy nigdzie nie chcieli, żadnych dokumentów do depozytu, ani oryginałów ani ksera, ważna jest kasa ![]() |
Autor: | Emejcz [ 02 Sty 2019 11:20 ] |
Temat postu: | Re: Skutery |
Jak to jest z depozytami? Ile biorą? Czy są miejsca gdzie nie biorą paszportu i nie biorą depozytu czy bez szans? Jak tam łapóweczki? Zdarzają się? |
Strona 2 z 4 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |