Fly4free.pl

@lolul Czy nie robiąc testu wypełniałeś ten formularz online: https://htdecl.chinaport.gov.cn/ (względnie w aplikacji)? Rozumiem, że też nie.

@Nosacz

Ja zrozumiałem od agentów, ze żadnego kodu nie trzeba przy tranzycie bez wyjścia z lotniska.

A Ty będziesz się starał o wize 24h i wyjście z lotniska czy zostajesz na lotnisku?

Zostaję airside. Mam 3,5h na przesiadkę. Z doświadczenia (przed covidem), tyle akurat było trzeba na odstanie w kolejkach do: (1) podstemplowania karty pokładowej pieczątką "transfer" (która zaraz potem się rozmazuje), (2) kontroli paszportowej (wspólnie ze wszystkimi, którzy dopiero co weszli z ulicy) i (3) kontroli bagażu podręcznego. Więc nie za bardzo był nawet czas, żeby się szwendać po lotnisku. (Jeśli do odlotu jest mało czasu bądź ktoś nie chce czekać, można się zgłosić do obsługi, żeby przepuścili poza kolejnością.) Zobaczymy czy od tego czasu coś usprawnili. Przynajmniej mam nadzieję, że będzie mniejsze obłożenie. Jakiś szerszy program rozważę w drodze powrotnej, bo wtedy mam 10,5h.

Przy tranzycie nie było potrzebne.

I dostałem właśnie to potwierdzenie, że testu nie trzeba. Tak więc lecę bez.

@Nosacz no i prawidłowo.

Ja wciąż czekam z zaciśniętymi kciukami, jak ktoś tutaj opisze uzyskanie tej wizy 24h/72h na lotnisku. Teraz się skłaniam do zrobienia PCR przed lotem by mnie wypościli na zwiedzanie Pekinu na 100%. Szkoda mi tych 15h na lotnisku spędzić i takiej okazji ...

@JaLaTam17, 15h między lotami Ca ?, powinieneś pytać o hotel, nie wiem czy teraz też jest, ale przed pandemią dostaliśmy hotel bez problemu

Też mam ochotę na ponowny wypad do Taipei, a że najtańsze opcję są prze Chiny, będę czekał na relację.
Ciekawe jak to wygląda na trasie z Tajwanu, wygląda na to że Chiny inaczej traktują różne kraje. Mam nadzieję, że na fali obecnych napięć nie są bardziej upierdliwi niż na lotach z PL

Z tego co wiem, to z Tajwanu nie ma już wymogu testu PCR nawet przy wjeździe do Chin (nie tylko tranzycie) - wystarczy oświadczenie, że uzyskało się negatywny wynik testu na przeciwciała wykonanego samodzielnie.

Dzięki za cynk @kostek966. Otrzymaliśmy bez problemu hotel+transfery+jedzenie na jeden i drugi layover w Pekinie. Infolinia AirChina europejska znowu mi zasugerowała nawet przy tranzycie zrobienie i wydrukowanie PCR, jak chce iść na miasto i do hotelu.

Uzupełniam informacje jak obiecałem. Przesiadka w PEK (do TPE) bez testu bez problemów. Przy check-inie w WAW agentka zapytała jeszcze kolegę: "Mateuszu, czy do Tajpej coś sprawdzamy z koronawirusem?" i Mateusz powiedział, że nie. Potem już nikogo to nie interesowało.
Procedura jest bardzo poprawiona od czasu gdy ostatnio przesiadałem się w PEK w 2019. Nie trzeba już przechodzić przez "imigrację" (właściwie "emigrację"). Zostało stemplowanie karty pokładowej i kontrola bezpieczeństwa. Kolejki w zasadzie nie było, aczkolwiek jeśli kontrola bagażu podręcznego zawsze jest tak wnikliwa, to gdyby tylko było więcej osób, będzie tu wąskie gardło, bo są tylko dwa stanowiska, z czego o tej porze (rozkładowo przylot z WAW o 4:50) czynne jedno. Niemniej w stosunku do tego, co było wcześniej - niebo a ziemia. Wszystko praktycznie w jednym miejscu, po czym schodzi się prosto do strefy odlotów.
Nie sprawdzałem całego procesu, ale napiszę, co zaobserwowałem. Potok pasażerów przylatujących rozdziela się na "tranzyt" i "imigrację". Żeby dojść do tej drugiej części (tj. cokolwiek innego niż przejść prosto z kartą pokładową do hali odlotów) trzeba najpierw pokonać rozstawione "stoisko" w postaci kontroli zdrowotnej. Pierwsze o co tam pytają, to kod QR z wypełnionego zgłoszenia. Jeśli ktoś go nie posiada, to w tył zwrot do automatu, gdzie można go uzyskać na miejscu. Pewnie lepiej załatwić to wcześniej przez Internet.

Nie wypełniałem tego zgłoszenia, ale z tego co wiem, trzeba tam oświadczyć, że uzyskało się negatywny wynik testu w ciągu 48h przed odlotem. Z wielu krajów (ale na tę chwilę nie z Polski) wystarczy samodzielnie wykonany szybki test na przeciwciała (RAT):

[+] Pokaż

Cytuj:

China relaxed COVID-19 testing requirements for travellers from several countries. If you’re flying to China from Singapore, Malaysia, Thailand, the Philippines, Indonesia, Maldives, Sri Lanka, Cambodia, Laos, United Arab Emirates (UAE), Russia, Switzerland, Hungary, New Zealand, Egypt and South Africa, you no longer need to show the polymerase chain reaction (PCR) test result. Instead, you can take a rapid antigen test (RAT), within 48 hours before boarding.

Źródło: informacje prasowe, stan na marzec 2023 r. (do ostatecznego potwierdzenia na stronie chińskiego konsulatu w danym kraju).

W takiej sytuacji samo oświadczenie byłoby jak rozumiem wystarczające. Może wkrótce i Polska trafi na tę listę. Póki co wychodzi na to, że jest wymóg testu PCR.

Przy okazji: z tego co wiem, na liście krajów, z których wymagany jest test PCR przy przylocie do Chin dalej są też Japonia i Korea (w obu przypadkach wymóg został wprowadzony z dnia na dzień, za karę). Warto to brać pod uwagę, robiąc rezerwację, żeby się nie urządzić.

Jeśli ktoś ma jakieś pytania w związku z przesiadką i lotem CA - jestem na bieżąco, postaram się odpowiedzieć.

Uzupełnienie: dodana lista krajów, z których wystarczy test na przeciwciała. Z Europy na razie tylko Szwajcaria... i Węgry.

Na stronie ambasady chinskiej we Włoszech też jest info o antygenie. Więc raczej sprawdzać trzeba.

Potwierdzam powyższe informacje, WAW-PEK-TPE bez testów, w Warszawie przy check in również padło pytanie - „Mateuszu, czy do Taipei coś sprawdzamy? Nie”, w Pekinie kolejka do kontroli bagażu podręcznego pół godziny (sprawdzana jest nawet pojemność powerbanków).

To ja mam lepszy hit. Mam równo 10h przesiadki w Pekinie, zarerwowany hotel z AirChina (po paru karkołomnych próbach) i mnie nie wpuścili na tranzytową wizę, kazali iśc po prostu pod bramki i czekać. Tak samo powiedzieli i przy kontroli paszportów i przy wydawaniu tych tymczasowych świstków. Nie wpuszczą i koniec.

To będzie ciekawie za tydzień... Lecę w czwartek z FRA przez Szanghaj na Tajwan z przesiadką 19h a powrót przez Pekin, gdzie layover to 3 dni.
Czy komuś udało się wyjść z lotniska w ramach transferu?

Ja w następnym tygodniu lecę i tu takie wieści...

Robiles test czy bez testu? Napiszesz coś więcej?

Nie dotarłem do etapu weryfikacji potrzeby testu. Wyglądało, że nie pasują im moje godziny.

Cyrk to mało powiedziane przy tym locie. NIkt nic nie wie o testach, bez powodu zakazują wejścia do kraju, cena RT tez nie urywa wiadomo czego ...

Oj cyrk to mało gdy chcesz uzyskać ten tranzyt... Na szczęście u mnie nie było ciśnienia z tym wyjściem, po prostu kibluję teraz na lotnisku. Oczywiście wyjaśnienia nie uzyskasz, argumenty i rezerwacje/hotel bez znaczenia. Jedyną powtarzaną odpowiedzią było, że nie dadzą mi tej wizy/wyjściówki i mam iśc czekać na hali. I to w dwóch różnych miejscach ta sama scenka. Nie wiem tylko czy nie pasowała im ilośc godzin, czy same godziny (przerwa między 17, a 3 następnego dnia), czy kombinacja obu. Albo jeszcze co innego...

Szerzej: w dupie mam te Chiny, nie wybiorę się za szybko. Już drugi raz mnie nie chcą. Mam co robić na świecie...

Zrobiłem dzisiaj kolejny research na temat tranzytu i testu. Na reddicie, TA czy instagramie wiele osób pisało, ze nikt nie sprawdza żadnego testu czy na granicy lądowej czy na lotnisku. Wydaje się, ze można spokojnie zaryzykować podroż bez żadnego testu. Najważniejsze to tylko wejść na pokład samolotu do Chin. Ktos tam jeszcze pisał, ze pieczątki z Turcji w paszporcie wzbudziły zainteresowanie.