Fly4free.pl

Auć, to już mniej wesoło... 2 długie loty i jeszcze półtorej godziny między nimi bez wysiadania z samolotu to faktycznie niezbyt atrakcyjna perspektywa.

@jacek96: przykładowo KL na łączonej trasie UIO-GYE-AMS pozwalał (fakultatywnie) bez żadnego problemu wyjść w GYE po 45 minutowym locie do poczekalni biz. czy tam terminala na dosłownie może realnie pół godziny; w końcu w dobrze pojętym interesie każdego paxa jest wrócić na czas na pokład Kto nie wróci, ten zostaje na swój $.

Ze swojej perspektywy powiem, że czekanie na postoju technicznym jest męczące - przerabiałem to w TK np. na trasie IST-MEX-CUN, bo: 1) panuje wtedy duży ruch - zmiana załogi, wymiana wózków kateringowych itp., ciągle też biega obsługa techniczna do kokpitu ; w MEX dochodziło jeszcze częściowe sprzątanie kabiny (bo zabierają nowych paxów - w SIN tego nie będzie chyba, bo nie wiem czy będzie oferowany segment SIN-MEL osobno); 2) formalnie nie można korzystać z toalet, które pozostają zamknięte 3) są otwarte wszystkie drzwi (ze względu na konieczność dostępu dla firmy kateringowej itd), nie działa klima - więc przy chłodnym dniu gdzieś robi się szybko zimno w kabinie, a w SIN bez klimy zrobi się z kolei bardzo gorąco.

Sam ostatnio miałem nieprzyjemność 2x tak lecieć.
Jednak przywolany twój przypadek, to była krajówka.
TK ma międzynarodowe miedzyladowania i nie ma możliwości wypuszczenia paxow, bo by musieli przebiec całe lotnisko, security i 2x emigration.

CUN - MEX to też krajówka formalnie, ale w TK wyjść nie można było.
Podwójne security niekoniecznie; pax nie opuszcza airside w takim wypadku, więc ewentualnie zależałoby to od konfiguracji trasy i ewentualnych lokalnych przepisów.

Mam jednak cichą nadzieję, że TK w SIN ogarnie to jakoś w taki sposób, by wyjście z puszki było możliwe. W końcu trasa do Australii to jakiś tam prestiż dla nich. Jasne, docelowo mają latać bezpośrednio, gdy już będą mieli odpowiednie samoloty, ale póki co muszą to robić tak, żeby opinia wśród potencjalnych pasażerów z EU i AU była jak najlepsza. A kiblowanie w samolocie w SIN by się temu nie przysłużyło.

Nie wiem na co oni liczą, ale takimi cenami to się samo zaorają (z Europy nie lepiej).

Nie ucz ojca dzieci robić, a ceny całkiem normalne.

Wpisz może sobie w wyszukiwarkę, jakie są te "normalne" ceny. Że już o połączeniach AMS/CDG-MEL/SYD za 2300 zł /rt o których tu pisaliśmy, nie będę wspominał.

Error fares to nie są normalne ceny, z IST będzie to najszybsze połączenie do MEL i za to się odpowiednio płaci a to co my tutaj uprawiamy czyli latanie na promocyjnych biletach to ułamek całego ruchu lotniczego.

Jakie error fares? Chyba nie wiesz jednak o czym piszę. A co jest oferowane "z IST" to chyba nas nie interesuje... prawda? Z Europy taka sama padaka cenowa by TK.

No dobra ale jak popatrzysz na takie WAW-MEL w terminie 15.03 - 30.03 to są 2k tańsi od qatar czy emirates i tylko 1k droższe niż składak scotem, wizzem, china itd. z 3 przesiadkami. Może będą promocje to będzie taniej,

No i się zaczęło. Tak, tak, jak ktoś chce koniecznie lecieć "z Babimostu" i nie ma zmiłuj się, to niech wydaje te 5000-8000 zł, przecież ja nikomu nie bronię. Ośmielam się tylko zauważyć, że chińczyk oferuje z AMS/CDG za 2300 zł... Naprawdę, każdy panem swojego portfela.

Poza tym, że z wielu europejskich lotnisk, w tym z WAW, są w wielu terminach najtańsi po odrzuceniu backpakerskich składaków na oddzielnych biletach z podróżą trwającą 50h w jedną stronę to faktycznie padaka.

No ok. Tanio nie jest. Ale myślę, że nie przyczyni się to do "zaorania się" jak to określiłeś.

To jest backpakerska oferta?
viewtopic.php?p=1668929#p1668929
Naprawdę, skończmy, bo jest to żenujące.

@msala piszę pod kątem ludzi świadomych cen, a nie tłumu, dla którego to będzie "świetna oferta"

Dolot/Powrót do AMS / CDG też kosztuje. Stracony czas/ urlop pensja w pracy/ hotel
z 2300 robi się już 'trochę drożej'

Ale nie 6k

@szpaczny OK. Szanuję twój punkt widzenia, że "dolot do CDG/AMS/FCO" wart jest 3000-3500 zł. Ja zwykle jednak wydawałem na takie "akrobacje" dużo mniej, ale fakt, nie leciałem dolotów biznes klasą. P.S. po prostu wierzyć mi się nie chce, że na takim forum dyskusja może schodzić na "takie poziomy"...

@man4business wszystko zalezy od punktu pazażera
Są osoby co szukaja tanich lotów ( TAK! to też ja ale nieobecnośc w pracy 2-3 dni to koszty 'czasów pracy' na lotniska europejskie - dodając do tego hotele - szału nie ma.
Prosty przykład - ktoś zarabia 100zł /h na B2B - 2 dni urwane w robocie to 2000zł + hotele w AMS /CDG

Dlatego napisałem, "szanuję twój punkt widzenia". Po prostu zarabiasz tyle, że odpalasz wyszukiwarkę "z WAW", sortujesz po najkrótszym czasie lotu i kupujesz. Natomiast ja nie kieruję moich uwag do takich osób, bo takie osoby nie potrzebują wcale optymalizacji. Nie potrzebują tego forum. Kieruję do osób, które zauważają, że TK "zacznie latać do MEL", no to świetnie... sprawdzam cenę z WAW.. ops, wychodzi 7000 zł /rt. Skrobię się po głowie, zaraz zaraz, przecież z CDG, AMS czy FCO było za 2300-2500 zł. Patrzę, okazuje się, że da się nawet zrobić dolot "tego samego dnia". Wydam na niego maks 1000 zł, a niech będzie że 1500 zł. To daje razem 4000 zł. Słownie: trzy tysiące zł mniej. Pomyśl, że ktoś leci z rodziną... jaki to jest faktor, czy raczej lewar... Przy lotach na drugą stronę świata, trochę słabe jest przekomarzanie się o kilka godzin w tę czy we wtę jako "argument".