Fly4free.pl

Hej,

Planuję z żoną gdzieś wyjechać i odpocząć w ferie zimowe (luty). Żona pracuje w szkole więc termin jest sztywny.

Ostatnio usłyszałem o jeziorze wulkanicznym w Heviz i stąd moje pytanie, czy ktoś tam był, czy warto w lutym (jak z temperaturą wody i powietrza), czy też lepiej poczekać i wybrać się na wiosnę a teraz celować na Egipt lub Kanary aby się wygrzać?

Dzięki za pomoc i pozdrawiam

woda ma specyficzny kolor oraz zapach
temperatura wody jest przyjemna nawet zima
na miejscu cala infrastruktura: masaze, gimnastyka etc
mozna wypozyczyc "kola do pływania"
miasteczko niewielkie jedna glowna ulica oraz park
masa Rosjan, nad Balaton masz autem moze 10 minut
spozywke tanio kupisz w duzych supermarketach w Keszthely
gdziekolwiek bedziesz nie oszczedzaj na oplatach za parkowanie
sa niebywale szybcy i skuteczni w wlepianiu mandatow

Dzięki znalazłem taką ofertę http://www.groupon.pl/oferty/groupon-tr ... 1/48492403 muszę tylko rozeznać ceny żeby zdecydować, czy lepiej sama miejscówka, czy wszystko w pakiecie. Jeśli miasteczko niewielkie to pewnie z dogadaniem się będzie problem a węgierski do niczego nie jest dla mnie podobny

w Heviz mozna odniesc wrazenie ze rosyjski jest jezykiem urzedowym
bez problemu sie wszedzie dogadasz, sa bankomaty kantory knajpki lodziarnie etc
nie wiem jak jest zima, ja bylem latem i widac bylo ze cale zycie miasteczka kreci sie wokolo
tej "specyficznej wody" sadze, ze bedziesz sie tam nudzil bedac tydzien wylacznie w Heviz

W Heviz byliśmy kilka dni temu. Nie korzystaliśmy z kąpieli termicznych, temperatura powyżej 30 stopni nie zachęcała do takiej formy aktywności. Miasteczko małe i jeżeli ktoś planuje tam spędzić więcej niż pół dnia to chyba może tam umrzeć z nudów. Baseny i cały lecznicy kompleks robi dobre wrażenie ale poza tym w miasteczku nic nie ma. No może poza straganami i masą rosyjskich turystów. Język rosyjski słyszeliśmy wszędzie a ceny były dostosowane do głównych turystów i było drogo. Zapewne w zimę Heviz było by ciekawszą atrakcją niż w lato ale jednocześnie jadąc zimą specjalnie do Heviz trzeba się chyba nastawić, że w okolicy nie będzie co robić prócz termalnych kąpieli.

_________________