Autor: | Ksawix [ 15 Lut 2016 14:28 ] |
Temat postu: | Wyprawa na język Trolla ;) |
Cześć! Wraz z kumplem planujemy wyprawę na Trolltunge. Przyjeżdzamy na tydzień do Bergen, bądź Haugesund (29.04-06.05). Stąd pytanie był ktoś w tym terminie na takiej wyprawie. Szczerze mówiąć chciałbym się zmieścić w jednym dniu, jedyny transport jaki wchodzi w grę to autostop. Macie może jakieś ciekawe wskazówki, porady? Za wszystkie z góry wielkie dzięki ![]() |
Autor: | atropina1983 [ 15 Lut 2016 17:21 ] |
Temat postu: | Re: Wyprawa na język Trolla ;) |
Cześć. W ubiegłym roku byłam pod koniec maja. Śniegu było mnóstwo ale mieliśmy ze sobą rakiety śnieżne i poszło całkiem sprawnie choć oczywiście bez rakiet też się da. Norwegowie mówili, że była wyjątkowo ostra zima, teraz może być lepiej. Mieliśmy własny środek transportu ale wiem, że z Oddy jedzie autobus. Dobrze rozpocząć wchodzenie wcześnie rano, śnieg jest wtedy zmrożony i łatwiej wchodzić, w trakcie dnia zaczyna się podtapiać i robi się gorzej. My wystartowaliśmy przed 6:00 i byliśmy pierwsi na trasie i u celu ![]() ![]() |
Autor: | Buki [ 18 Lut 2016 16:39 ] |
Temat postu: | Re: Wyprawa na język Trolla ;) |
O, my też w tych terminach będziemy wchodzić na trolltungę! ![]() Możemy się jakoś zgrać jak coś ![]() |
Autor: | BooBooZB [ 18 Lut 2016 16:53 ] |
Temat postu: | Re: Wyprawa na język Trolla ;) |
W tym terminie weźcie rakiety śnieżne oraz gajtery/stuptuty.Rok temu w połowie czerwca było mnóstwo śniegu ![]() |
Autor: | Bartek Krzemiński [ 18 Lut 2016 16:55 ] |
Temat postu: | Re: Wyprawa na język Trolla ;) |
Jedyne co wiem, że wiele dróg pod koniec maja dopiero co otwierają ![]() ![]() |
Autor: | Buki [ 18 Lut 2016 17:24 ] |
Temat postu: | Re: Wyprawa na język Trolla ;) |
A z temperaturami jak? Softshelik/wiatrowka + termo i bluza starczy? |
Autor: | Ksawix [ 04 Mar 2016 12:00 ] |
Temat postu: | Re: Wyprawa na język Trolla ;) |
@Buki a czym chcecie dostać się do Oddy? |
Autor: | mahalnet [ 04 Mar 2016 13:36 ] |
Temat postu: | Re: Wyprawa na język Trolla ;) |
Jak byliśmy z kuzynem to spotkaliśmy parę z polski i mówiła coś o grupie facebook'owej. Nie wnikałem głębiej w temat. My najdłużej czekaliśmy na stopie około 10 min. (wrzesień). Potwierdzam też: na szlak wcześnie rano. Pamiętam też spotkaliśmy niemców przy języku i mówili, że prosto z pociągu poszli na trolltungę. Ile szli i jak długo to nie wiem. Powodzenia |
Autor: | Buki [ 07 Mar 2016 14:15 ] |
Temat postu: | Re: Wyprawa na język Trolla ;) |
Ksawix napisał(a): @Buki a czym chcecie dostać się do Oddy? Wypożyczamy samochód na lotnisku i całą majówkę się nim bujamy ![]() |
Autor: | kleyo [ 11 Wrz 2016 13:49 ] |
Temat postu: | Re: Wyprawa na język Trolla ;) |
Trolltunga zdobyta więc pokuszę się o przedstawienie kilku informacji i opinii. Darmowy parking znajdujący się jakieś 2 km od początku szlaku w tej chwili jest zastawiony betonowymi zaporami. Niemniej jak jechaliśmy to stało tam jedno autko, trochę wystając na jezdnię. Oczywiście blachy miało polskie, ale nie zdecydowaliśmy się tam zaparkować, gdyż akurat kierowcy o takim początku tablic jakie miał ten samochód przynoszą mi pecha. Wolałem nie ryzykować. Parking na początku szlaku na Trolltungę jest płatny. Jeśli dobrze pamiętam to 1-6 godzin - 100 NOK; 6-12 godzin - 200 NOK, 12-24 godziny 400 NOK. Automat parkingowy nie działał, płacić można w sklepie obok, ale od 12 do 16 jest zamknięty, więc my zostawiliśmy samochód i poszliśmy na szlak. Po powrocie za szybką była karteczka z informacją, że numery samochodu są zarejestrowane i podany numer telefonu. Poszedłem z tą kartką do sklepu i tam zapłaciłem, a miła Pani wykreśliła numery naszego auta z listy, którą miała. My straciliśmy trochę czasu, bo kombinowaliśmy jak zapłacić, nie ma obaw można iść na górę i na dole zapłacić. Szlak jest bardzo trudny i długi. Osobiście chodzę dość sporo po Beskidach, robiąc bez kłopotu trasy po 20-30 km i nigdy nie byłem tak zmęczony jak na Trolltundze. Pierwszy kilometr to istny dramat, ale warto o tym pamiętać, ponieważ jak pokona się te piekielne, kamienne schody, to potem idzie się zdecydowanie łatwiej. Radzę przygotować się kondycyjnie do tej wyprawy, bo to nie przelewki. Porównując do trasy na Preikestolen to na Trolltungę jest tak z 10 razy trudniejsza. Zasadniczo wchodząc można obrać dwie strategie. Jedna zakłada wyruszenie z samego rana, z lekkim bagażem, zdobycie Języka i powrót tego samego dnia. Druga to pokonanie trasy z namiotem, śpiworami i zapasem żarcia, nocleg na górze i powrót kolejnego dnia. My zdecydowaliśmy się na nocleg w pobliżu szczytu. Wyruszyliśmy dopiero ok. 15:30, wchodziliśmy przedostatni chyba, bo jedynie grupa norweskich emerytów ![]() Decydując się na opcję bez spania na górze nie musicie wnosić dużego bagażu (zalecam jak najmniejszy, bo plecak strasznie tam ciąży), ale żeby uniknąć tłumu trzeba wyruszyć moim zdaniem nie później niż o 5 rano. Moim zdaniem najlepsza opcja to rozłożyć namiot gdzieś w okolicy połowy szlaku tak na 5-7 km. Wtedy plecaki nosi się tylko 10-14 km, a resztę pokonuje bez dużego obciążenia, a jednocześnie wychodząc z namiotu ok. 6-7 można być na szczycie przed tłumami. O namiot myślę nie ma się co martwić, dużo osób tak zostawia, a nawet w takim domku który jest na szlaku leżały sobie spakowane plecaki przez nikogo nie pilnowane. Dwie moje wskazówki: - jeśli nocujecie na górze, zabierzcie jeden lub dwa (ale to zależy ile osób idzie itp.) jednorazowe grille wtedy można zjeść ciepłą kolację lub śniadanie (a nawet to i to jeśli ma się dwa grille). - warto zabrać takie tabletki "multiwitamina", wiecie Pluszsz czy jak sie to tam nazywa. Woda ze strumyków jest świetna (choć ja w jednej dość dużej rzeczce trafiłem na kiepską, wylałem i nalałem z małego strumyka), ale po czasie się nudzi, wtedy wrzucasz do butelki 1-2 tabletki i nowy orzeźwiający smak. Jeśli macie pytania to pytajcie, póki coś pamiętam ![]() Ktoś z mojej ekipy podsumował tą trasę: idzie się 11 km, żeby zrobić kilka fotek i znowu wracać 11 km, ale to takie zabawne uproszczenie. Trasa ta zapewnia świetne widoki i jest także próbą siły i charakteru. Na szczycie fotka musi być: A można także trafić na takich oryginałów (gość jest w trakcie zakładania stroju Ironmana i będzie prasował, wiecie Człowiek-Żelazko ![]() |
Autor: | Maciek-Karpiu [ 19 Maj 2017 10:36 ] |
Temat postu: | Re: Wyprawa na język Trolla ;) |
Tu napisalismy cały przewdonik o tym, jaki jest szlak na Trolltungę, ile zjamuje, jak się tam dostać itp: ![]() Najwazniejsze fakty: Szlak: Trasa przewidziana jest na 10-12h w dwie strony. Odcinek jaki pokonujemy to 23 km. Różnica wysokości to 1200m. Stopień trudności: wymagająca. Bez butów i dobrej kondycji nie polecam nikomu. Trasa jest otwarta od połowy marca do połowy października, jednak samemu, bez przewodnika można chodzić tylko w okresie od 15 czerwca do 15 września. Warto sprawdzić pogodę - trasa może zrobić się skrajnie niebezpieczna. Mapy offline na telefon - polecam ściągnąć bardzo dokładne mapy Norgeskart (Android i iOS) Bezwzględnie trzeba zaopatrzyć się w zapas wody i jedzenie. Wyruszyć na szlak trzeba najpóźniej przed 10:00. Zalecana jest godzina 8:00. Mniej więcej na wysokości 7km budowana jest mała chatka - schronisko, dla max 6 osób. Dojazd: Do Skjeggedal można wjechać autem wieczorem i wcześnie rano. Parking kosztuje to 200 NOK/doba. Jeśli się spóźnicie - auto można zostawić na parkingu w Tyssedal i wjechać autobusem (parking 100 koron/doba, bilet autobusowy w jedna stronę 50 koron / osoba). Z Oddy kursuje też autobus na górę. Informacja o autobusach na VisitNorway.com Na miejscu: Toalety są przy parkingu, czyste i przygotowane na oblężenie turystów. Nie ma prysznica. Biwakowanie: W okolicy samej Trolltungi i na szlaku jest mnóstwo miejsc na rozbicie namiotu. W samym Tyssedal czy Skjeggedal raczej będzie ciężko znaleźć miejsce pod namiot. Trolltunga - mapa Mapy online Trolltungi i okolicy dostępne są tutaj: https://www.norgeskart.no/#12/39474/6695405 Można również ściągnąć mapę na telefon - Android i iOS Relacja i więcej zdjęć, na blogu. Np: kolejka, 45 min stania: ![]() Szlak: ![]() Skała obok ![]() Finish: ![]() |
Autor: | Buki [ 19 Cze 2017 13:04 ] |
Temat postu: | Re: Wyprawa na język Trolla ;) |
To jeszcze kilka wskazówek ode mnie ![]() ![]() - branie odpowiedniego zapasu wody jest moim zdaniem niepotrzebne i ciężkie, wystarczy wziąć pełną butelkę wody na start i podczas drogi uzupełniać w krystalicznie czystych strumykach, smakuje super ![]() - w tej chwili polecam buty z gore texem oraz stuptuty, gdyż śnieg jest momentami do kolan, a trasę od około 4-5 kilometra pokonuje się wydeptaną ścieżką w śniegu - wyruszyć albo baaardzo wcześnie rano, albo tak jak my około 11-12. Na górę szliśmy około 5,5h, schodziliśmy około 4h, lecz na miejscu zostaliśmy około 2-3h na zrobienie zdjęć. O tej godzinie praktycznie nie było kolejek (a byliśmy podczas długiego weekendu Norwegów), więc to jest naprawdę bardzo duża oszczędność czasu ![]() - OKULARY PRZECIWSŁONECZNE oraz krem z filtrem to podstawa! To chyba tyle, w razie pytań - pisać ![]() |
Autor: | radko93 [ 04 Lip 2017 00:37 ] |
Temat postu: | Re: Wyprawa na język Trolla ;) |
Czy ktoś mógłby powiedzieć, ile kosztuje parking dokładnie na 24-36h? Każdy pisze inaczej, w internecie ktoś wspomina nawet o 600 NOK a wtedy to niewarto nawet autem jechać chyba na parking |
Autor: | kleyo [ 12 Lip 2017 22:24 ] |
Temat postu: | Re: Wyprawa na język Trolla ;) |
Jak pisałem wyżej, w zeszłym roku płaciłem za 24 godziny 400 NOK, ale tam im lekko ściemniłem z godzinami postoju bo powinienem jeszcze chyba 100 NOK dopłacić. Trasa z "dołu" na parking to też parę kilometrów, więc moim zdaniem chyba lepiej zapłacić jeśli koszty się dzielą na kilka osób. |
Autor: | radko93 [ 26 Lip 2017 00:28 ] |
Temat postu: | Re: Wyprawa na język Trolla ;) |
Byłem i teraz mogę napisać: 24h - 600 NOK, 12h - 300 NOK, 1-5h - 150 NOK (ostatnia opcja do kupienia tylko w sklepie). My spaliśmy na górze i rano zeszliśmy więc udało się w 29 godzin (niestety rano byliśmy już na parkingu o 7:30). |
Autor: | hincol44 [ 21 Sie 2017 13:18 ] |
Temat postu: | Re: Wyprawa na język Trolla ;) |
radko93 napisał(a): Czy ktoś mógłby powiedzieć, ile kosztuje parking dokładnie na 24-36h? Każdy pisze inaczej, w internecie ktoś wspomina nawet o 600 NOK a wtedy to niewarto nawet autem jechać chyba na parking To jest zawsze podstawowe pytanie. Ja płaciłem 200 NOK za parking, ale nie przypominam sobie aby to był parking godzinowy. Po prostu zostawiasz auto i tyle. |
Autor: | konrad91 [ 21 Sie 2017 13:32 ] |
Temat postu: | Re: Wyprawa na język Trolla ? |
A kiedy parkowałeś i na jak długo? Ja lece w piatek i zamierzam zostawić auto na około 24h Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
Autor: | radko93 [ 21 Sie 2017 13:44 ] |
Temat postu: | Re: Wyprawa na język Trolla ;) |
@konrad91 byłem 20.07 i auto zostawiłem na 29 godzin. Cennik przedstawiłem wyżej. |
Autor: | konrad91 [ 21 Sie 2017 13:47 ] |
Temat postu: | Re: Wyprawa na język Trolla ? |
Widziałem Twój post ale @hincol44 pisze coś o 200 koronach czyli moze jednak jakos da sie taniej ![]() Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
Autor: | AsiaWU [ 24 Sie 2017 13:04 ] |
Temat postu: | Re: Wyprawa na język Trolla ;) |
[quote="konrad91"]A kiedy parkowałeś i na jak długo? Ja lece w piatek i zamierzam zostawić auto na około 24h @konrad91 Cześć we 2 osoby także lecimy w piątek, jakbyś miał miejsce w samochodzie to chętnie się zabierzemy i podzielimy kosztami. |
Strona 1 z 2 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |