Greckie bary i plaże pod ostrzałem za utrudnianie życia plażowiczom. Dostały potężne kary
W ramach szeroko zakrojonych działań mających na celu walkę z nielegalnym zajmowaniem plaż przez komercyjne podmioty, greckie władze nałożyły grzywny o łącznej wartości ponad 350 tys. euro w ciągu pięciu dni. Celem tych działań są bary i restauracje, które niezgodnie z prawem rozstawiają leżaki, parasole i stoły na publicznych plażach. Inicjatywa ta jest częścią szerszych starań rządu o uregulowanie użytkowania plaż i zapewnienie swobodnego dostępu dla wszystkich, inspirowanych protestami ruchu „ręcznikowego” z zeszłego lata – opisuje serwis „GTP”.
Cypr Północny od 1389 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Wrocław)
Costa Blanca od 1819 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Gdańsk)
Ayia Napa od 1929 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Gdańsk)
Działania rządu greckiego są odpowiedzią na masowe protesty społeczne, szczególnie na wyspie Paros, gdzie mieszkańcy domagali się nieograniczonego dostępu do plaż. Protesty te zwróciły uwagę na problem komercyjnych przedsiębiorstw zajmujących znaczne części plaż, często pozostawiając niewiele miejsca dla publiczności. Ruch zyskał ogólnokrajowe poparcie, co skłoniło władze do wprowadzenia surowszych regulacji w marcu 2024 roku.
Aby egzekwować nowe przepisy, Grecja wykorzystuje różne narzędzia technologiczne, w tym drony, obrazy satelitarne i dedykowaną aplikację „MyCoast”. Aplikacja ta umożliwia społeczeństwu zgłaszanie nielegalnych zajęć plaż bezpośrednio, co pozwala na szybkie działanie ze strony władz. Od kwietnia zgłoszono ponad 6 000 skarg na terenie całego kraju.
Nowe przepisy dotyczące plaż wymagają, aby leżaki i parasole były ustawione co najmniej cztery metry od morza. Dodatkowo, wynajem leżaków nie jest dozwolony na plażach, które mają mniej niż cztery metry piasku, co zapewnia wystarczającą przestrzeń dla publicznego użytku. Te zasady są częścią szerszej strategii mającej na celu ochronę wybrzeża Grecji i promowanie zrównoważonych praktyk turystycznych.
Chociaż te działania mają na celu ochronę dostępu publicznego i środowiska, wywołały również obawy wśród operatorów turystycznych. Wielu przedsiębiorców argumentuje, że proces egzekwowania prawa jest uciążliwy i że nowe przepisy mogą negatywnie wpłynąć na turystykę, szczególnie na mniejszych wyspach zależnych od dochodów związanych z plażami. Niemniej jednak, rząd grecki pozostaje zdecydowany w swoim zobowiązaniu do balansowania interesów ekonomicznych z ochroną środowiska i prawami publicznymi.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?