Jedna z najstarszych linii w Europie odbija się od dna! Dziś mają 1 samolot i 1 trasę, ale już za rok…
Czeski narodowy przewoźnik jest kojarzony z kilku rzeczy – niektórzy mogą pamiętać, że była to jedna z dwóch pierwszych linii, które uruchomiły loty z lotniska w Radomiu (słynne połączenie do Pragi z międzylądowaniem w Ostrawie). CSA to jednak przede wszystkim jedna z najstarszych linii lotniczych w Europie: 6 października tego roku linia będzie obchodziła swoje setne urodziny.
- Costa Brava od 1989 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Wrocław)
- Ayia Napa od 1919 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Warszawa – Radom)
- Chalkidiki od 1879 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Kraków)
Jednak najnowsza historia przewoźnika nie jest łatwa, a linia kilka razy w ostatnim czasie cudem uniknęła bankructwa. Nie pomogło nawet znalezienie inwestora, gdy w 2018 roku większość udziałów w spółce przejęła linia Smartwings.
Efekt? Obecnie oferta przewoźnika jest bardziej niż skromna – czeskie linie lotnicze dysponują obecnie jednym Airbusem A320 i latają nim na jednej regularnej trasie. Jest to połączenie z Pragi do Paryża.
Jednak jak czytamy w branżowym serwisie Aerotelegraph, już wkrótce przewoźnik planuje rozwój. W najbliższych tygodniach przewoźnik otrzyma drugiego Airbusa A320 (obecnie samolot jest przystosowywany do potrzeb przewoźnika), a w 2024 roku linia otrzyma 4 nowe Airbusy A220-300. Mając w sumie 6 samolotów można zaś zacząć myśleć o odtworzeniu większej siatki połączeń i takie są właśnie plany.
W branżowym serwisie czytamy, że w zeszłym roku na potencjalnej liście połączeń z Pragi były takie połączenia jak Amsterdam, Barcelona, Bruksela, Bukareszt, Helsinki, Madryt, Malta, Reykjavik czy Rzym.