Fly4free.pl

Tysiące uziemionych stewardes zgłosiło się do szpitali. Pomagają lekarzom i pielęgniarkom

załoga pokładowa
Foto: ESB Professional / Shutterstock

Pracownicy linii lotniczych z całego świata masowo zgłaszają się do szpitali. Nie chodzi jednak o problemy ze zdrowiem, a – wręcz przeciwnie – o pomoc pacjentom. Szpitale cierpią bowiem na braki kadrowe, a stewardzi i stewardesy mają przeszkolenie medyczne. I w przeciwieństwie do klasycznych wolontariuszy, po krótkim wdrożeniu mogą zacząć działać. Do akcji dołączył już m.in. SAS, Lufthansa, Virgin Atlantic czy easyJet.

Nie ma chyba bardziej krzywdzącego stwierdzenia na temat pracy stewardesy niż określenie jej mianem „podniebnej kelnerki”. Choć może się wydawać, że personel pokładowy głównie zajmuje się wydawaniem posiłków, podawaniem napojów i sprzedażą produktów z oferty wolnocłowej, to w rzeczywistości wszystkie osoby pracuje w liniach lotniczych mają za sobą intensywne i wielotematyczne szkolenie – w tym także medyczne.

Dlatego teraz stewardesy i stewardzi wielu linii lotniczych zamiast zajmować się pasażerami na pokładzie, będą – z własnej woli – zajmować się pacjentami w szpitalach. Przewoźnicy rozsyłają do personelu pokładowego listy, w którym informują o takiej możliwości, a jak się okazuje – wielu z pracowników decyduje się pomoc służbie zdrowia w tych trudnych czasach.

– EasyJet napisał już do wszystkich 9000 swoich pracowników w Wielkiej Brytanii, w tym 4000 członków personelu pokładowego przeszkolonego w zakresie resuscytacji krążeniowo-oddechowej, podczas gdy Virgin Atlantic napisze do około 4000 swoich pracowników priorytetowo traktując osoby o wymaganych umiejętnościach i przeszkoleniu – wylicza brytyjski National Health Service.

NHS poinformował jednocześnie, że takie osoby mają pełnić funkcję pomocniczą pod czujnym okiem bardziej doświadczonego personelu. Będą  zajmować się przygotowywaniem łóżek dla pacjentów czy sterylizacją sprzętu i zadaniami z dziedziny „nieklinicznych”, jak udzielanie informacji pacjentom i rodzinom. Trafią oni zarówno do istniejących szpitali, jak i tych, które mają powstać w najbliższych dniach m.in. w Londynie, Birmingham i Manchesterze. Co ważne, brytyjska służba zdrowia zapewni im także bezpłatne zakwaterowanie oraz wyżywienie.

– Wszyscy potrzebowaliśmy NHS w pewnym momencie naszego życia i dlatego jesteśmy tak dumni, że nasza załoga może teraz pomóc wesprzeć NHS w tym kluczowym momencie – powiedziałą Tina Milton, dyrektor ds. personelu pokładowego easyJet. – Jesteśmy bardzo dumni z naszych wysoko wykwalifikowanych pracowników w Virgin Atlantic. Teraz jesteśmy wręcz zalewani wiadomościami od naszych pracowników którzy chcą pomóc innym organizacjom w czasach kryzysu – dodaje Corneel Koster, dyrektor ds. obsługi klienta w Virgin Atlantic.

Ale easyJet i Virgin Atlantic to nie jedyne linie, których pracownicy są chętni do pracy w szpitalach w czasie kryzysu związanego z koronawirusem. Stewardesy i stewardów, którzy chcieliby pomóc personelowi medycznemu, przyjmuje także australijska, amerykańska szwedzka i niemiecka służba zdrowia. Personel SAS pomaga w szpitalu uniwersyteckim Sophiahemmet w Sztokholmie, a Lufthansa zachęcała, by zgłaszać się do szpitali w całych Niemczech.

Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.

Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?


porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »