Dalekie podróże coraz bliżej. 40 proc. miejsc na świecie złagodziło obostrzenia
Teraz Brazylia, Mauritius i St. Maarten, niedawno Kostaryka, Malediwy czy Kajmany – coraz więcej odległych krajów na świecie, decyduje się wrócić na turystyczną mapę i zaprosić niemal wszystkich turystów do siebie. Jak wylicza Światowa Organizacja Turystyki Narodów Zjednoczonych (UNTWO) aż 40 proc. miejsc na całym świecie złagodziło już obostrzenia związane z pandemią koronawirusa.
Choć może się wydawać, że świat – w przeciwieństwie do lat poprzednich – przestał stać przed nami otworem, a wiele rzeczy próbuje nam utrudnić podróże, to w rzeczywistości, coraz więcej krajów decyduje się ułatwiać turystom życie i otwiera granice, luzuje obostrzenia, a czasem nawet zaprasza do siebie.
Światowa Organizacja Turystyki, czyli część ONZ policzyła, że już blisko połowa – a dokładnie 40 proc. – miejsc docelowych na całym świecie zdecydowało się poluzować ograniczenia, jakie wprowadzili, gdy na świecie wybuchła pandemia koronawirusa. Co to oznacza w bezwzględnych liczbach? Aż 87 kierunków, które możemy wybrać na swoje podróże.
Brazylia, Mauritius, St. Maarten, Kajmany, Kostaryka…
I faktycznie, tylko w ostatnim tygodniu przynajmniej kilka istnie rajskich kierunków zapewniło, że ponownie złagodzi ograniczenia, jakie stosowało wcześniej wobec obcokrajowców. Na przykład 1 sierpnia – zgodnie z decyzją rządu – niezwykła wyspa Saint Maarten zacznie wpuszczać nie tylko Europejczyków, Kanadyjczyków i mieszkańców niektórych wysp, ale także Amerykanów.
Brazylia dwa dni temu, 29 lipca poinformowała, że otwiera się na cudzoziemców ze skutkiem natychmiastowym. Co prawda na razie turyści mogą przekraczać jedynie granice drogą lotniczą, ale dla większości nie stanowi to żadnego problemu. Lotniska m.in. w Rio de Janeiro i Sao Paulo przywróciły międzynarodowe połączenia.
O rychłym otwarciu granic zapewnił też Mauritius, który ogłosił, że wreszcie po kilku miesiącach walki z pandemią, stał się krajem bez koronawirusa. Choć data otwarcia nie została jeszcze oficjalnie podana, już wiadomo, że stanie się to bardzo szybko.
Wcześniej informowaliśmy, że turystów zaczynają wpuszczać także Kajmany (choć te pod pewnym ciekawym warunkiem), a także uznawana za jeden z najpiękniejszych krajów na świecie Kostaryka. 15 lipca na cudzoziemców otworzyły się już też Malediwy.
W sumie aż 40 proc. wszystkich kierunków złagodziło obostrzenia
Wróćmy jednak do Światowej Organizacji Turystyki i jej wyliczeń. Zła wiadomość jest taka, że według szacunków branża turystyczna na świecie straciła w trakcie pandemii równowartość aż 320 mld USD. W opinii organizacji, na świecie można zaobserwować, że turystyka odradza się powoli, ale też odpowiedzialnie i ze zdolnością ciągłej adaptacji do nowych warunków. Mówiąc prosto – sytuacja jest dynamiczna, a kraje równie dynamicznie na nią reagują.
Aż 83 kierunki na świecie zdecydowały się już przynajmniej częściowo otworzyć na cudzoziemców i odmrozić turystykę. Ale jednocześnie zaledwie 4 z nich – Malediwy, Serbia, Tanzania i Albania, otworzyły się na absolutnie wszystkich cudzoziemców, wszystkie formy transportu i zniosły wszystkie obostrzenia. Większość podchodzi do tematu ostrożnie i wpuszcza osoby z kolejnych krajów, otwiera tylko część granic lub wprowadzania dodatkowe wymogi przy ich przekraczaniu.
Pośród 87 miejsc, które stanowią 40 proc. wszystkich kierunków na świecie, aż 41 z nich znajduje się w Europie, a 20 to niewielkie wyspy, których egzystencja zależy w dużej mierze od branży turystycznej. Czyli po prostu nie bardzo miały wyjście.
Po drugiej stronie barykady są kraje, które zdecydowały się pozostać zamknięte. Takich miejsc jest 115 (53 proc. całości), a 88 z nich jest zamkniętych przez co najmniej ostatnich 12 tygodni.
– Ponowne otwarcie turystyki musi zostać podjęte w sposób odpowiedzialny i w sposób, który chroni zdrowie publiczne, a jednocześnie wspiera biznes i umożliwia zdobycie środków na utrzymanie – mówi Zurab Pololikashvili, sekretarz generalny UNWTO. – Ponieważ kolejne kierunki nadal łagodzą ograniczenia dotyczące podróżowania, współpraca międzynarodowa ma tu ogromne znaczenie. W ten sposób globalna turystyka może znów zdobyć zaufanie ludzi, co stanowi fundament naszej wspólnej pracy nad przystosowaniem się do nowej rzeczywistości – dodał.
Pełny raport Światowej Organizacji Turystyki znajdziecie na jej stronie internetowej.