Fly4free.pl

Lecisz z Europy do Los Angeles, a lądujesz… na kole podbiegunowym! Co się stało z lotem Swiss?

Foto: YouTube, tattuinee / M.B.
Wyobraź sobie, że lecisz właśnie ze Szwajcarii do Los Angeles. Spodziewasz się dobrej pogody, 25 stopni Celsjusza, w plecaku dominują t-shirty i przewiewne ubrania. Lądujesz jednak... za kołem podbiegunowym, w mieście w którym aktualnie jest -20 stopni. I masz problem.

Historia zdarzyła się kilka dni temu, ale jej skutki trwają do dziś. Pasażerowie lotu z Zurychu do Los Angeles nie spodziewali się, że zamiast w słonecznej Kalifornii, wylądują „na końcu świata”. Pierwsze kilka godzin lotu przebiegało bez żadnych zakłóceń. Niestety, w pewnym momencie jeden z silników uległ awarii… i piloci musieli podjąć decyzję o awaryjnym lądowaniu. Najbliższym lotniskiem było… kanadyjskie Iqaluit, stolica terytorium Nunavut. Powiedzieć, że to „dosyć daleko” od cywilizacji, to nic nie powiedzieć 🙂

Fot. Collage / The Canadian Encyclopedia / pbase.com

Miasto, liczące 6600 mieszkańców, ma typowo arktyczny klimat. Średnia miesięczna temperatura utrzymuje się poniżej zera przez osiem miesięcy w roku. Jest to jedyna w Kanadzie stolica terytorialna niedostępna z reszty kraju za pomocą szosy. Można dostać się tam wyłącznie samolotem, lub, jeżeli zatoka nie jest oblodzona, statkiem. Ulice w mieście otrzymały nazwy dopiero w 2004 (w tym takie jak „Droga donikąd”), a każdy budynek posiada unikatowy numer. I w takim właśnie miejscu awaryjnie wylądował Boeing 777-300 przewoźnika Swiss.

Fot. Google Maps

Na pokładzie przebywało (łącznie z załogą) 217 osób. Lotnisko nie jest przygotowane na przyjęcie jednorazowo takiej ilości osób, więc nawet gdyby pasażerowie chcieli wykorzystać okazję i zdecydowali się obejrzeć to nietypowe miasto, w oczekiwaniu na przylot samolotu zastępczego – sama procedura paszportowo-imigracyjna zajęłaby kilka godzin. W efekcie pasażerowie spędzili kilkanaście godzin (w tym noc) w uziemionym samolocie. Nad ranem, gdy przyleciał po nich kolejny samolot, na lotnisko ściągnięto wszystkie autobusy szkolne z Iqaluit, aby przetransportować pasażerów z jednej maszyny do drugiej. I – po przymusowej przerwie – podróżni odlecieli do Nowego Jorku, gdzie mieli kontynuować swoją podróż do Los Angeles. Happy end?

Władze Iqaluit, nie wiedząc o braku możliwości opuszczenia przez podróżnych uszkodzonej maszyny, wystosowały oświadczenie:

 – Szkoda, że się nie zdecydowali na opuszczenie samolotu: to byłaby dobra okazja dla pasażerów, żeby zobaczyć Iqaluit – powiedziała burmistrz miasta Madeleine Redfern

Natomiast na samej płycie lotniska trwa dosyć niezwykła operacja: wymiana silnika w Boeingu. Ponieważ temperatura odczuwalna wynosi około -30 stopni Celsjusza, zbudowano prowizoryczny ogrzewany namiot, w którym odbywają się prace. Części, niezbędne do całej operacji, zostały dostarczone do Iqaluit drogą lotniczą na pokładzie Antonov AN-124 Rusłan, czyli jednego z największych samolotów świata. Zobaczcie, w jak ciężkich warunkach odbywa się naprawa:

Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.
szkoda, że nie wypuścili pasażerów? Dobra opcja na zwiedzanie :D
adamek, 9 lutego 2017, 12:59 | odpowiedz
zwiedzanie przy -30 stopniach?
Sandra, 9 lutego 2017, 13:13 | odpowiedz
"Lądujesz jednak… za kołem podbiegunowym": 63°45′N 68°31′W to jeszcze nie za kołem podbiegunowym, choć blisko ;)
bratdominik, 9 lutego 2017, 13:15 | odpowiedz
Witamy , gwarantujemy wam mroźne powitanie ? Morsów zapraszam do kąpieli w śniegu ?
robek bobek, 9 lutego 2017, 13:16 | odpowiedz
bratdominik „Lądujesz jednak… za kołem podbiegunowym”: 63°45′N 68°31′W to jeszcze nie za kołem podbiegunowym, choć blisko ?
MARIO69, 9 lutego 2017, 14:23 | odpowiedz
Mimo , ze nie lubie zimna.. fajna nieplanowana przygoda, gdyby można było wyjść z samolotu, może ktoś z miejscowych uzyczylby cieplego ubranka ..
amanda, 9 lutego 2017, 15:41 | odpowiedz
Ciekawe, ze lotnisko w takim Iqualuit jest przystosowane do obslugi tak wielkich maszyn. W sumie szczescie w nieszczesciu, ze mogli tam ladowac. btw tylko 210 osob w B777?
Rafak, 9 lutego 2017, 15:54 | odpowiedz
leciałam tym samolotem,mogło sie to skonczyc duzo gorzej..
Karla, 9 lutego 2017, 17:02 | odpowiedz
ja kiedys mialem ladowanie awaryjne na CFB Goose Bay
adam z hjami nie gadam, 9 lutego 2017, 17:18 | odpowiedz
Ten namiot to wcale nie taka prowizorka. Wygląda całkiem profesjonalnie :-)
inxs, 9 lutego 2017, 17:33 | odpowiedz
Wiki
Karla leciałam tym samolotem,mogło sie to skonczyc duzo gorzej..
Srałaś nie leciałaś..
Jak zwykle pelna kultura na internetach
Isia, 9 lutego 2017, 19:56 | odpowiedz
Ciekawe po co sprowadzać wszystkie autobusy dla 217 osób.... cos tu mocno fantazja autora poniosła :-D
Kami, 9 lutego 2017, 20:48 | odpowiedz
Kami Ciekawe po co sprowadzać wszystkie autobusy dla 217 osób…. cos tu mocno fantazja autora poniosła ?
Racja, do jednego by weszli, w kupie cieplej, haha...
Pasażer_4D, 9 lutego 2017, 20:58 | odpowiedz
Kami Ciekawe po co sprowadzać wszystkie autobusy dla 217 osób…. cos tu mocno fantazja autora poniosła ?
Może wszystkie to u nich 3 sztuki :)))
Stefcio, 9 lutego 2017, 21:25 | odpowiedz
Kami Ciekawe po co sprowadzać wszystkie autobusy dla 217 osób…. cos tu mocno fantazja autora poniosła ?
Na Aviaton Herald jest wyjaśnione. Na lotnisku były tylko jedne schody mogące obsłużyć takie samoloty. Wszyscy pasażerowie opuścili zepsuty samolot, wsiedli do autobusów, schody zostały przemieszczone do drugiego samolotu, pasażerowie wsiedli. Zapewne autobusy były po to aby oszczędzić pasażerom spacerów i oczekiwania na srogim mrozie (niektórzy mogli w ogóle nie mieć ciepłych ubrań w samolocie). Swoją drogą ciekawe czy byli w stanie ogrzewać samolot podczas długiego postoju
gejowy, 9 lutego 2017, 22:26 | odpowiedz
gejowy
Kami Ciekawe po co sprowadzać wszystkie autobusy dla 217 osób…. cos tu mocno fantazja autora poniosła ?
Na Aviaton Herald jest wyjaśnione.Na lotnisku były tylko jedne schody mogące obsłużyć takie samoloty. Wszyscy pasażerowie opuścili zepsuty samolot, wsiedli do autobusów, schody zostały przemieszczone do drugiego samolotu, pasażerowie wsiedli. Zapewne autobusy były po to aby oszczędzić pasażerom spacerów i oczekiwania na srogim mrozie (niektórzy mogli w ogóle nie mieć ciepłych ubrań w samolocie). Swoją drogą ciekawe czy byli w stanie ogrzewać samolot podczas długiego postoju
W sumie byly 4 autobusy i dokladnie tak jak mowisz, niektorzy mieli tylko tshirty ewentualnie bluzy,malo kto mial kurtki, a w momencie jak wsiadalismy do autobusow bylo -29 stopni. I tak, samolot byl ogrzany przez caly czas postoju :)
Karla, 10 lutego 2017, 4:27 | odpowiedz
Nie awaryjne lądowanie a międzylądowanie to różnica i to duza droga redakcjo, samolot mógłby leciwego dalej gdyby chciał na jednym silniku, podjęto natomiast decyzje o międzylądowaniu by nie powtórzyła sie historia sprzed klikunastu lat tez nad Kanada. Ogrzewanie działa w samolotach kiedy silnik jest włączony , tak było i w tym wypadku , piloci nie pozwolili nikomu zamarznąć nie oszczędzali mimo swej szwajcarskiej skłonności do osCzedzania ;)
Boleklolek, 10 lutego 2017, 6:09 | odpowiedz
Karla
gejowy
Kami Ciekawe po co sprowadzać wszystkie autobusy dla 217 osób…. cos tu mocno fantazja autora poniosła ?
Na Aviaton Herald jest wyjaśnione.Na lotnisku były tylko jedne schody mogące obsłużyć takie samoloty. Wszyscy pasażerowie opuścili zepsuty samolot, wsiedli do autobusów, schody zostały przemieszczone do drugiego samolotu, pasażerowie wsiedli. Zapewne autobusy były po to aby oszczędzić pasażerom spacerów i oczekiwania na srogim mrozie (niektórzy mogli w ogóle nie mieć ciepłych ubrań w samolocie). Swoją drogą ciekawe czy byli w stanie ogrzewać samolot podczas długiego postoju
W sumie byly 4 autobusy i dokladnie tak jak mowisz, niektorzy mieli tylko tshirty ewentualnie bluzy,malo kto mial kurtki, a w momencie jak wsiadalismy do autobusow bylo -29 stopni. I tak, samolot byl ogrzany przez caly czas postoju ?
A potem sie obudzilas. Dziewczyno to bylo na drugim koncu świata a ty w Zagwizdziu siedzisz.i fantazjujesz.
Kanaryjczyk, 10 lutego 2017, 11:39 | odpowiedz
gdyby to był samolot z Polski to na pewno nie odpuścilibyśmy odwiedzin w tym miasteczku, a Iqaluit zapamiętało by nas tak, że zmienili by nazwę jakiejś ulicy na pamiątkę tego wydarzenia.
Martin, 10 lutego 2017, 13:29 | odpowiedz
Kanaryjczyk
Karla
gejowy
Kami Ciekawe po co sprowadzać wszystkie autobusy dla 217 osób…. cos tu mocno fantazja autora poniosła ?
Na Aviaton Herald jest wyjaśnione.Na lotnisku były tylko jedne schody mogące obsłużyć takie samoloty. Wszyscy pasażerowie opuścili zepsuty samolot, wsiedli do autobusów, schody zostały przemieszczone do drugiego samolotu, pasażerowie wsiedli. Zapewne autobusy były po to aby oszczędzić pasażerom spacerów i oczekiwania na srogim mrozie (niektórzy mogli w ogóle nie mieć ciepłych ubrań w samolocie). Swoją drogą ciekawe czy byli w stanie ogrzewać samolot podczas długiego postoju
W sumie byly 4 autobusy i dokladnie tak jak mowisz, niektorzy mieli tylko tshirty ewentualnie bluzy,malo kto mial kurtki, a w momencie jak wsiadalismy do autobusow bylo -29 stopni. I tak, samolot byl ogrzany przez caly czas postoju ?
A potem sie obudzilas. Dziewczyno to bylo na drugim koncu świata a ty w Zagwizdziu siedzisz.i fantazjujesz.
hahahaha czlowieku po co ktos mialby sciemniac o tym, ze lecial samolotem, ktory sie rozpierdzielil niemalze,to sredni powod do dumy,ale widze, ze dla niektorych to jest jakis super wyczyn. Masz ponizej maila z przeprosinami, ktorego dostalam od SWISS,a jak dalej masz watpliwosci podaj kontakt, to Ci dowody przesle :D Pozdro Your SWISS flight from Zurich to Los Angeles on 1 February 2017 You travelled on SWISS flight LX40 on 1 February 2017 which had to make an intermediate landing in Iqaluit, Canada. I can imagine how unpleasant this must have been for you and how this situation may have caused fears for many passengers. Therefore, I would like to offer my sincere apologies in the name of SWISS. As you may know, intermediate landings prompted by technical problems are extremely rare in the flight industry and are always carried out for safety reasons. During your flight, the left-hand engine showed a fault and shut down automatically. The flight crew consequently took the decision to divert the aircraft to Iqaluit. Safety and comfort of our guests are absolute priorities for SWISS and we can assure you that everything was done to ensure this, even in this extraordinary situation. Please do not hesitate to contact me should you have any question regarding this incident. Should you have incurred costs, I kindly ask you to keep all corresponding receipts and to send them to me as soon as possible. We will then be able to check what can be done and get back to you. I can also already inform you that employees of our own technical division have reached Iqaluit on board of the replacement aircraft. Moreover, an expert of General Electrics, which is the manufacturer of the engine, is also present there. Besides repair, they will investigate the causes of this failure in order to avoid similar incidents in the future. Despite this experience, I hope you will give us the opportunity to welcome you on board SWISS in the future and to regain your confidence. Yours sincerely Amelie Kratzer Consultant Premium Feedback Services Swiss International Air Lines Ltd. P.O. Box 2013 8032 Zurich Tel. +41 61 582 3915 SWISS.COM
Karla, 10 lutego 2017, 13:31 | odpowiedz
Leciałem tym samolotem do LA miesiąc wcześniej. Dobrze, że nie padło na mnie, tym bardziej, że nie pozwolili wysiąść.
special_Ed, 10 lutego 2017, 13:39 | odpowiedz
Drogi Forumowiczu, osoby czytajace artykuly i wpisy na fly4free czesto lataja dalej niz Polska -> Londyn Stansted, nie wiem, w czym upatrujesz fantazje autorki postu....
Kanaryjczyk
Karla
gejowy
Kami Ciekawe po co sprowadzać wszystkie autobusy dla 217 osób…. cos tu mocno fantazja autora poniosła ?
Na Aviaton Herald jest wyjaśnione.Na lotnisku były tylko jedne schody mogące obsłużyć takie samoloty. Wszyscy pasażerowie opuścili zepsuty samolot, wsiedli do autobusów, schody zostały przemieszczone do drugiego samolotu, pasażerowie wsiedli. Zapewne autobusy były po to aby oszczędzić pasażerom spacerów i oczekiwania na srogim mrozie (niektórzy mogli w ogóle nie mieć ciepłych ubrań w samolocie). Swoją drogą ciekawe czy byli w stanie ogrzewać samolot podczas długiego postoju
W sumie byly 4 autobusy i dokladnie tak jak mowisz, niektorzy mieli tylko tshirty ewentualnie bluzy,malo kto mial kurtki, a w momencie jak wsiadalismy do autobusow bylo -29 stopni. I tak, samolot byl ogrzany przez caly czas postoju ?
A potem sie obudzilas. Dziewczyno to bylo na drugim koncu świata a ty w Zagwizdziu siedzisz.i fantazjujesz.
Kalina80, 10 lutego 2017, 21:18 | odpowiedz

porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »