Fly4free.pl

Nowe trasy! Które linie uruchomiły ich najwięcej? Na liście królują low-costy

Foto: northfoto / Shutterstock

W zeszłym roku Ryanair uruchomił aż o 60 nowych tras mniej niż w 2017 roku. W tym samym czasie inni przewoźnicy z czołówki rośli w znacznie szybszym tempie niż dotychczas – wynika z zestawienia Anna.aero.

Kilka dni temu opublikowaliśmy zestawienie krajów, w których w ubiegłym roku otwarto najwięcej nowych tras – wyraźnie wynika z niego, że choć Polska wciąż jest w światowej czołówce, to cieszy się coraz mniejszą popularnością u przewoźników. A które linie lotnicze w 2018 roku otwierały najwięcej nowych tras?

Z rankingu dowiadujemy się, że najbardziej aktywnym przewoźnikiem na świecie był Ryanair, który uruchomił 218 nowych tras. To dużo, ale i tak o 60 mniej niż rok wcześniej – przewoźnik rozwijał się wolniej m.in. z powodu strajków oraz zaległych urlopów, na które musiał wysłać swoich pilotów. Z tego powodu linia nie tylko nie otwierała nowych połączeń, ale w zimowym rozkładzie 2017/2018 zawiesiła aż 34 trasy ze swojej siatki.

W zestawieniu widzimy, że pierwsze 5 miejsc zajmują tanie linie i… nie jest to wielkim zaskoczeniem. Wynika to bowiem ze specyfiki działania tych przewoźników – wiele z tych tras jest sezonowych, następują częste zmiany i nagłe zamykanie połączeń, które nie są wystarczająco rentowne. Wystarczy wspomnieć nasze inne zestawienie sprzed kilku dni, z którego wynika, że w nadchodzącym sezonie wiosenno-letnim z siatki Ryanaira zniknie aż 150 tras, które były obecne w zeszłorocznym rozkładzie za analogiczny okres.

Kolejne miejsca zajął amerykański Frontier, easyJet, który skorzystał na bankructwie linii Air Berlin, oraz Wizz Air. Węgierska linia otworzyła w 2018 roku 133 nowe trasy – aż o 29 więcej niż w 2017 roku.

Pierwszą “tradycyjną” linią w rankingu jest American Airlines, która w 2018 roku uruchomiła 80 nowych tras.

Foto: Anna.aero

W zestawieniu zwraca uwagę bardzo wysoka pozycja linii Laudamotion, która zaczęła latać w czerwcu 2018 roku, a mimo to uruchomiła aż 67 połączeń.

Na 20 linii sklasyfikowanych w czołówce aż 11 jest z Europy, a 6 z USA. Pozostałe 3 to indyjskie linie Indigo oraz rosyjscy przewoźnicy S7 Airlines i Pobeda.

Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.
Avatar użytkownika
I co z tego, że otwierają tyle połączeń? Taki Wizz Air dla przykładu: zamyka trasy kiedy chce, nie ponosząc żadnych konsekwencji swoich działań. Zmienia i oferuje zupełnie inne wrecz absurdalne połączenia w zamian. W przypadku zakupów innych (hotele, transfery, przejazdy autobusem itp.) klient ponosi wszystkie koszty i zostaje z ręką w nocniku, bo linii zachciało się nagle zmienić rozkład lotów na danej trasie. Przepraszają i co najwyżej oddają pieniądze, a to żadna łaska. Dlaczego tradycyjne linie MUSZĄ zapewnic alternatywne loty a takie lowcosty juz nie? Kwestia rozmiaru bagazu to kolejna bolaczka. I tu jest miejsce dla tradycyjnych linii z sensowna oferta, moze nie tak tanio, za to w duzo lepszych warunkach i z lepszym traktowaniem klienta. 
nelson 1974, 28 stycznia 2019, 15:49 | odpowiedz
Avatar użytkownika
odwołali lub zmienili  5 rejsów - CZTERY ! dzisiaj dowiedziałem się że nie dostanę zwrotu kasy , bo zapłaciłem za rezerwację  środkami z punktów WIZZ tyle że te wcześniejsze środki pochodzą z wcześniej odwołanych jakieś ekstremalne PIRACTWO , oni sobie robią jaja z pasażerów - laska z CUSTOMER REL. zagroziła mi że jak się nie zgodzę na środki na konto wizzair  obciąży mnie kwotą za ANULACJĘ  :) REZERWACJI , to jest jakaś węgierska partyzantka , jaki jest sens mieć członkostwo u nich płacę ! za członkostwo dodatkowo :) a oni mi praktycznie 80 % rejsów odwołali lub zmienili przecież to piractwo - obracają moją kasą jak chcą - chcę wspomnieć na opryskliwą niemiłą obsługę CUSTOMER RELATIONS - omijajcie wizzair wielkim łukiem - tradycyjna linia oferuje to samo 50-100 zł drożej ale gwarantuje alternatywy i nie zostawia pasażera BEZ KASY I ZADNEJ ALTERNATYWY   nelson 1974 
I co z tego, że otwierają tyle połączeń? Taki Wizz Air dla przykładu: zamyka trasy kiedy chce, nie ponosząc żadnych konsekwencji swoich działań. Zmienia i oferuje zupełnie inne wrecz absurdalne połączenia w zamian. W przypadku zakupów innych (hotele, transfery, przejazdy autobusem itp.) klient ponosi wszystkie koszty i zostaje z ręką w nocniku, bo linii zachciało się nagle zmienić rozkład lotów na danej trasie. Przepraszają i co najwyżej oddają pieniądze, a to żadna łaska. Dlaczego tradycyjne linie MUSZĄ zapewnic alternatywne loty a takie lowcosty juz nie? Kwestia rozmiaru bagazu to kolejna bolaczka. I tu jest miejsce dla tradycyjnych linii z sensowna oferta, moze nie tak tanio, za to w duzo lepszych warunkach i z lepszym traktowaniem klienta. 
MUC2014, 30 stycznia 2019, 2:12 | odpowiedz

porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »