Ryanair odwołuje dziś ponad 600 lotów, w tym z Polski! Inni też anulują – 250 tysięcy pasażerów poszkodowanych
O piątkowym ogólnokrajowym strajku we Włoszech pisaliśmy na naszych łamach kilka dni temu. Zgodnie z przewidywaniami, wywołał on bardzo duże turbulencje wśród linii lotniczych, które dość masowo odwoływały w piątek swoje loty. Kto odczuł strajk najmocniej?
Wyspa Malta od 1675 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Poznań)
Pafos od 1787 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Kraków)
Alanya od 1387 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Zdecydowanie najwięcej tras anulował w piątek Ryanair – irlandzka linia ogłosiła, że z powodu strajkujących kontrolerów lotu musiała odwołać ponad 600 lotów z oraz do Włoch. Na liście odwołanych połączeń znalazły się m.in. połączenia Ryanaira z Katowic do Mediolanu-Bergamo oraz Bolonii-Forli czy z Krakowa do Pizy i Cagliari.
Część połączeń z naszego kraju wystartowała, bo jak czytamy w serwisie Simple Flying, porozumienie z kontrolerami gwarantowała dwa „bezpieczne okienka”, podczas których loty z i do Włoch były realizowane (od godz. 7 do 10 oraz od 18 do 21 polskiego czasu). Mimo to „straty” Ryanaira i jego pasażerów są poważne. Irlandzka linia szacuje, że z powodu odwołanych rejsów nie dowiozła na miejsce ponad 110 tysięcy podróżnych. Przewoźnik informuje jednocześnie, że wszyscy pasażerowie zostali poinformowani z wyprzedzeniem o odwołanych lotach oraz dostępnych opcjach dotyczących ewentualnego przebukowania.
Co z innymi liniami?
Loty odwoływali też inni przewoźnicy, choć trudno oszacować, ile dokładnie połączeń zostały anulowanych. Tak jest w przypadku choćby Wizz Aira i easyJeta (choć brytyjskie media szacują, że ta druga linia także musiała odwołać kilkaset lotów). Z kolei linie ITA Airways (czyli następca Alitalii) poinformowały o anulowaniu w piątek ponad 200 połączeń, zarówno krajowych jak i międzynarodowych. Przewoźnik informuje, że najmocniej na strajku ucierpią pasażerowie z Mediolanu i Rzymu. Jednocześnie linia informuje, że udało jej się przebukować loty części pasażerów na najbliższy możliwy termin: w efekcie 20 procent poszkodowanych z powodu anulowania lotów pasażerów wyruszy w podróż jeszcze tego samego dnia, czyli w piątek. Linia zagwarantowała też pasażerom możliwość bezpłatnej zmiany daty podróży lub uzyskania zwrotu pieniędzy za anulowany lot w terminie do 28 października.
Włoski urząd lotnictwa cywilnego szacuje, że odwołane w piątek rejsy dotknęły ponad 250 tysięcy pasażerów.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?