LOT i Pekao ruszają z projektem Miles&More! Jak zbierać mile i czy ten produkt będzie hitem?
Długo musieliśmy czekać na to, by klienci polskich banków znów mogli zacząć zbierać mile przy okazji zakupów. Ostatnim bankiem, który zerwał współpracę z Miles&More, był jesienią 2021 roku mBank. Od tego czasu mile można było zbierać w konwencjonalny sposób, czyli przy okazji zakupu biletów, ale inne metody ich gromadzenia, czyli np. podczas codziennych transakcji kartami kredytowymi, były już poza naszym zasięgiem. Aż do lutego 2024 r., gdy ruszył oczekiwany od dawna wspólny projekt LOT i Banku Pekao SA, który zaczął oferować karty umożliwiające zbieranie mil.
Zamów Kartę Kredytową z Żubrem i zacznij zbierać mile już dzisiaj!
No dobrze, ale zacznijmy od podstawowego pytania, głównie dla osób, które dotąd nie zbierały mil. Po co to wszystko?
W ramach takich programów jak Miles&More zbierane przez nas mile (przy okazji zakupów, ale też np. wypłat z bankomatu i innych transakcji kartą kredytową) możemy potem zamienić na jedną z wielu nagród: bilet lotniczy, podwyższenie klasy podróży samolotem, rezerwację noclegu w hotelu albo wypożyczenie auta. Jeśli chodzi o bilet, to nie chodzi tu tylko o LOT, ale każdego przewoźnika zrzeszonego w sojuszu Star Alliance oraz w liniach partnerskich. Jak to zrobić? Już odpowiadamy.
Teneryfa od 1969 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Costa Brava od 1743 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Warszawa – Modlin)
Alanya od 1878 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
W nowej ofercie Banku Pekao mile w ramach programu Miles&More mogą zbierać obecni i nowi posiadacze Karty Kredytowej z Żubrem oraz kart kredytowych bankowości prywatnej – Pekao World Elite Mastercard i Pekao Visa Infinite. W przypadku obecnych posiadaczy rachunków w banku wystarczy, że w aplikacji mobilnej PeoPay lub bankowości internetowej Pekao24 dołączą swoją kartę do programu Miles & More.
Na jakich warunkach zbieramy mile? Wszystko zależy od rodzaju karty, jaki wybierzemy. W przypadku Karty z Żubrem, możemy zbierać mile w ramach trzech pakietów: Standardowego, Złotego i Platynowego.
W zależności od tego, który pakiet wybierzemy, będziemy mieli inny przelicznik naszych wydatków na mile. Pakiety z kartą kredytową różnią się też wysokością miesięcznych opłat za kartę oraz zakresem usług.
Zamów Kartę Kredytową z Żubrem i zacznij zbierać mile już dzisiaj!
O ile bowiem Pakiet Standardowy gwarantuje nam kartę z Żubrem bez dodatkowych opłat, to jednocześnie daje nam też najsłabszy przelicznik wydanych kwot na mile: 1 milę dostajemy za każde wydane za pomocą karty 20 zł. Pakiet Złoty i Platynowy oznaczają zaś co prawda opłaty za obsługę karty (odpowiednio 19 i 39 zł miesięcznie), ale po pierwsze, opłaty mogą być zniesione przy przekroczeniu odpowiedniej kwoty transakcji wykonywanych w miesiącu (w przypadku Złotego to 2000 zł miesięcznie, a dla Platynowego – 3000 złotych), po drugie zaś – dostajemy lepsze przeliczniki wydanych pieniędzy na mile – w pakiecie Złotym jest to 10 zł przekładające się na 1 milę (a więc dwa razy lepszy przelicznik niż w Standardzie), a w Platynowym – 1 mila „kosztuje” tylko 6 zł.
Do tego w obu płatnych pakietach mamy też inne dodatkowe usługi, np. bezpłatny dostęp do saloników lotniskowych w przypadku opóźnienia naszego lotu, ubezpieczenia podróży czy zwrot części pieniędzy na kartę za zakupy (np. 5 procent zwrotu wydatków za przejazdy autostradami w Polsce i zagranicą do wartości 240 zł rocznie w Pakiecie Platynowym).
Na większe profity mogą liczyć zaś posiadacze kart kredytowych w ramach bankowości prywatnej, a więc Pekao World Elite Mastercard lub Pekao Visa Infinite. W tym przypadku oprócz jeszcze lepszego przelicznika (1 mila „kosztuje” tylko 5 zł), posiadacze tych kart zyskują także m.in. możliwość bezpłatnej odprawy na stanowiskach business check-in na Lotnisku Chopina oraz bezpłatny dostęp do Fast Tracka na warszawskim lotnisku.
Co ważne, by otrzymać Kartę z Żubrem i zacząć zbierać mile nie trzeba być klientem banku Pekao. Pamiętajmy też, że każda osoba, która zacznie zbierać mile przy pomocy karty Pekao dostanie 1000 mil powitalnych na start (niezależnie od wybranego pakietu).
A skoro już przy tym jesteśmy, to sprawdźmy, ile trzeba „odkładać” te mile, by odebrać wymarzony bilet lotniczy?
Tokio po 3 latach oszczędzania? Tak, ale…
Najbardziej oczywistym plusem zbierania mil jest możliwość zamienienia ich na bilety lotnicze. W komunikacie banku czytamy, że przykładowe loty do Barcelony, Londynu czy Paryża w obie strony będą nas kosztowały 10 tysięcy mil, Stambuł „kosztuje” 15 tysięcy mil, a Tokio – 35 tysięcy mil. Warto w tym miejscu pamiętać, że są to „ceny” promocyjne, które LOT oferuje tylko w ramach promocji w stylu „Najmilszy Poniedziałek”.
Ile więc trzeba zbierać na taki lot? Podczas konferencji prasowej przedstawiciele banku informowali, że na opłacony z mil lot do Tokio w obie strony trzeba przeciętnie zbierać je przez ok. 3 lata. Czy faktycznie? Tak, ale tylko w najdroższym Pakiecie Platynowym. W przygotowanej przez Pekao symulacji widzimy, że przy wydatkach rzędu 5 tysięcy złotych miesięcznie w 36 miesięcy zarobimy ok. 30 tysięcy mil. W bezpłatnym Pakiecie Standard w 3 lata na samych zakupach na taką miesięczną kwotę zarobimy „tylko” 9 tysięcy mil. Warto więc podejmując decyzję o zbieraniu mil pamiętać o tym, by dostosować wybrany przez nas pakiet do poziomu naszych miesięcznych wydatków – pozwoli to nam bardziej „zoptymalizować” zbieranie mil. Pamiętajmy też o tym, że także kupując bilety lotnicze, możemy jeszcze bardziej „nabić” nasze milowe konto.
O czym jeszcze warto pamiętać?
Z regulaminu wynika, że program Pekao z Miles&More trwa póki co do 30 czerwca 2026 roku. W przypadku, gdy chcemy otrzymać samą kartę bez zakładania konta w banku, musimy złożyć również wniosek o dostęp do bankowości elektronicznej „Pekao 24”. Koniecznie pamiętajmy też o tym, że niezależnie od obrotów na karcie, miesięcznie możemy otrzymać maksymalnie 5 tysięcy mil.
Niebagatelną zaletą posiadania karty kredytowej z opcją zbierania mil jest także uzyskanie ochrony przed utratą ich ważności zgodnie z zasadami Miles&More.
Zamów Kartę Kredytową z Żubrem i zacznij zbierać mile już dzisiaj!
Warto też pamiętać przy temacie transakcji, że bank oferuje kiepski przelicznik przy płatnościach kartami za granicą, np. w euro. Bo choć nie ma prowizji za przewalutowanie, to transakcje są przeliczane po znacznie wyższym, a więc niezbyt korzystnym, kursie bankowym.
Czy to się opłaca?
Każda dodatkowa okazja do zbierania mil przy okazji codziennych zakupów jest zwielokrotnieniem szansy na to, by w ramach bonusu zdobyć bilety lotnicze, co z pewnością jest dużą wartością dla wszystkich miłośników latania. Musimy jednak pamiętać o tym, by dobrze przemyśleć wybór pakietu i dołączonej do niego karty – im więcej wydajemy, tym bardziej opłaca się nam brać droższy pakiet, dzięki któremu szybciej zyskamy upragnione nagrody.
