Fly4free.pl

Modlin dostanie miliony od wykonawcy feralnego remontu pasa startowego! Ta sprawa ciągnęła się 10 lat

Foto: Modlin Airport
Lotnisko w Modlinie zawarło ugodę z firmą Erbud w sprawie fuszerki przy przebudowie pasa startowego, w wyniku której podwarszawskie lotnisko było zamknięte przez 9 miesięcy. W wyniku ugody podwarszawskie lotnisko otrzyma od budowlanej spółki kwotę 21,7 mln zł.

Ugoda, o której w komunikacie poinformowała firma Erbud, oznacza koniec ciągnącej się przez ponad 10 lat głośnej sprawy, która mocno zaważyła na całej historii lotniska w Modlinie i tak naprawdę była początkiem sporu udziałowców o dalsze losy portu lotniczego.

Chodzi tu bowiem o wydarzenia z grudnia 2012 roku, gdy – ledwie pół roku po otwarciu – nadzór budowlany zamknął świeżo wyremontowany pas startowy lotniska w Modlinie, który zaczął się kruszyć.Ekspertyzy z 2013 roku wskazywały na to, że firma źle dobrała mieszanki materiałów zastosowane przy przebudowie pasa, więc jest odpowiedzialna za fuszerkę. Sprawa trafiła do sądu, a proces ciągnął się od 2014 roku. W międzyczasie Erbud złożył propozycję wypłaty odszkodowania, jednak władze portu w Modlinie uznały ją za niesatysfakcjonującą. Jak pisaliśmy na naszych łamach, spółka zarządzająca lotniskiem domagała się prawie 60 mln zł odszkodowania.

Skąd taka kwota? Tak naprawdę zamknięcie pasa startowego i w efekcie samego lotniska na 9 miesięcy miało ogromne znaczenie dla przyszłości lotniska w Modlinie. Gdy bowiem podwarszawski port został uruchomiony w połowie 2012 roku, latały z niego zarówno Ryanair jak i Wizz Air. Gdy lotnisko zostało zamknięte, obie linie przeniosły się na Lotnisko Chopina. Jednak w momencie, kiedy Modlin został ponownie otwarty, Wizz Air postanowił zostać w Warszawie, a Ryanair… wykorzystał trudną sytuację negocjacyjną portu w Modlinie (stojącego przed ryzykiem tego, że lotnisko będzie stało puste) i wynegocjował sobie bardzo korzystną, 10-letnią umowę z portem. Tak, właśnie tę umowę, o której w ostatnich latach było tak głośno. I która stała się powodem sporu udziałowców o przyszłość lotniska – PPL stał na stanowisku, że nie zamierza inwestować w port, który nawet obsługując ponad 3 mln pasażerów rocznie przynosi straty. A te przynosił głównie z uwagi na słynny cennik, w ramach którego Ryanair płacił 5 zł opłaty od każdego wylatującego pasażera (pod warunkiem przekroczenia poziomu 3 mln obsługiwanych podróżnych rocznie).
Wróćmy jednak do ugody.

Jak czytamy w komunikacie spółki Erbud, w wyniku ugody wypłaci ona na rzecz lotniska w Modlinie prawie 21,7 mln zł, a „zawarcie ugody definitywnie kończy wszelkie rozliczenia i roszczenia związane z budową lotniska Warszawa-Modlin” – czytamy w komunikacie.

Firma Erbud w oświadczeniu przesłanym serwisowi Money.pl informuje, że wypracowane porozumienie jest akceptowalne dla firmy i dal jej klienta, a „problem na tym kontrakcie został spowodowany przez jednego z podwykonawców, spółkę DSH Dopravni Stavby (obecnie w likwidacji) z czeskiej grupy budowlanej Metrostav”. W maju Sąd Apelacyjny w Warszawie zasądził od tej firmy na rzecz Erbudu prawie 27 mln zł wraz z odsetkami. Firma zapowiada, że przygotowuje się do podjęcia kroków prawnych w celu egzekucji wyroku.

Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.

Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?


porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »