Następny kraj UE zniesie wszystkie restrykcje. I zacznie traktować COVID jak poważniejszą grypę!

2022-01-26 12:31

W środę premier Danii Mette Frederiksen ma ogłosić, że do końca miesiąca kraj ten zniesie wszystkie obostrzenia związane z pandemią koronawirusa – informuje dziennik „Jyllands-Posten”, powołując się na rekomendacje niezależnej komisji ds. epidemii. Jeszcze ważniejsza ma być jednak inna zmiana: duński rząd przestanie traktować COVID-19 jako chorobę stanowiącą zagrożenie dla bezpieczeństwa społeczeństwa.

Dania zaczęła luzować obostrzenia już kilkanaście dni temu – po ponad miesięcznym lockdownie otwarto wówczas m.in. kina i kluby muzyczne, jednak wciąż pozostawiono w mocy część restrykcji, takich jak ograniczone godziny otwarcia restauracji czy obowiązek noszenia maseczek ochronnych na twarz. Władze Danii zdecydowały się na ten krok, choć liczba nowych zakażeń nie tylko nie spadała, ale wręcz rosła i jest tak do teraz. We wtorek władze ogłosiły 45 tysięcy nowych zakażeń COVID-19 – to drugi najgorszy wynik po piątku, gdy zakażeń było grubo ponad 47 tysięcy! Dlaczego w związku z tym duńskie władze decydują się dalsze poluzowanie obostrzeń?
Jak pisze „Jyllands-Posten”, rząd został przekonany przez niezależną komisję ds. epidemii, która wskazała na zmieniającą się naturę nowej pandemii koronawirusa.

Sprawdź najlepsze oferty na wczasy

Reklama interaktywna, dane dostarczone 2025-01-31T03:57:00.561Z przez Wakacje.pl

„Mamy do czynienia z nową epidemiczną sytuacją, w której zwiększona transmisja wirusa nie przekłada się na większą liczbę hospitalizacji w takiej samej skali jak przy poprzednich falach” – serwis „Politiken” cytuje fragmenty raportu komisji.

Z tego zaś wynika kolejna niezwykła istotna rzecz: premier Danii ma dziś według mediów ogłosić, że koronawirus przestanie być w tym kraju traktowany jako „krytyczne zagrożenie dla społeczeństwa”. I choć oficjalne potwierdzenie mamy usłyszeć w środę popołudniu (wtedy planowana jest konferencja prasowa), to jest to kolejny sygnał w sprawie dużego zwrotu państw UE w temacie luzowania restrykcje. Przypomnijmy, że kilkanaście dni temu premier Hiszpanii zapowiedział, że rząd tego kraju zacznie wkrótce traktować COVID-19 jak grypę.

Oczywiście, nie wszystko jest idealne. Duńskie media donoszą bowiem, że rząd planuje utrzymać w mocy przez przynajmniej 4 najbliższe tygodnie obecne reguły wjazdowe do Danii. Zakładają one, że wszyscy (także zaszczepieni) podróżni udający się do Danii muszą wykonać test na koronawirusa (PCR na 72 godziny przed podróżą lub antygenowy na 48 godzin przed podróżą). Z tego obowiązku są zwolnieni m.in. ozdrowieńcy, dzieci i młodzież do 15 roku życia oraz osoby podróżujące w tranzycie, które przebywają w Danii krócej niż 24 godziny. Tu jednak pozostaje pytanie, co zrobi Dania w związku z ustaleniami na temat zmian reguł podróżowania, które UE ma wprowadzić od 1 lutego. Na ostateczne odpowiedzi będziemy musieli poczekać zapewne do planowanej konferencji prasowej

Z aktualnych danych wynika że 80,9 procenta populacji Danii jest w pełni zaszczepiona przeciw koronawirusowi, a ok. 60,2 procenta Duńczyków przyjęło już dawkę przypominającą. Jak twierdzą miejscowe władze, mocno wpłynęło to na dość łagodny przebieg kolejnej fali pandemii, gdzie mimo dużej liczby zakażeń, jest relatywnie niewiele hospitalizacji. Z najnowszych danych wynika, że w szpitalach z powodu koronawirusa przebywa obecnie nieco ponad 830 osób, z czego na oddziałach intensywnej terapii – ledwie 45 osób.