Tanio już było. Nepal podnosi opłatę dla turystów o 36 proc.

2025-01-28 15:39

Nepal szykuje solidną podwyżkę opłat. Turyści, którzy chcieliby wybrać się na Mount Everest muszą szykować dodatkowe pieniądze, bowiem ceny za pozwolenia pójdą w górę – i to aż o 36 procent. To oznacza, że na samo pozwolenie trzeba będzie wydać ponad 60 tysięcy złotych.

Wyprawa do Mount Everest nie tylko pod względem kondycyjnym nie jest dla każdego. Istotną kwestią są też względy finansowe – taka przygoda pochłania często setki tysięcy złotych. Chciałoby się jednak powiedzieć, że tanio już było, bowiem Nepal właśnie ogłosił podwyżki kluczowych opłat.

Sprawdź najlepsze oferty na wczasy

Reklama interaktywna, dane dostarczone 2025-04-13T17:57:01.556Z przez Wakacje.pl

W szczycie sezonu (czyli od kwietnia do maja) za samo pozwolenie na wejście na Mount Everest drogą South East Ridge trzeba będzie zapłacić 15 tysięcy dolarów, czyli ponad 60 tysięcy złotych. To spora podwyżka, bo do tej pory opłata wynosiła 11 tysięcy dolarów, czyli około 45 tysięcy złotych.

Znacznie niższe kwoty będą obowiązywać w mniej obleganych miesiącach, ale i one zostały znacząco podniesione. We wrześniu i listopadzie wspinacze zapłacą 7,5 tysiąca dolarów, czyli 30 tysięcy złotych, a od grudnia do lutego 3750 dolarów, czyli 15 tysięcy złotych.

Nowe zasady zostaną wdrożone we wrześniu, więc tegoroczny szczyt sezonu na przełomie kwietnia i maja będzie ostatnim z niższymi cenami.

– Opłaty licencyjne nie były zmieniane od dłuższego czasu, dlatego teraz postanowiliśmy je zaktualizować – powiedział Narayan Prasad Regmi, dyrektor generalny Departamentu Turystyki.

Oczywiście dochodzą do tego inne elementy wyprawy, jak opieka przewodników, sprzęt, loty, jedzenie, aklimatyzacja itd. W zależności od oczekiwanego standardu, za komercyjną wyprawę turyści płacą około 250 tysięcy złotych w wersji podstawowej, ale nie brakuje też zdecydowanie droższych i bardziej luksusowych wypraw, które nie bez powodu wzbudzają wiele kontrowersji.

Z drugiej strony trzeba mieć na uwadze, że podwyżki cen nie było od blisko 10 lat, a dochód uzyskiwany z pozwoleń na wyjścia w Himalaje jest znaczącą częścią budżetu Nepalu. Trudno też mówić o zaskoczeniu, bowiem plany podwyżek były dyskutowane od dawna, a z całą mocą zapowiadane od ubiegłego roku.

Choć niektóre agencje obawiają się, że odstraszy to część chętnych, to w rzeczywistości wszystko wskazuje na to, że mogą spać spokojnie. Każdego roku Mount Everest – mimo ogromnych kosztów wyprawy – jedynie zyskuje na popularności. Skalę zjawiska idealnie pokazują statystyki. Od 1953 do 2010 r. łączna liczba wejść na szczyt to 3167 osób, tymczasem tylko w ubiegłym roku było ich 861.