Fly4free.pl

Linie krytykują tajemnicze „zielone podatki”. „Drastycznie podnoszą koszty i ceny biletów”

Zamów powiadomienia o takich ofertach
Foto: Andrei Korzhyts / Shutterstock
Coraz więcej popularnych destynacji wprowadza tajemnicze opłaty ekologiczne, które potrafią podnieść koszt wakacji nawet o kilkaset funtów. Szef EasyJet Holidays ostrzega, że tajemnicze „zielone podatki” mogą podnieść koszt wakacji nawet o kilkaset funtów.

Rosnące koszty podróży? To niestety nie tylko ceny biletów, ale także coraz częściej – ukryte „zielone” podatki. Jak podaje Independent, szef EasyJet Holidays, Garry Wilson, postanowił nagłośnić sprawę, która dotyka coraz większej liczby turystów – nowe opłaty ekologiczne, wprowadzane przez popularne wakacyjne kierunki, mogą podbić koszt urlopu nawet o setki funtów.

Sprawdź najlepsze oferty na wczasy
Reklama interaktywna, dane dostarczone 2024-10-13T16:57:00.925Z przez Wakacje.pl

Co gorsza, turyści często nie wiedzą, dlaczego muszą płacić więcej, bo informacje o tych podatkach są często niejasne i źle komunikowane. „W wielu miejscach podróżnicy płacą dodatkowo kilkaset funtów i nie są świadomi, za co tak właściwie – powiedział Wilson, krytykując sposób, w jaki te opłaty są wprowadzane. Jako przykład podaje Hiszpanię, gdzie opłaty turystyczne mogą wynosić nawet kilkadziesiąt funtów na osobę za pobyt. W innych miejscach takich jak Grecja czy Włochy te opłaty są także coraz bardziej powszechne.

Problemem, jak twierdzi Wilson, jest brak przejrzystości. Turystom często nie tłumaczy się, na co dokładnie przeznaczane są pieniądze z tych opłat. Czy faktycznie idą na ochronę środowiska, czy są po prostu kolejnym sposobem na zasilenie lokalnych budżetów?

Dlaczego tak drogo?

Podatki ekologiczne, choć w założeniu mają na celu ochronę środowiska, w praktyce mogą mocno odbić się na kieszeniach turystów. Wilson podkreśla, że te dodatkowe opłaty często podnoszą koszt wycieczki o kilkaset funtów – coś, co nie jest wliczone w początkowy koszt rezerwacji wakacji. „Nie ma nic złego w próbie ochrony środowiska, ale sposób, w jaki to jest robione, jest po prostu nie do zaakceptowania” – dodaje szef EasyJet Holidays.

Te niejasne opłaty pojawiają się już w wielu krajach, a ich wysokość i zastosowanie różnią się w zależności od regionu. Na przykład Baleary w Hiszpanii wprowadziły opłatę turystyczną, która wynosi od 1 do 4 euro za nocleg w zależności od rodzaju zakwaterowania. W rezultacie tygodniowe wakacje dla czteroosobowej rodziny mogą być droższe o 112 euro tylko z tego tytułu.

Foto: M-Production / Shutterstock

Co w związku z tym?

Wilson apeluje o większą przejrzystość i lepszą komunikację ze strony rządów i władz lokalnych. Dla turystów najlepszym sposobem na ochronę swoich finansów jest dokładne sprawdzanie, jakie opłaty obowiązują w miejscu docelowym jeszcze przed dokonaniem rezerwacji. Warto również śledzić informacje dostarczane przez biura podróży, które starają się na bieżąco informować klientów o wszelkich dodatkowych kosztach.

Podsumowując, choć idea „zielonych podatków” wydaje się słuszna, sposób ich wprowadzania budzi niemałe kontrowersje. Podróżnicy muszą być czujni i gotowi na dodatkowe koszty, aby uniknąć niemiłych niespodzianek, bo w innym wypadku leżenie pod palmą może skończyć się nerwowym liczeniem monet w hotelowym pokoju.

Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.
Kabaret. Linie skarżą się na brak przejrzystości... a co z opłatami za bagaż, za wybór miejsca za wiele innych rzeczy?Do tego linie nie płacą wszystkich podatków od paliw płaconych przez kierowców...  dostają setki milionów "na promocje regionu" o których linie kolejowe czy autobusowe mogą tylko pomarzyć...Do tego finansowane przez samorządy lotniska...A do tematu kosztów środowiskowych nawet jeszcze nie doszedłem..
jp1, 13 października 2024, 15:54 | odpowiedz

porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »