Które linie miały najwięcej odwołanych i opóźnionych rejsów? Wcale nie Ryanair i Wizz Air
FlightRight, niemiecka firma zajmująca się prawami pasażerów przeanalizowała 25 linii lotniczych realizujących loty w Europie, które w okresie od 1 stycznia do 30 czerwca tego roku miały największy odsetek odwołanych i opóźnionych połączeń. Wbrew temu, czego można byłoby się spodziewać, na szczycie listy wcale nie znaleźli się tani przewoźnicy.
W badanym okresie w ujęciu procentowym najwięcej odwołanych i lotów miała linia British Airways – wynik to 3,31 proc. spośród wszystkich połączeń wykonanych od 1 stycznia, których było nieco ponad 120 tys.. Na drugim miejscu znalazła się Lufthansa Cityline, obsługująca regionalne połączenia do miast w Europie z wynikiem 2,62 proc. (42,4 tys. lotów). Tuż za nią z kolei znalazł się Eurowings, w przypadku którego odwołanych było 2,46 proc. lotów spośród łącznej liczby 56,3 tys. połączeń.
- Pafos od 1978 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Gdańsk)
- Kreta Zachodnia od 1279 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Kraków)
- Wyspa Malta od 1836 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Modlin)
Najpopularniejsze na polskim rynku linie nie mają się czego wstydzić, przynajmniej jeśli chodzi o wynik analizy FlightRight i liczbę odwołanych połączeń. Ryanair zajął 19. miejsce na liście z wynikiem 0,55 proc., co jest szczególnie dobrym wynikiem, biorąc pod uwagę liczbę niemal 455 tys. wykonanych połączeń. Na 21. pozycji znalazł się Wizz Air (0,45 proc. i 72,5 tys. lotów), natomiast LOT odnotował wynik na poziomie 0,36 proc. (45,4 tys. lotów).
Jeśli chodzi o wskaźnik opóźnionych lotów, w czołówce również znalazł się British Airways z wynikiem 36,57 proc. Tylko odrobinę lepiej sytuacja wyglądała w przypadku TAP Portugal (35,97 proc.), natomiast liderem w rankingu opóźnień okazał się Turkish Airlines – aż 38,31 proc. tureckiego przewoźnika było opóźnionych.
Pod względem opóźnień trzy czołowe linie realizujące loty w Polsce również wypadły dobrze. W przypadku Ryanaira opóźnionych było 17,02 proc. lotów, w przypadku Wizz Aira – 15,94 proc., a w przypadku LOT-u 12,91 proc. Najniższy wynik spośród analizowanych przewoźników odnotował z kolei Eurowings – 2,55 proc.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?