Podniebny flirt? Stewardesa ujawnia co należy zrobić, aby zwiększyć swoje szanse

fly4free ... serio?

No szanujmy sie fly4free … serio?

lekki artykuły na niedzielny wieczór.

No szanujmy sie fly4free … serio?

Malkontentów Ci u nas dostatek.

stosowałem to i .... niestety.... działa

Jeśli chcesz poderwać stewardesse, to zrób to tak, by jej koleżanki zazdrościły jej, ze to nie one - ot prosta rada, zazdrość jest nalepszym afrodyzjakiem - ale jesli chcesz isc ta sciezka, to musisz najpierw oczarowac wszystkie inne a ignorowac ta wybrana, bo to ona najpierw musi o Ciebie byc zazdrosna. Zrozumcie, ja podrywaja setki mezczyzn co miesiac w ten sam debilny sposob, jesli bedziesz kims kto, jej nie da tej samej atencji, tylko jej kolezanka ewidetnie ja ignorujac, wskoczysz na wyzszy poziom jej listy zainteresowan. Oczywiscie czekam na komentarze malkontentow myslacych, ze sposob na prawicza f4f jest lepszy

Jestem stewardessa, to prawda ze Panowie bardzo czesto i w rozny sposob probuja swoich sil ;) Mam kilka kolezanek, ktore zawarly ciekawe znajomości, natomiast ze wzgledu na nasz tryb pracy - trudno o jakas powazniejsza relacje - my troszke rezygnujemy z zycia prywatnego na rzecz pracy, a osobie z innej branzy, pracujacej w stalych godzinach od poniedzialku do piatku nielatwo jest pogodzic sie z takim trybem zycia ( choc oczywiscie jest wiele wyjatkow i szczesliwych par, malzenstw itd) , to wszystko sprawia, ze dluzsze relacje nawiazujemy czesto z osoba z pracy, bo " jedziemy na tym samym wozku" i latwiej nam zaakceptowac pewne rzeczy:)

pudelek4free

Fly4free jak zwykle wali seksizmem na kilometr.

Mój sposób na podryw. W Wizzair kupuję kawę za 2 euracze, daje banknot 100 euro i mówię reszty nie trzeba. Następnie idę do toalety niby za potrzebą ale nie zamykam za sobą drzwi. Reszty możecie domyśleć się sami.

Do Janusz Flirciarz: Jak ktoś się nie domyśla jaka jest dalsza część tej historii to ja opowiem...po tym jak dajesz 100e Stewardesa uśmiecha się i dziękuję. Idziesz do wc i lejesz z otwartymi drzwiami, wszyscy w samolocie myślą co za dziwny gość korzysta z tolety z otwartmi drzwiami. Stewardesa kulturalnie prosi Cię o zamknięcie drzwi. Pijesz kawę za 100e która nawet nie smakuje jak kawa :)

Panie Pawle! Po Panu się nie spodziewałem takiego artykułu... Co jak co, ale jako jeden z nielicznych redaktorów trzymał Pan do tej pory poziom...

zxc Panie Pawle! Po Panu się nie spodziewałem takiego artykułu… Co jak co, ale jako jeden z nielicznych redaktorów trzymał Pan do tej pory poziom…

Niezbyt rozumiem ;) Nie zawsze będziemy pisać o poważnych rzeczach w poważnym tonie. Proszę, pamiętajcie że teksty na Fly4free adresowane są do wielu odbiorców. Stąd i miejsce na konkretne i rzeczowe analizy, na „wrzutki” z promocjami i świetnym taryfami – ale i na lekkie materiały. I jeszcze jedna rzecz: data publikacji, niedzielny wieczór ;)

Paweł Kunz

Pozostaje odpowiedź na pytanie - czy warto naruszać swój wizerunek dla artykułu, który spodoba się 2% czytelników. Pozdrawiam

Yataman

Paweł Kunz

Pozostaje odpowiedź na pytanie – czy warto naruszać swój wizerunek dla artykułu, który spodoba się 2% czytelników.Pozdrawiam

2% się nie spodoba. Człowiek się stara, pisze coś w niedzielę dla relaksu a sztywniak jeden z drugim marudzą. Ni podoba Ci się, nie czytaj.

Jan Do Janusz Flirciarz:Jak ktoś się nie domyśla jaka jest dalsza część tej historii to ja opowiem…po tym jak dajesz 100e Stewardesa uśmiecha się i dziękuję. Idziesz do wc i lejesz z otwartymi drzwiami, wszyscy w samolocie myślą co za dziwny gość korzysta z tolety z otwartmi drzwiami. Stewardesa kulturalnie prosi Cię o zamknięcie drzwi. Pijesz kawę za 100e która nawet nie smakuje jak kawa ?

Dobre, dobre. Rozbawiłeś mnie Panie Janie. Takie kulturalne riposty na poziomie a zarazem śmieszne są zawsze w porządku.

zxc Panie Pawle! Po Panu się nie spodziewałem takiego artykułu…Co jak co, ale jako jeden z nielicznych redaktorów trzymał Pan do tej pory poziom…

Już się tak chłopie nie spinaj! :P

Paweł Kunz

ten był zaadresowany do seksistów, następny będzie dla nazistów czy jakiś inny plan jest?

Adam

Yataman

Paweł Kunz

Pozostaje odpowiedź na pytanie – czy warto naruszać swój wizerunek dla artykułu, który spodoba się 2% czytelników.Pozdrawiam

2% się nie spodoba.Człowiek się stara, pisze coś w niedzielę dla relaksu a sztywniak jeden z drugim marudzą.Ni podoba Ci się, nie czytaj.

i nie widzisz nic niestosownego w seksualizacji, bądź co bądź, odpowiedzialnego i trudnego zawodu załogi pokładowej? czy jakiegokolwiek innego zawodu, bo jeden z drugim ma jakiś dziwny fetysz? podrywanie pięknych kobiet to jedna sprawa (choć na ogół żenujące dla tychże), podrywanie ich tylko dlatgeo, że są stewkami, w miejscu ich pracy to już jest porażka. Nie można takich "porad" zostawić na spotkania kursu podrywaczy? ten portal kiedyś trzymał poziom, teraz to jazda w dół bez trzymanki.

DJ

Paweł Kunz

ten był zaadresowany do seksistów, następny będzie dla nazistów czy jakiś inny plan jest?

Narzekasz, bo nie masz powodzenia?

DJ

Paweł Kunz

ten był zaadresowany do seksistów, następny będzie dla nazistów czy jakiś inny plan jest?

Seksista - określenie osoby, która w naturalny sposób czuje pociąg seksualny do drugiej osoby, stworzone przez osoby zdesperowane, które nie są niczyim obiektem zainteresowania.

Paweł Kunz

qs

DJ

Paweł Kunz

ten był zaadresowany do seksistów, następny będzie dla nazistów czy jakiś inny plan jest?

Narzekasz, bo nie masz powodzenia?

narzekam, bo mam dość dupków, którzy uważają, że powinnam być zachwycona ich zainteresowaniem

DJ

Paweł Kunz

ten był zaadresowany do seksistów, następny będzie dla nazistów czy jakiś inny plan jest?

Znasz Prawo Godwina? Wygrałem! ;) A poważniej: Ty tak na serio?

DJ

qs

DJ

Paweł Kunz

ten był zaadresowany do seksistów, następny będzie dla nazistów czy jakiś inny plan jest?

Narzekasz, bo nie masz powodzenia?

narzekam, bo mam dość dupków, którzy uważają, że powinnam być zachwycona ich zainteresowaniem

To nie jest argument aby mówienie o seksualności stało się tematem tabu.

DJ

Adam

Yataman

Paweł Kunz

Pozostaje odpowiedź na pytanie – czy warto naruszać swój wizerunek dla artykułu, który spodoba się 2% czytelników.Pozdrawiam

2% się nie spodoba.Człowiek się stara, pisze coś w niedzielę dla relaksu a sztywniak jeden z drugim marudzą.Ni podoba Ci się, nie czytaj.

i nie widzisz nic niestosownego w seksualizacji, bądź co bądź, odpowiedzialnego i trudnego zawodu załogi pokładowej? czy jakiegokolwiek innego zawodu, bo jeden z drugim ma jakiś dziwny fetysz? podrywanie pięknych kobiet to jedna sprawa (choć na ogół żenujące dla tychże), podrywanie ich tylko dlatgeo, że są stewkami, w miejscu ich pracy to już jest porażka. Nie można takich „porad” zostawić na spotkania kursu podrywaczy? ten portal kiedyś trzymał poziom, teraz to jazda w dół bez trzymanki.

Człowieku, poznaj jakąś fajną dziewczynę (stewardessa to też dziewczyna i też potrzebuje się odprężyć), zamiast siedzieć i dumać o seksyualizacji , czy fetyszach. Zacznij żyć

Adam

DJ

Adam

Yataman

Paweł Kunz

Pozostaje odpowiedź na pytanie – czy warto naruszać swój wizerunek dla artykułu, który spodoba się 2% czytelników.Pozdrawiam

2% się nie spodoba.Człowiek się stara, pisze coś w niedzielę dla relaksu a sztywniak jeden z drugim marudzą.Ni podoba Ci się, nie czytaj.

i nie widzisz nic niestosownego w seksualizacji, bądź co bądź, odpowiedzialnego i trudnego zawodu załogi pokładowej? czy jakiegokolwiek innego zawodu, bo jeden z drugim ma jakiś dziwny fetysz? podrywanie pięknych kobiet to jedna sprawa (choć na ogół żenujące dla tychże), podrywanie ich tylko dlatgeo, że są stewkami, w miejscu ich pracy to już jest porażka. Nie można takich „porad” zostawić na spotkania kursu podrywaczy? ten portal kiedyś trzymał poziom, teraz to jazda w dół bez trzymanki.

Człowieku, poznaj jakąś fajną dziewczynę (stewardessa to też dziewczyna i też potrzebuje się odprężyć), zamiast siedzieć i dumać o seksyualizacji , czy fetyszach.Zacznij żyć

Życzę Ci, żeby Twoja siostra albo córka pracowały w miejscu, w którym obleśni faceci się do nich umizgują, bo uważają, że skoro płacą to mają do tego prawo. Stewardessa, recepcjonistka, kelnerka, barmanka. Ogólnie artykuł - dno dna, a wyparcie, które stosuje F4F jest poniżej jakiegokolwiek poziomu. W takich sytuacjach się po prostu przeprasza I rekompensuje, a nie udaje się, że nie ma problemu. Pozdrawiam - była recepcjonistka

Mart

Adam

DJ

Adam

Yataman

Paweł Kunz

Pozostaje odpowiedź na pytanie – czy warto naruszać swój wizerunek dla artykułu, który spodoba się 2% czytelników.Pozdrawiam

2% się nie spodoba.Człowiek się stara, pisze coś w niedzielę dla relaksu a sztywniak jeden z drugim marudzą.Ni podoba Ci się, nie czytaj.

i nie widzisz nic niestosownego w seksualizacji, bądź co bądź, odpowiedzialnego i trudnego zawodu załogi pokładowej? czy jakiegokolwiek innego zawodu, bo jeden z drugim ma jakiś dziwny fetysz? podrywanie pięknych kobiet to jedna sprawa (choć na ogół żenujące dla tychże), podrywanie ich tylko dlatgeo, że są stewkami, w miejscu ich pracy to już jest porażka. Nie można takich „porad” zostawić na spotkania kursu podrywaczy? ten portal kiedyś trzymał poziom, teraz to jazda w dół bez trzymanki.

Człowieku, poznaj jakąś fajną dziewczynę (stewardessa to też dziewczyna i też potrzebuje się odprężyć), zamiast siedzieć i dumać o seksyualizacji , czy fetyszach.Zacznij żyć

Życzę Ci, żeby Twoja siostra albo córka pracowały w miejscu, w którym obleśni faceci się do nich umizgują, bo uważają, że skoro płacą to mają do tego prawo. Stewardessa, recepcjonistka, kelnerka, barmanka. Ogólnie artykuł – dno dna, a wyparcie, które stosuje F4F jest poniżej jakiegokolwiek poziomu. W takich sytuacjach się po prostu przeprasza I rekompensuje, a nie udaje się, że nie ma problemu. Pozdrawiam – była recepcjonistka

Na takich ludzi możesz trafić wszędzie. Może tak popracować nad asertywnością zamiast narzekać jaki to świat jest seksistowski?

Przytoczone cytaty to wyrwane z kontekstu opisy jak NIEpodrywać. 99% kobiet jest w pracy do której przychodzi i wychodzi. W hotelu chcą zjeść, wypić i odespać a nie uganiać za tanim"umysłowo paxem" Większość się uśmiecha do tekstów tylko po to by je zapamiętać i ciągnąć z was bekę wraz z koleżankami i kolegami. Artykuł tylko szkodzi bo daje "Sebixom i Januszom podrywu" złudną nadzieje. Samolot to nie klub nocny czy bar speluno.