Polecimy z Radomia. Port może już obsługiwać samoloty!
14 pod względem wielkości miasto w Polsce stało się też 14 miastem posiadającym lotnisko użytku publicznego o statusie międzynarodowego portu lotniczego. – Lotnisko cywilne to jedna z najważniejszych inwestycji prorozwojowych w historii miasta. Swoiste „okno na świat”, które uatrakcyjnia Radom w oczach inwestorów i jest szansą dla rozwoju gospodarczego całego regionu – powiedział prezydent Radomia Andrzej Kosztowniak.
Wiele lat starań o lotnisko
Sam proces utworzenia międzynarodowego portu zainicjowany został kilkanaście lat temu, a wydanie certyfikatu przez Urząd Lotnictwa Cywilnego było poprzedzone skomplikowaną procedurą. We wrześniu 2010 r. po 4 latach uzgodnień, udało się ostatecznie wygasić trwały zarząd Ministerstwa Obrony Narodowej na części cywilnej lotniska w Radomiu. Miasto stało się gospodarzem tego terenu. Kolejnymi ważnymi decyzjami było uzyskanie zezwolenia Urzędu Lotnictwa Cywilnego na założenie lotniska cywilnego we wrześniu 2011 r. oraz uzyskanie w maju 2013 r. prawomocnej decyzji środowiskowej.
Otwarcie lotniska nie oznacza końca inwestowania w infrastrukturę portu. Najpilniejszą potrzebą, ważną z punktu widzenia linii lotniczych, jest obecnie dodatkowa płyta postojowa dla samolotów pasażerskich oraz przedłużenie pasa lotniska.
Istotnym, acz niezależnym od miasta problemem w rozwoju działalności lotniskowej jest budowa radiolatarni. W tym miesiącu, zgodnie ze wcześniejszymi informacjami, Polska Agencja Żeglugi Powietrznej powinna już ją oddać do użytku. Na radiolatarnię liczą przewoźnicy zainteresowani stałymi połączeniami z Radomia.
Niezależnie od tego opóźnienia prac PAŻP, Prezydent Radomia Andrzej Kosztowniak wyraził przekonanie, że lotnisko w Radomiu ma szansę. – Wszystkie prognozy, nawet te najbardziej ostrożne, wskazują na wzrost ruchu pasażerskiego i towarowego na całym świecie, w tym w Polsce. Według nich w naszym kraju liczba pasażerów ulegnie potrojeniu do 2035 r. W 2031 roku na świecie będzie latało już ponad 12 mld ludzi. Mam nadzieję, że lotnisko w Radomiu będzie poważnym udziałowcem tego rosnącego rynku – stwierdził.
Na początek loty czarterowe
Jako pierwsze z lotniska w Radomiu mają się odbywać loty czarterowe, o czym informowaliśmy Was w listopadzie ubiegłego roku. Raz w tygodniu będzie tu obsługiwane połączenie do Egiptu (Hurghada). Pierwotnie informowano, że będzie ono realizowane samolotami typu Airbus A320, należącymi do egipskich linii Nesma Airlines.
Tymczasem Alfa Star założyło linię lotniczą 4You Airlines i nawiązało współpracę z Eurolotem. W ramach niej został on oficjalnym przewoźnikiem dla spółki 4YOU Airlines do czasu uzyskania przez nią certyfikatu AOC (przyznawanego przez ULC) oraz koncesji na prowadzenie działalności czarterowej. Wszystkie rejsy będą wykonywane początkowo z użyciem kodu (tzw. callsign) Eurolotu czyli „K2”. Z przesłanego komunikatu prasowego wynika, że rejsy będą odbywały się z 9 polskich miast. Nie ma wśród nich Radomia.
W wypowiedzi dla Rzeczpospolitej, rzeczniczka Alfa Star Małgorzata Strzylak powiedziała, że Biuro Podróży zdecyduje się na operacje z Radomia tylko pod warunkiem, że będzie odpowiednie zainteresowanie tą usługą. Samolot, który zabierałby grupę turystów z nowego lotniska leciałby bowiem ze Szczecina lub Gdańska. Nie opłaca się lądować i startować (to najdroższe operacje, bo samolot spala wtedy dużo paliwa), jeśli biuro podróży nie sprzeda dużej liczby wycieczek. Decyzja o tym, czy radomskie lotnisko będzie wykorzystane przez Alfa Star ma zapaść trzy tygodnie przed pierwszym lotem.
Prezes spółki Port Lotniczy Radom Tomasz Siwak również w wypowiedzi dla Rzeczpospolitej przyznał, że spółka prowadzi rozmowy z trzema przewoźnikami, którzy są zainteresowani lotami z radomskiego portu lotniczego. Według niego lotnisko będzie się rozwijać. Kolejne planowane inwestycje, to budowa większej płyty postojowej, wydłużenie pasa startowego o 500 m oraz budowa oświetlenia.
Aby móc je realizować, spółka Port Lotniczy Radom chce wyemitować obligacje. Obecnie trwają rozmowy na ten temat z jednym z banków. Alternatywne sposoby na sfinansowanie inwestycji – to zdaniem Siwaka – sukcesywne dokapitalizowanie zaplanowanych przedsięwzięć przez gminę lub też znalezienie inwestora prywatnego.
Port lotniczy w Radomiu powstaje przy wykorzystaniu istniejącego od lat w tym mieście lotniska wojskowego. Za uruchomienie lotniska odpowiada należąca do miasta spółka Port Lotniczy Radom; użytkuje ona lotnisko wspólnie z wojskiem.